Mercedes-AMG GT Black Series (BR190) ma problem przy mocniejszym skręcaniu kierownicą. Za krótka wiązka przewodów może zagrażać bezpieczeństwu jazdy. Rusza akcja serwisowa, która w Polsce obejmie 7 samochodów. Trzeba podkreślić, że jest to jeden z najdroższych Mercedesów jakie były kiedykolwiek oferowane w Polsce.
Mercedes-AMG GT Black Series to niesamowite auto. Kosztujący co najmniej 1,8 miliona zł drogowy bolid to stricte sportowa maszyna. Napędzany silnikiem 4.0 V8 biturbo o mocy 730 KM i maksymalnym momencie obrotowym 800 Nm (dostępnym w zakresie 2000-6000 obr./min) rozpędza się 0-100 km/h w 3,2 s i w mniej niż 9 s 0-200 km/h. Przyspieszanie kończy się przy 325 km/h. Auto miało jednak nie tylko oferować wysokie osiągi, ale przede wszystkim zachwycać prowadzeniem na torze. Ale okazuje się, że w modelu tym wykryto zaskakującą usterkę, która może się pojawić właśnie w trakcie gwałtownym manewrów autem i przy mocnym skręcie kierownicy.
Mercedes-AMG GT Black Series – poważne problemy przy skręcaniu
Mercedes-Benz Polska poinformował, że wykrył poważną usterkę topowym modelu GT. Okazuje się, że Mercedes-AMG GT Black Series (typoszereg BR 190) ma zbyt krótkie wiązki przewodów przednich czujników prędkości obrotowej kół. W rezultacie podczas wykonywania określonych manewrów takich jak np. pełny skręt kierownicy lub pełne wysunięcie/wsunięcie zawieszenia, powstające naprężenia rozciągające mogą doprowadzić do uszkodzenia wspomnianej wiązki. W rezultacie może dojść do osłabienia działania systemów regulacji dynamiki jazdy, a skrajnych przypadkach do wypadku.
Mercedes-AMG GT Black Series
W Polsce akcja serwisowa dotyczy 7 egzemplarzy. Wadliwe samochody zostały wyprodukowane w okresie od 10 października 2019 roku do 22 grudnia 2021 roku. Właściciele samochodów zostaną poinformowani o prowadzonej kampanii i konieczności zgłoszenia się do punktu serwisowego, w celu wymiany przednich czujników prędkości obrotowej.
Zobacz: Mercedesy Klasy E, S i CLS mają wadliwe hamulce! Rusza akcja serwisowa!
Może chcą zrobić dragstera;P
No Mercedes nie ma ostatnio zbyt wielkiej trwałości.