Dlaczego rośnie cena gazu LPG? Czy i kiedy zacznie ona spadać?

Cena za gaz LPG stale rośnie. Przyczyny są znane i wszystko wskazuje na to, że dalsze podwyżki są tylko kwestią czasu. Jest jednak szansa, że ceny LPG spadną, choć to potrwa. Wszystko na skutek działania kartelu OPEC+.

Ceny gazu LPG szaleją. W maju zeszłego roku naszego redakcyjnego Peugeota 406 1.8 LPG tankowaliśmy gazem LPG w cenie nawet 1,50 zł za litr (na markowej stacji). Panika wywołana koronawirusem spowodowała spadek popytu, a tym samym cen paliw. Dziś sytuacja jest wręcz dramatyczna. Cena gazu jest prawie 2 razy wyższa, a naszego Peugeota tankujemy na tej samej stacji gazem LPG w cenie 2,80 zł za litr. Niestety perspektywy na przyszłość są jeszcze gorsze.

Dlaczego rosną ceny gazu LPG?

Tak wysokich cen gazu nie odnotowano od 2013 roku. Na początku 2021 roku można było dostać litr LPG w cenie około 2 złotych, a obecnie cena wynosi średnio 2,70 zł. I to nie jest koniec wzrostu cen autogazu. Tak samo odczuwają to konsumenci kupujący butle gazowe w celach kuchennych czy do ocieplania domów. Jest kilka głównych przyczyn wzrostu cen. Należy do nich ekonomiczny czynnik handlowy – czyli umowa pomiędzy państwami OPEC Plus.

Z uwagi na obniżony popyt na paliwa spowodowany paniką koronawirusową, OPEC+ postanowił ograniczyć wydobycie ropy. Dlaczego? Bo prostu cena ropy gwałtownie spadła i nie było to opłacalne.  OPEC+ podjął wówczas decyzję o ograniczeniu wydobycia o 9,7 mln baryłek dziennie i stopniowym przywracaniu podaży do kwietnia 2022 r., co spowodowało pożądane przez producentów odbicie cen surowca. W lipcu 2021 termin ten przełożono na koniec 2022 r.

Oczywiście ograniczenie wydobycia ropy ma przełożenia na ceny innych gazów, towarzyszących jej wydobywaniu takich jak propan, etan i inne. W przypadku ograniczenia podaży wydobycie ropy naftowej naturalnie maleje – co automatycznie sprawia, że zmniejsza się także wydobycie gazów towarzyszących, z których wytwarzany jest LPG. Już teraz pewne jest to, że w perspektywie następnych miesięcy ceny LPG nadal będą rosły. Natomiast eksperci przewidują stabilizację cen autogazu na początku następnego roku.

W przypadku głównego partnera, od którego importujemy prawie 65% LPG, czyli Rosji produkcja gazu LPG od początku obecnego roku spadła o około 16% – to jest ponad milion ton w ciągu ostatnich 6 miesięcy. Żeby porównać skalę, Rosja produkuje rocznie ok. 17 milionów ton LPG – z czego 11 milionów konsumowanych jest na rynku wewnętrznym. Pozostałe 6 milionów przeznaczone jest na eksport. Polska konsumuje około 2,4 milionów ton LPG rocznie, natomiast produkuje około 500 tysięcy ton rocznie

– powiedział serwisowi eNewsroom Mariusz Marszałkowski, ekspert portalu BiznesAlet.

Przewiduje się, że ceny gazu dalej będą rosły i z dwóch powodów. Po pierwsze pod koniec czerwca wprowadzono sankcje na produkty sektora petrochemicznego i rafineryjnego w wyniku działań reżimu Łukaszenki. Unia Europejska zakazała sprowadzania do państw europejskich produktów wytworzonych na Białorusi. Polska również sprowadzała LPG z dwóch białoruskich rafinerii.

Drugim najbardziej niebezpiecznym dla rynku LPG w Polsce czynnikiem jest wydarzenie z 5 sierpnia, kiedy na półwyspie Jamalskim doszło do eksplozji i pożaru w zakładzie obróbki kondensatu gazu – Gazprom Pererabotka. Zakład ten jest jednym z trzech największych rosyjskich zakładów przerobu kondensatu gazowego i produkcji LPG. W związku z tym duża część rosyjskiej produkcji została zatrzymana. Należy również podkreślić, że Polska jest dużym partnerem handlowym dla Rosji. Około 28% eksportu rosyjskiego trafia właśnie do nas. Zatem perspektywy cenowe LPG są bardzo negatywne i prawdopodobnie w najbliższym czasie zobaczymy na stacjach benzynowych cenę nawet powyżej 3 złotych za litr tego paliwa.

Czy i kiedy gaz LPG stanieje?

Mimo kiepskiej sytuacja na rynku nasza redakcja przewiduje, że ceny mogą ustabilizować się na początku 2022 roku. Wtedy ma wejść w życie kolejna korekta porozumienia naftowego, pozwalającego na zwiększenie wydobycia ropy naftowej. Będzie to także otwarcie nowych możliwości pozyskiwania kondensatu gazowego. Czy ceny spadną radykalnie? Raczej do poziomu ok. 2,5 zł za litr. Wszystko zależeć będzie od popytu i sytuacji na rynku. I przede wszystkim od kartelu OPEC+. To on decyduje w największym stopniu o cenie paliw na świecie.

Zobacz: Czy instalacja LPG ma wpływ na ubezpieczenie OC auta?