Alfa Romeo zmienia wizerunek i tzw. target, czyli grupę odbiorców. Zamierza zwiększyć swój zasięg i wyniki sprzedażowe oraz trafiać w szersze gusta klientów. Już nie motoryzacyjni puryści, a rodziny z dziećmi mają być docelową grupą nabywców. Do tego elektryfikacja napędów i kolejne SUV-y w ofercie. Ale jest też światełko w tunelu dla tych, którzy oczekują czegoś więcej od auta na co dzień.
Włoska Alfa Romeo, adresowana do prawdziwych purystów motoryzacyjnych i mająca w gamie naprawdę świetne, pełne sportowego charakteru auta, nie osiąga satysfakcjonujących wyników sprzedażowych. Choć nad takimi modelami jak Giulia czy Stelvio dziennikarze się wręcz rozpływają w zachwytach, to nadal marka ta pozostaje w cieniu pod kątem liczby sprzedanych samochodów. Ten prawdziwy sportowy charakter włoskich samochodów doceniają nieliczni. Czemu? Bo dziś ważniejsze jest albo logo na masce (za którym wcale nie musi iść jakość), albo różne gadżety i rozwiązania poprawiające funkcjonalność. Nowy dyrektor generalny Alfy Romeo zamierza zmienić charakter marki, tak aby zwiększyć sprzedaż samochodów, a jednocześnie móc pozostawić w gamie naprawdę kultowe modele dla purystów. Tylko, że o już zupełnie innym charakterze.
Nowa Alfa Romeo – na prąd i dla rodziny
Do połowy tej dekady dyrektor generalny marki, Jean-Philippe Imparato, chce gruntownie zrewidować portfolio produktów i postawić je na solidnych podstawach finansowych. Imparato zapowiedział niedawno podczas prezentacji modelu Tonale, że Alfa Romeo ma „potencjał, aby stać się globalną marką Premium Stellantis”. Aby to się stało, musi według niego przestawić się na nowe platformy elektryczne z grupy Stellantis (Fiata-Chryslera i PSA), na nowy retro-design i przywrócić legendarne modele marki.
Zobacz: Test Alfa Romeo Stelvio Ti 2.0 Turbo Q4
Dotychczasowi fani marki mogą być delikatnie rzecz ujmując nieco „przerażeni” wizją przyszłości włoskiego koncernu. Od 2027 roku Alfa Romeo będzie oferować w Europie, USA i Chinach wyłącznie modele elektryczne. Od 2024 roku tradycyjna marka będzie coraz bardziej elektryfikować gamę modelową pod hasłem: „od 2024 roku Alfa Romeo staje się Alfa e-Romeo”
Zobacz: Estrema czyli Alfa Romeo dla purysty i konesera!
Nad nową strategią Alfy Romeo pracuje obecnie zespół 49 ekspertów. Obejmuje on nowego szefa projektu, którego Imparato musiał wyrwać konkurencji. Po zaledwie kilku miesiącach w Renault (odpowiedzialny był tam za Dacię i Ładę), Alejandro Mesonero-Romanos, wcześniej odpowiedzialny za projekt Leona, Arony, Ateki i Tarraco w Seat teraz trafił do Alfy Romeo. Jednak nowo opracowany zespół miał niewielki wpływ na pierwszy nowy model Włochów (Tonale, przyp. red.).
Nowy wizerunek Alfy Romeo
Alfa Romeo się zmieni. I to wyraźnie. Zamiast „emocjonalnej” marki ma być „racjonalną”, a jej portfolio rozszerzy się o segmenty „wolumenowe” czyli te generujące największą sprzedaż. Marka chce przyciągnąć więcej rodzin i kobiet jako głównych nabywców. Obecnie auta wybierają przede wszystkim mężczyźni w średnim wieku. Zadanie niełatwe, a do tego na pewno wzbudzające kontrowersje, bo obecnie Alfa Romeo jest postrzegana jako sportowa marka i potwierdza to Dally. Jak zauważa:
myślę, że musimy przybliżyć historię Alfy szerszej publiczności, a jednocześnie zachować autentyczność.
Dally wprowadził na rynek Alfę Romeo Tonale, ale także e-mobilność, mniejsze silniki hybrydowe i rozszerzoną gwarancję. Jego zdaniem bez rozszerzenia grupy klientów, nie ma co myśleć pozytywnie o przyszłości marki. Jego plan brzmi całkiem sensownie:
Zdobądźmy zrównoważony model biznesowy, przeniknijmy do segmentów wolumenowych, rozszerzmy naszą działalność, a potem znów będziemy mogli marzyć.
Zdanie to faktycznie niesie w sobie jakieś ziarno nadziei, że gdy firma zacznie na siebie zarabiać, zacznie ponownie rozszerzać gamę modeli dla purystów. W końcu Alfa Romeo to styl, szyk i sportowy charakter. I temu nowy dyrektor chce być wierny. Dlatego nawet po udanej transformacji wizerunkowej nie wyklucza powrotu do sportowych korzeni.
Jakie nowe Alfy Romeo pojawia się na rynku?
Odnośnie nowej gamy modelowej Alfy Romeo to będzie sporo nowości, ale i potężnych zmian. Po pierwsze Dally ani nie potwierdził, ani nie zaprzeczył, że na rynek powróci Mito. Zamiast tego nawiązał do tradycji sportowych kompaktów, takich jak Alfasud twierdząc, że „to interesujący obszar rynku, który jest duży i daje nam znacznie większe możliwości”. Z kolei w 2023 roku trafi do sprzedaży SUV Alfa Romeo Brennero, czyli pierwszy model, który powstał pod pełną egidą Jean-Philippe’a Imparato. Trzeci SUV po Stelvio i Tonale zjeżdżać będzie z linii montażowej w Polsce, gdzie produkowani będą też następcy Fiata 500x i Jeepa Renegade. Brennero będzie tymczasowo oparte na platformie e-CMP, otrzyma hybrydowe układy napędowe (mild-hybrid jak i plug-in), ale będzie też pierwszym całkowicie elektrycznym modelem produkcyjnym marki (przedni napęd, moc 134 KM, akumulator 45 kWh, zasięg 200 kilometrów).
Alfa Stevio i Giulia od 2023/2024
Alfa Romeo oferuje Giulię od 2016 roku, a SUV-a Stelvio od 2017 roku. Oba modele znajdują się obecnie w drugiej połowie cyklu produktowego, a ich nowe wersje zostaną wprowadzone na rynek w latach 2023/2024. Oba są oparte na płycie podłogowej Giorgio, ale w nowych modelach zastąpi ją platforma STLA Large, która oprócz silników spalinowych, w tym hybrydowych, umożliwia zastosowanie również napędów czysto elektrycznych.
Zobacz: Test Alfa Romeo Giulia Veloce Ti Q4 2.2 Diesel
W przypadku pojazdów czysto elektrycznych platforma STLA Large umożliwia zastosowanie akumulatorów dających zasięg do 800 kilometrów. Podczas gdy akumulatory pochodzą od spółki joint venture Stellantis/Saft ACC (Automotive Cell Co.), o tyle silniki elektryczne nabywane są od japońskiego dostawcy Nidec. Co ważne dla dotychczasowych klientów Alfy Romeo, Włosi chcą uratować podwozie i układ kierowniczy z platformy Giorgio i zaadaptować je do nowych modeli. Co ciekawe, nowe modele Maserati czyli Levante i Ghibli również będą w przyszłości oparte na nowej platformie STLA Large. Ponadto Imparato planuje ściślej powiązać dwie włoskie marki w zakresie rozwoju i inżynierii, a także sprzedaży i serwisu.
Alfa Romeo GTV
Nowy dyrektor generalny Alfy Romeo myśli też o reaktywacji legendarnych modeli. Na przykład w Peugeot wprowadził E-Legend, cieszący się dużym uznaniem elektryczny samochód koncepcyjny, inspirowany 504 Coupé. Produkcja seryjna od początku była wykluczona, ale z Alfą Romeo GTV może być inaczej. Podczas premiery Giulii GTA stwierdził, że jest on bardzo zainteresowany GTV i traktuje na poważnie ten pomysł. Według informacji z Autocar, obecnie rozważa się wprowadzenie na rynek elektrycznego modelu GTV oferowanego jako czterodrzwiowe coupe obok Alfy Romeo Giulii zbudowanej na tej samej platformie. Konkurentem miałyby być BMW i4 lub Tesla Model 3. Mniej realne jest przywrócenie modelu Spider. Niski popyt na dwumiejscowe kabriolety na ten moment przekreśla jego szanse na rynkowy debiut.
Alfa Romeo Castello
W 2027 roku na rynku zadebiutować ma kolejny, włoski SUV: Alfa Romeo Castello. Będzie to czwarty w gamie model z tego segmentu, który ma rywalizować z BMW X5. Oparty na platformie STLA Large otrzyma prawdopodobnie napęd w pełni elektryczny. W ostatnim czasie pojawiają się jednak sprzeczne informacje co do ostatecznej nazwy tego modelu, zatem możliwym jest, że Włosi jeszcze nas zaskoczą czymś innym.
Zobacz: Test Alfa Romeo Stelvio 2.2 Diesel Q4
Nazwa Castello pasowała by jednak do pozostałych SUV-ów w gamie, bo wszystkie zostały lub będą nazwane po słynnych przełęczach górskich. Co więcej nazwa Castello nawiązuje również do Castello Sfortzeso, kompleksu pałacowego na mediolańskiej starówce – skąd pochodzi marka Alfa Romeo.
Dodaj komentarz