Jeśli miałeś wypadek to masz prawo do odszkodowania za nieodpłatną opiekę jakiej udzielała Ci osoba bliska. Taką uchwałę wydał Sąd Najwyższy. Prawo do odszkodowania z tytułu kosztów opieki sprawowanej nieodpłatnie nad osobą po wypadku przez osoby bliskie, to ukłon w stronę tych, których nie stać było na płatną opiekę.
Ofiary wypadków, w tym także komunikacyjnych, jeśli wymagały dalszej opieki, a nie stać ich było na korzystanie z usług specjalistycznych firm, nie mogły liczyć na zwrot kosztów związanych z opieką. Jeśli opiekę sprawowała osoba bliska z rodziny, to za swój poświęcony czas nie mogła w zasadzie liczyć na żadne odszkodowanie z polisy ubezpieczeniowej np. sprawcy wypadku. Brak rachunków wyraźnie utrudniał uzyskanie takowego świadczenia od ubezpieczyciela, a skierowanie takiej sprawy do sądu, nie dawało żadnej gwarancji na uzyskanie pomocy. Teraz powinno się to zmienić. Dlaczego?
Odszkodowanie za opiekę się należy
W lipcu 2020 roku Sąd Najwyższy wydał uchwałę, która rozwiewa wątpliwości i rozbieżności sądów w orzecznictwie sprawach związanych opieką nad osobą poszkodowaną w wypadku. Odszkodowanie za opiekę się należy, nawet jeśli sprawowała ją bezpłatnie osoba bliska. Z kolei jego wysokość powinna uwzględniać średnie stawki rynkowe tego typu usług. Jak mówi dr. hab. Mariusz Jerzy Golecki, Rzecznik Finansowy.
Cieszę się z tak jasnego uzasadnienia. W ten sposób Sąd nie tylko rozstrzygnął rozbieżności w orzecznictwie w tego typu sporach. Sięgając do wcześniejszego orzecznictwa przypomniał też zasady miarkowania odszkodowania z tytułu nieodpłatnej pomocy pokrywania kosztów opieki nad poszkodowanymi w wypadkach. To dobra wiadomość dla poszkodowanych w wypadkach i ich rodzin, szczególnie tych niezamożnych
Jak podkreślił w uzasadnieniu Sąd, z nieodpłatnej formy opieki korzystają często osoby niezamożne i najzwyczajniej w świecie nie stać ich na odpłatne usługi. Dlatego SN jest zdanie, że nie można zmniejszać zakresu zobowiązania odszkodowawczego sprawcy szkody, tylko dlatego, że ofiara korzystała teoretycznie bezpłatnej opieki bliskich. Nie jest bowiem sprawiedliwym, że różnicuje się sytuację prawną poszkodowanych w zależności od tego, czy stać ich było na skorzystanie z odpłatnej opieki, czy też nie. Tym bardziej, że osoba bliska poświęca swój prywatny czas na opiekę, który mogłaby spożytkować na inne cele, w tym zarobkowe. Mariusz Golecki podkreśla przy tym:
To jednoznaczna odpowiedź na argumenty niektórych ubezpieczycieli, którzy utrzymywali, że zasadne jest tylko pokrywanie uprzednich wydatków udokumentowanych rachunkami czy fakturami. W niektórych wypadkach, jeśli już decydowali o przyznaniu odszkodowania mimo braku takich dokumentów, to zaniżali jego wysokość, stosując stawki zdecydowanie niższe niż obowiązujące za tego typu usługi w danym regionie
Takie podejście ubezpieczycieli nie umknęło uwadze Sądu Najwyższego, który nie zgodził się z takową argumentacją. Zauważył, że takie podejście mogłoby skłaniać poszkodowanych do podejmowania działań fikcyjnych i zawierania z bliskimi umów o odpłatne świadczenie. Przypomniał, że zakres odpowiedzialności deliktowej za szkodę majątkową na osobie, będącą następstwem uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, został z uwagi na jego szczególny charakter doprecyzowany przez ustawodawcę w art. 444 § 1 k.c.. Objęto w nim, co wyraźnie podkreślono w przepisie „wszelkie wynikłe z tego powodu koszty”.
Zobacz: Kiedy ubezpieczyciel obniży odszkodowanie z OC o 70%?
To co bardzo istotne, Sąd Najwyższy uważa, że określenie „koszt” to nie tylko suma pieniędzy wydatkowana na kupno czegoś, nakład na określony cel, ale również cena, wartość czegoś. Jego zdaniem ustawodawca posłużył się pojęciem „kosztu” a nie „wydatku” nieprzypadkowo. Najwyraźniej uznał, że istotne jest pokrycie równowartości tych kosztów, a nie faktyczne ich poniesienie przez poszkodowanego. Argumentował, że opieka osoby bliskiej ma obiektywnie wymierną wartość ekonomiczną nawet wtedy, gdy była sprawowana nieodpłatnie.
Wysokość należnego odszkodowania za nieodpłatną opiekę
Odnośnie wysokości odszkodowania, Sad Najwyższy w uzasadnieniu – sięgając do wcześniejszej judykatury – przypomniał, że jego wysokość powinna odnosić się do wartości rynkowej sprawowanej opieki.
Co to oznacza? Że w praktyce obrotu powinno stosować się stawki wynagrodzenia osoby mającej odpowiednie kwalifikacje do jej wykonywania według cen rynkowych za tego typu usługi. W tym kontekście warto też zwrócić uwagę na argumentację sądu o równoprawnym traktowaniu osób korzystających z odpłatnej i nieodpłatnej opieki. Wskazywana przez sąd tożsamość przemawia również za twierdzeniem, iż przy miarkowaniu wysokości odszkodowania należy uwzględniać średnie ceny rynkowe usług tego typu obowiązujące w danym regionie. Takiego zdania jest mec. Aleksander Daszewski, zastępca dyrektora w Wydziału Klienta Rynku Ubezpieczeniowo-Emerytalnego, w biurze Rzecznika Finansowego.
Zobacz: Stan techniczny auta a wysokość odszkodowania z OC sprawcy
Dodaj komentarz