W Chile powstaje fabryka, która ma produkować e-paliwa będące niemal neutralne pod kątem emisji CO2. Efekty jej pracy mają być widoczne już w 2022 roku, a pełną moc produkcyjna osiągnąć ma w kolejnych latach. E-paliwa na początku trafić mają do sportu samochodowego, a potem na rynki całego świata do użytku cywilnego.
W ramach kooperacji firm Porsche i Siemens Energy ma zostać zbudowany zakład przemysłowy wytwarzający paliwa niemal neutralne pod względem emisji CO2 (tzw. e-paliwa). Fabryka powstanie w Punta Arenas w Chile. Uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod ten pionierski projekt odbyła się kilka dni temu w obecności ministra energetyki Chile Juana Carlosa Jobeta. Innowacyjna fabryka zostanie zbudowana na północ od Punta Arenas, w chilijskiej Patagonii. W 2022 roku ma wyprodukować około 130 tys. litrów e-paliwa, a później jego wydajność zostanie w dwóch etapach zwiększona – do ok. 55 mln litrów do 2024 roku i do ok. 550 mln litrów dwa lata później. Highly Innovative Fuels (HIF), lokalna firma odpowiedzialna za projekt, uzyskała już niezbędne pozwolenia środowiskowe, a Siemens Energy rozpoczął prace przygotowawcze do kolejnej ważnej, komercyjnej fazy projektu.
Produkcja e-paliwa
Projekt Haru Oni to ciekawa koncepcja produkcji ekologicznego paliwa. Do swojej działalności ma wykorzystać specyficzne warunki klimatyczne panujące w prowincji Magallanes na południu Chile. Są one doskonałe pod kątem generowania energii wiatrowej. Tani prąd z wiatru posłuży do produkcji paliwa praktycznie neutralnego pod względem emisji CO2. W pierwszym etapie elektrolizery rozdzielają wodę na tlen i zielony wodór za pomocą energii wiatrowej. Następnie CO2 jest filtrowany z powietrza i łączony z zielonym wodorem w celu wytworzenia syntetycznego metanolu, który zostaje z kolei przekształcony w e-paliwo. Pilotażowy zakład ma rozpocząć produkcję w połowie 2022 roku. Oprócz Siemens Energy, Porsche i HIF w projekcie Haru Oni uczestniczą Enel, ExxonMobil, Gasco oraz ENAP.
Zobacz: Czesi też nie chcą zakazu sprzedaży aut spalinowych!
Porsche, producent samochodów sportowych, zainicjował projekt demonstracyjny, a ponadto będzie wykorzystywał e-paliwa we własnych autach z silnikiem spalinowym. Michael Steiner, członek zarządu Porsche AG ds. badań i rozwoju, powiedział:
Od chwili powstania Porsche naszej firmie towarzyszy pionierski duch. Właśnie to nas napędza – rozwijamy się dzięki innowacjom. Uważamy się też za pionierów, jeśli chodzi o paliwa odnawialne, i chcemy dalej napędzać postęp w tej dziedzinie. Wpisuje się to w naszą klarowną, kompleksową strategię zrównoważonego rozwoju. Oznacza to, że już w 2030 roku Porsche jako całość może być neutralne pod względem emisji CO2 netto. Paliwa wytwarzane przy użyciu energii odnawialnej mogą pomóc nam to osiągnąć. Nasza ikona, 911, wyjątkowo dobrze nadaje się do wykorzystania e-paliw. Ale to samo dotyczy naszych ukochanych modeli historycznych – bo około 70 proc. wszystkich wyprodukowanych Porsche nadal jeździ po drogach. Nasze testy paliw odnawialnych idą bardzo pomyślnie. E-paliwa umożliwią zmniejszenie emisji CO2 z paliw kopalnych w silnikach spalinowych nawet o 90 proc. Zamierzamy między innymi stosować pierwsze paliwo z Chile w naszych samochodach wyścigowych w przyszłym sezonie Porsche Mobil 1 Supercup.
Chile wyznaczyło sobie ambitne cele w ramach Narodowej Strategii Zielonego Wodoru. Plany zakładają, że do 2025 roku moc elektrolizera wyniesie 5 gigawatów (GW), a do 2030 r. wzrośnie do 25 GW. Celem jest produkcja najtańszego wodoru na świecie i przekształcenie kraju w wiodącego eksportera ekologicznego wodoru oraz jego pochodnych.
Zobacz: Siemens i Porsche stworzą paliwo syntetyczne neutralne dla środowiska?
Dodaj komentarz