Rusza kolejna akcja serwisowa dotyczą BMW M5 z typoszeregu F90. Kosztujące astronomiczne pieniądze auto tym razem ma problemy z wadliwymi poduszkami powietrznymi, które stanowią zagrożenie dla pasażerów auta. Problem dotyczy też kilku innych modeli BMW. Na szczęście dotyczy relatywnie niedużej liczby egzemplarzy.
Gdyby tak prześledzić akcje serwisowe w ostatnich miesiącach, to dominującym problem były poduszki powietrzne. Jest to tyle zaskakujące, że części te są bezpośrednio odpowiedzialne za bezpieczeństwo pasażerów i wydawać by się mogło, że są niezwykle dokładnie opracowywane i wykonywane. Okazuje się jednak, że to z nimi są wyjątkowo duże kłopoty. Wadliwe poduszki powietrzne były już montowane w Hondach i w Toyotach (poduszki TAKATA), a wyjątkowo niebezpieczne były te w Suzuki oraz w Hyundaiach, bo potrafiły samoczynnie eksplodować. Niedawno informowaliśmy, że także w ponad 20-letnich BMW 3 E46 producent musi wymienić poduszki. Okazuje się jednak, że nawet nowe modele BMW mają poważne problemy z tymi częściami.
Wadliwe poduszki powietrzne w BMW
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów został powiadomiony, że w samochodach marki BMW M5 (F90) oraz w modelach BMW serii 1 (F52), 5 (G30), 5 Touring (G31) oraz 7 (G11) wyprodukowanych w Niemczech, do ładunków generatora gazu czołowych poduszek powietrznych mogła dostać się wilgoć w procesie produkcji generatora. Zawilgocenie ładunku może sprawić, że w przypadku zadziałania poduszki powietrznej, we wnętrzu generatora gazu powstanie zbyt wysokie ciśnienie, wskutek czego nastąpi odpadnięcie tzw. zespołu zapłonowego.
BMW M5 z typoszeregu F90 może mieć wadliwe poduszki powietrzne
W takim przypadku poduszka może zadziałać nieprawidłowo lub wcale. Wskutek tego oraz odłączenia się elementów generatora gazowego, występuje podwyższone ryzyko odniesienia obrażeń przez osoby w pojeździe. Okazuje się jednak, że na rynku polskim kampanią naprawczą objęte są na szczęście tylko 63 pojazdy. Wszyscy zostaną powiadomienie i zaproszeni na bezpłatną wymianę wadliwych części. W przypadku BMW M5 F90 to już niepierwsza wada fabryczna. Wcześniej problemem były problemy z mocą silnika, mogące doprowadzić do wypadku w trakcie np. wyprzedzania innego auta. Więcej na ten temat w poniższym arrtykule:
Zobacz: Kupiłeś nowe BMW M5 F90? Akcja serwisowa Cię nie ominie!
Dodaj komentarz