REKLAMA

Czy bezpłatna laweta przysługuje sprawcy kolizji jeśli ma on polisę OC?

Autor: Daily Driver · Zdjęcia: DailyDriver.pl · Dodane: 25 stycznia 2023
Zobacz także:
Przelicznik mocy » Auto z Niemiec »

Laweta (holowanie) dla sprawcy wypadku lub kolizji, który nie ma wykupionego ubezpieczenia AC czyli AutoCasco? Tak, to możliwe. Ale nie w każdym przypadku. Jak się okazuje nawet bez AC można liczyć na darmowe holowanie (lawetę) z miejsca wypadku.

Kolizja drogowa, a tym bardziej wypadek, to ogromny stres dla kierowcy, zwłaszcza jeśli jest on sprawcą zdarzenia. Jeśli ma on pełny pakiet ubezpieczeniowy pojazdu, czyli oprócz obowiązkowego OC, także AC i Assistance, może być spokojniejszy, bo w zasadzie całym procesem likwidacji szkody zajmie się jego ubezpieczyciel (holowanie pojazdu, dokumentacja, naprawa auta). Ale problem pojawia się, jeśli samochód ma tylko ubezpieczenie OC. Czemu? Bowiem nawet w przypadku niegroźnej stłuczki, auto może mieć uszkodzenia, które uniemożliwiają dalszą jazdę (np. stłuczony reflektor, niezamykającą się maskę silnika, szurający po asfalcie zderzak itd.). A standardowe ubezpieczenie OC po pierwsze pokrywa koszty naprawy tylko tego pojazdu, który sprawca uszkodził swoją nieostrożną jazdą, a po drugie nie obejmuje bezpłatnego holowania auta sprawcy zdarzenia. Ale są wyjątki.

Darmowe holowanie po wypadku lub kolizji

Zanami zdecydujesz się na wezwania lawety (holownika) we własnym zakresie i na swój koszt, zadzwoń do swojego ubezpieczyciela (OC) i sprawdź zakres swojej polisy. Wiele towarzystw oferuje w cenie polisy OC, czasem rozszerzonej o Assistance, darmowe holowanie uszkodzonego pojazdu. I to nawet jeśli to Ty jesteś sprawcą kolizji. Tzw. laweta pokolizyjna najczęściej przysługuje w odległości 50-150 km od miejsca zamieszkania. W zależności od polisy ubezpieczeniowej ten zasięg jest większy lub mniejszy.

Zobacz: Rowerzysta uderza w drzwi auta podczas ich otwierania – czyja wina?

Jeśli kolizja nastąpiła w większej odległości niż wynika to z warunków ubezpieczenia, też nie rezygnuj z niej od razu. Najczęściej klient może dopłacić kwotę wynikającą z różnicy odległości. A to oznacza już spore oszczędności. Tym bardziej, że próba jazdy uszkodzonym autem może bardzo słono kosztować kierowcę. Nawet jeśli nie doprowadzi do kolejnego wypadku lub kolizji, to przy pierwszej kontroli policyjnej otrzyma nawet kilkutysięczny mandat i straci dowód rejestracyjny pojazdu do czasu naprawy uszkodzeń.

Awaria pojazdu a bezpłatna holowanie

Zupełnie inaczej sprawa wygląda w kontekście awarii lub usterki samochodu. Trzeba mieć bowiem na uwadze, że większość ofert ubezpieczycieli dotyczy bezpłatnego holowania tylko po kolizji lub wypadku drogowym. Jeśli auto ulegnie jednak awarii technicznej (np. pęknie pasek rozrządu, przestanie działać alternator itd.) to laweta z OC nie przysługuje. Może się zdarzyć, że taka opcja jest wykupiona w ramach polisy Assistance i wtedy też warto to sprawdzić na infolinii ubezpieczyciela. Ale najczęściej, darmowe holowanie dotyczy kolizji a nie usterki pojazdu.

Zobacz: Czy instalacja LPG ma wpływ na ubezpieczenie OC auta?

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o

Aktualności