REKLAMA

BOR ogłosił przetarg na zakup limuzyn – znamy zwycięzcę?

Autor: Daily Driver · Zdjęcia: Producenci · Dodane: 22 stycznia 2016
Zobacz także:
Przelicznik mocy » Auto z Niemiec »

BOR rozpisał przetarg na zakup 20 limuzyn dla VIP-ów. Samochody musza mieć odpowiednią moc, wielkość i wyposażenie. Co ciekawe ustalenia przetargu stawiają w lepszym świetle jedną z marek. Którą? Zobaczcie sami!

Przyznam szczerze, że temat samochodów BOR-u był dla mnie zawsze swoistą ciekawostką i każdy kolejny model auta jaki zasilał jego flotę wzbudzał moje zaciekawienie. Są to bowiem pojazdy szczególne, które z jednej strony muszą być bardzo komfortowe i reprezentacyjne, a z drugiej dynamiczne, bezpieczne i świetne w prowadzeniu.

Zobacz: Solaris Urbino electric autobusem roku 2016 w Hiszpanii

Szykanowanie BOR-u za „rozrzutność” przy wydawaniu publicznych pieniędzy na auta dla rządu i jego gości jest moim zdaniem grubą przesadą. Auta te mają pełnić rolę reprezentacyjną i raz na parę lat po prostu powinny być zmieniane bowiem ulegają naturalnemu procesowi zużycia. Ale to komu je powierzymy zależy już od nas, bo to my wybieramy sobie władzę. Robienie z tego afery jest moim zdaniem zwykłą nagonka medialna mającą na celu zwiększyć oglądalność i jednocześnie po raz kolejny dolać oliwy do ognia w skłóconym narodzie polskim.

Zobacz: Sprzedaż samochód Porsche w Polsce – rok 2015

Oczywiście rozumiem głosy osób, które twierdzą, że nowa Skoda Superb w zupełności by wystarczyła. Problem polega na tym, że auta które wożą VIP-ów (nie mylić ze zwykłymi posłami) muszą być bezpieczne oraz mieć świetne osiągi. To od ich jakości zależy w dużej mierze bezpieczeństwo najważniejszych osób w kraju.

Parametry pojazdu startującego w przetargu

To co mnie jednak nieco zniesmaczyło i skłoniło do napisania tego materiału, to budzące wątpliwości warunki dotyczące przetargu. Moim zdaniem już wstępna ocena parametrów jakie musi spełniać poszukiwany pojazd od razu faworyzuje jednego producenta – BMW. Skąd takie przypuszczenie?

Zobacz: Używany Lexus CT 200h – ceny części i przeglądów

Słuchając jednej z rozgłośni radiowych w najnowszym Audi Q7 usłyszałem, że BOR oczekuje od nowych limuzyn, aby ich silniki dysponowały mocą minimum 408 KM. Ale dlaczego właśnie 408-miu, a nie 409-ciu, 413-stu albo 399 koni mechanicznych? W tym momencie od razu moje myśli podążyły w kierunku konkretnego producenta – BMW.

Eliminacja konkurentów

To właśnie ta niemiecka marka z Bawarii oferowała w ostatnich latach BMW 750i z silnikiem 4.4 V8 o mocy dokładnie 408 KM (słynne N63 B44 A). Ktoś kto jednak układał parametry przetargu być może zapomniał, że na rynku właśnie pojawiła się nowa odmiana tego modelu, a silnik 4,4 l osiąga obecnie 450 KM. Dla wzmocnionego BMW nie jest to jednak problem. Oczywiście, może być to przypadek (300 kW to dokładnie 408 KM), ale nie było by takich domysłów gdyby informację o wymaganej mocy podano kilowatach, a nie koniach mechanicznych.

Zobacz: Test BMW M4 Coupe F82 – to już nie to samo

Wspomniane 408 KM okazało się jednak gwoździem do trumny dla innych konkurentów, zwłaszcza tych mniej popularnych. Z wyścigu o miejsce w BOR-owskim garażu od razu odpadło najnowsze Volvo S90 T8 407 KM, któremu zabrakło wymaganego przepisami 1 konia mechanicznego. Zaraz za Volvo z rywalizacji opadł Jaguar XJR. Ta potężna limuzyna dysponuje co prawda mocą aż 550 KM, ale nie spełnia kolejnego wymogu z listy – obowiązkowego napędu 4×4.

Zobacz: Nowy crossover – jaki wybrać?

BMW 750Li xDrive Audi A8 L 4.0 TFSI Mercedes S500 L 4MATIC Maserati Quattroporte S Q4
Moc 450 KM 435 KM 467 KM 410 KM
Napęd 4×4 4×4 4×4 4×4
Długość 5 238 5 265 5 246 5 262
Rozstaw osi 3 210 3 122 3 165 3 171
Szerokość 1 902 1 949 1 899 1 948
Gwarancja 2 lata (w opcji wydłużenie do 5 lat lub 120 tys. km) 3 lata (90 000 km) 2 lata 5 lat (bez limitu kilometrów)
Cena 532 600 zł 480 140 zł 504 500 zł ok. 592 000 zł

Analizując dalsze parametry poszukiwanego pojazdu należy uwzględnić (oprócz napędu 4×4) także minimalną długość pojazdu (5200 mm) i rozstaw osi (3100 mm). W tym momencie jest już pewne, że Lexus LS 600h nie ma szans na triumf (nawet przedłużona wersja 600h L ma minimalnie za mały bo wynoszący 3090 mm rozstaw osi), a w grze pozostają: BMW 750Li, Audi A8 4.0 TFSI Long, Mercedes 500 L 4MATIC i Maserati Quattroporte S Q4.

Kluczowe dla decyzji o wyborze konkretnego modelu auta okażą się zatem takie elementy jak cena pojazdu, zaplecze serwisowe wraz z gwarancją (naprawy powinny być wykonywane na terenie Warszawy, gwarancja powinna obowiązywać m.in. 2 lata bez limitu kilometrów) i wyposażenie. Jednym z wymogów jest posiadanie przez auto m.in. systemu jazdy nocnej wykrywającego przeszkody na drodze (takiego układu nie posiada wg mojej wiedzy Maserati Quattroporte). Jeśli chodzi o wyposażenie jakiego zażyczył sobie BOR od auta, to jego lista jest bardzo ciekawa i obejmuje m.in. :

  1. system jazdy nocnej wykrywający przeszkody na drodze;
  2. reflektory przednie diodowe lub laserowe ze zmiennym rozkładem światła i z automatyczną regulacją zależną od obciążenia;
  3. rolety przeciwsłoneczne szyb – tylna i drzwi tylnych sterowane elektrycznie;
  4. czterostrefowa automatyczna klimatyzacja z filtrem przeciw pyłkowym;
  5. radioodtwarzacz CD/MP3 z możliwością odbioru w systemie analogowym i cyfrowym, min. 12 głośników;
  6. system multimedialny dla pasażerów siedzących z tyłu pojazdu z DVD i TV (z możliwością odbioru w systemie cyfrowym) zabudowany fabrycznie’
  7. wbudowana fabrycznie nawigacja satelitarna GPS ( z mapą Polski i Europy), oraz aktualizacją w okresie 5 lat na koszt Wykonawcy’
  8. bezpieczna kolumna kierownicy z elektryczną regulacją w dwóch płaszczyznach i pamięcią ustawień;
  9. siedzenia z tyłu komfortowe, sterowane elektrycznie, wentylowane i podgrzewane;
  10. system domykania drzwi i elektrycznie sterowana klapa bagażnika;
  11. zabezpieczenie powłoki lakierniczej przedniej części pojazdu folią bezbarwną;
  12. samopoziomujące się zawieszenie

Szkolenie kierowców i mechaników BOR

Oprócz wyposażenia, adekwatnego do roli jaką auta mają pełnić, BOR wymaga także aby zleceniobiorcy zadbali również o odpowiednie przygotowanie kierowców do obsługi tych pojazdów. Wykonawca przetargu musi się zobowiązać do przeprowadzenia 3 dniowego szkolenia dla 20 kierowców w zakresie techniki jazdy i eksploatacji pojazdów w ośrodku szkoleniowym producenta pojazdów. Materiały szkoleniowe i wszystkie koszty związane ze szkoleniem ponosi Wykonawca.

Zobacz: Mercedes-Benz SLC 2016 – zdjęcia następcy SLK

Oprócz tego Wykonawca zlecenia zorganizuje we wskazanych miejscu 3 dniowe szkolenie dla 10 mechaników w zakresie obsług technicznych napraw.

Uwzględniając wszystkie wymogi przetargu, w mojej ocenie najważniejsze okażą się indywidualne ustalenia z dilerami danej marki co do ostatecznej ceny pojazdu. To ona w największej mierze zadecyduje o wyborze auta. Ceny podane w zestawieniu są tylko poglądowe.

Zobacz: Ultra szybka limuzyna – Audi S8 plus!

Jeśli pojazd będzie odpowiednio wyposażony, a jego serwis nie będzie utrudniony to kwota zakupu przesądzi o wyborze danego modelu. W mojej opinii największe szanse na zwycięstwo w przetargu ma BMW 750Li. Choć jest to co prawda prawie najdroższe w zestawieniu auto (w bazowej wersji), to spełnia właściwie wszystkie postawione przez BOR kryteria, a dotychczasowe współpraca BOR-u z tą marką i doświadczenie mechaników w obsłudze jej aut mogą przeważyć szalę zwycięstwa na stronę właśnie BMW. Czy moje przewidywania okażą się trafne?

Zobacz: Afera spalinowa Volkswagena – jak reklamować samochód?

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o

Aktualności