Na słowackim torze Slovakia Ring odbył się pierwszy w sezonie wyścig Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe. Co zaskakujące, w zawodach zwyciężył Piotr Parys, 16-latatek dla którego był do debiut w serii Porsche Platinum GT3 CCCE. Jeszcze ciekawsze jest to, że w obu wyścigach rywalizował on z innym debiutantem Jędrzejem Szcześniakiem.
Slovakia Ring. Rozpoczęcie piątego sezonu Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe na torze Slovakia Ring obfitowało w zaciętą walkę, zaskakujące sytuacje i niespodziewane rezultaty. Działo się tak m.in. za sprawą nowej grupy zawodników, która dołączyła w tym roku do środkowo-europejskiego pucharu Porsche.Ciekawie było już w trakcie piątkowych kwalifikacji, które wygrał debiutujący w całym cyklu Jędrzej Szcześniak. Lepszy czas od Polaka uzyskał tylko gościnnie występujący niemiecki kierowca, Patrick Eisemann. Z czwartym czasem, drugie miejsce w czasówce zajął kolejny debiutant, Piotr Parys. Za młodym zawodnikiem uplasowali się kolejno, Marcin Jedliński oraz dwaj pucharowi nowicjusze – Marcin Jaros i Mariusz Urbański.
Pierwszy wyścig, który wystartował w słoneczne sobotnie popołudnie, rozpoczął się od bardzo zaciętej walki o czołowe pozycje. Jędrzej Szcześniak już na pierwszym zakręcie wyprzedził startującego z pole position Patricka Eisemanna. W bezpośrednią walkę o pozycję lidera chciał włączyć się także niemiecki kierowca Christopher Bauer, ale kontakt z innym zawodnikiem i uszkodzenia samochodu wyeliminowały go z dalszej walki. Wycieczkę poza tor zaliczył także Andrzej Lewandowski, któremu udało się jednak powrócić do dalszej rywalizacji.
Zobacz: Jeżdżące Muzeum Porsche rusza w trasę – USA, Włochy i Chiny
O wielkim pechu może mówić Jędrzej Szcześniak, który prowadząc przez cały dystans wyścigu, opuścił tor na ostatnim okrążeniu i nie zdołał nawet dojechać do mety. Właśnie dlatego pierwszy wyścig sezonu wygrał debiutujący w pucharze, 16-letni Piotr Parys. Kolejne miejsca na podium zajęli, startujący także po raz pierwszy w Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe, Marcin Jaros i Mariusz Urbański. W klasie S, przeznaczonej dla zawodników urodzonych przed 1965 rokiem, zwyciężył Robert Kępka, szybszy od Stanisława Jedlińskiego i Juliusza Sytego.
W drugim wyścigu ponownie świetnie zaprezentowali się debiutanci. Startujący z drugiego pola Piotr Parys utrzymał swoją pozycję i ruszył w pogoń za Patrickiem Eisemannem, który natychmiast po zgaszeniu świateł awansował na miejsce lidera. Walka o przejęcie pierwszego miejsca toczyła się aż do siódmego okrążenia, na którym 16-letni zwycięzca pierwszego wyścigu wyprzedził gościnnie jadącego Niemca. Tym sposobem Piotr Parys dwukrotnie stanął na najwyższym stopniu podium podczas wyścigowego weekendu na torze Slovakia Ring. Doskonałe tempo na słowackim torze pokazał również Jędrzej Szcześniak. Debiutant za kierownicą wyścigowego Porsche awansował o dwie pozycje i wyścig zakończył na trzecim miejscu.
Zobacz: Limitowane Porsche 911 R – dla prawdziwych purystów
Pierwszą rundę do udanych zaliczy także czwarty na mecie Marcin Jaros i kolejny zawodnik, który dołączył w tym roku do rywalizacji w Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe. Wiele wskazuje na to, że w tym sezonie zapowiada się wyjątkowa rywalizacja i walka o punkty w klasyfikacji generalnej pomiędzy debiutantami a doświadczonymi kierowcami. W klasie S ponownie zwyciężył Robert Kępka. Za nim na podium uplasowali się Juliusz Syty i Wiesław Lukas.
Wszyscy zawodnicy mogli stoczyć pasjonującą walkę dzięki wysokiej jakości oponom firmy Michelin, która jest wyłącznym dostawcą ogumienia dla całego pucharu. Dodatkowo wyścigowa seria Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe współpracuje z firmą Orlen Oil. W wyniku tej kooperacji oleje silnikowe Platinum mogą być stale rozwijane i udoskonalane, dzięki czemu klienci otrzymują produkt najwyższej światowej jakości.
Zobacz: Znamy ceny Porsche 718 Boxster na polskim rynku!
Wypowiedzi po I rundzie Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe:
Jędrzej Szcześniak – Debiut w Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe muszę zaliczyć do udanych. Początek weekendu poszedł mi bardzo dobrze. Pierwszy czas w kwalifikacjach i czas dnia w sobotę pokazały, że odnajduję się w tym samochodzie i możemy walczyć o czub. Niestety w pierwszym wyścigu wyszedł brak doświadczenia. Znajdowałem się na pozycji lidera, ale na ostatnim okrążeniu dodałem trochę za dużo gazu w wąskim zakręcie i wypadłem z toru. Niestety nie udało mi się już odzyskać pozycji. Drugi wyścig poszedł mi dużo lepiej. Startowałem z piątego miejsca, szybko przebiłem się na trzecią pozycję. To była spokojna jazda i ważne punkty do klasyfikacji generalnej. Co prawda w pierwszym wyścigu można się było pokazać z lepszej strony i przypieczętować debiut zwycięstwem, ale wyciągam wnioski i za dwa tygodniu w Poznaniu jadę pełnym ogniem po wygraną.
Piotr Parys – Nie spodziewałem się takiego dobrego wyniku. W pierwszym wyścigu troszkę zepsułem start. Miałem jednak w miarę dobre tempo, nadrabiałem straty i udało mi się dojechać na pierwszym miejscu. Drugi wyścig był dużo lepszy. Cieszę się, że wytrzymałem ciśnienie i udało mi się walczyć z Patrickiem Eisemannem. Miałem zdecydowanie lepszy start niż w pierwszym wyścigu, robiłem co mogłem i się udało. Pierwsza runda udana.
Robert Kępka – Bardzo emocjonująca i ciekawa runda, ponieważ i w pierwszym i drugim wyścigu wszyscy walczyli do końca o pozycję. W konsekwencji kilku zawodników wylądowało poza trasą, ale obyło się bez żadnych większych wypadków. W niedzielę długo walczyłem o piąte miejsce z austriackim zawodnikiem. Niestety w pewnym momencie za bardzo przycisnąłem, wypadłem z toru, ale szczęśliwie udało mi się wrócić i dojechać na szóstym miejscu. Jestem bardzo zadowolony. Gratulacje należą się debiutantom, a w szczególności Piotrowi Parysowi. Wiedzieliśmy, że jest szybki i udowodnił to wygrywając dwa wyścigi nawet w bezpośredniej walce z Patrickiem Eisemannem. Za dwa tygodnie w Poznaniu będzie jeszcze bardziej interesująco. Wielu zawodników zna doskonale ten tor, więc walka będzie jeszcze bardziej ostra i dynamiczna.
Zobacz: Nowe Porsche 960 z centralnie umieszczonym silnikiem!
Porsche Platinum GT3 CCCE Słowacja 2016 – wyniki
Wyścig 1. (25 minut + 1 okrążenie)
1. Piotr Parys 25:39.044
2. Patrick Eisemann + 11.900
3. Marcin Jaros + 17.710
4. Mariusz Urbański + 32.844
5. Andrzej Lewandowski + 40.029
6. Marcin Jedliński + 40.952
7. Robert Kępka + 1:14.976
8. Dominik Kotarba Majkutewicz + 2:15.316
9. Jędrzej Sześniak + 1 okrążenie
10. Stanisław Jedliński + 1 okrążenie
11. Juliusz Syty + 1 okrążenie
12. Wiesław Lukas + 1 okrążenie
Niesklasyfikowani
13. Christofer Bauer + 8 okrążeń
14. Dietmar Pucher + 11 okrążeń
Wyścig 2. (25 minut + 1 okrążenie)
1. Piotr Parys 25:31.354
2. Marcin Jedliński +10.769
3. Jędrzej Szcześniak + 24.720
4. Marcin Jaros +29.938
5. Dietmar Pucher + 1:11.581
6. Robert Kępka +1:19.682
7. Dominik Kotarba Majkutewicz + 1:55.851
8. Juliusz Syty + 1:56.189
9. Wiesław Lukas + 2:07.297
10. Stanisław Jedliński + 1 okrążenie
Niesklasyfikowani
11. Patrick Eisemann
12. Andrzej Lewandowski
13. Mariusz Urbański
14. Christofer Bauer
15. Bartosz Opiola
16. Piotr Wójcik
Klasyfikacja Generalna Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe
1. Piotr Parys – 40 pkt
2. Marcin Jaros – 32 pkt
3. Marcin Jedliński – 30 pkt
4. Jędrzej Szcześniak – 21 pkt
5. Robert Kępka – 20 pkt
6. Dominik Kotarba – Majkutewicz – 18 pkt
7. Mariusz Urbański – 16 pkt
8. Juliusz Syty – 15 pkt
9. Stanisław Jedliński – 14 pkt
10. Andrzej Lewandowski – 14 pkt
11. Wiesław Lukas – 13 pkt
12. Dietmar Pucher – 12 pkt
13. Piotr Wójcik – 0 pkt
Dodaj komentarz