Jakie mogą być skutki jazdy ze zużytym wtryskiwaczem paliwa? Czym ona grozi i jaki wpływ na silnik mają zużyte wtryskiwacze? O tym wszystkim dowiecie się dziś w kolejnym materiale na przykładzie BMW 320d, jakie trafiło do naszego redakcyjnego warsztatu.
Wtryskiwacz paliwa to bardzo delikatny element układu zasilania paliwa. Odpowiada za dostarczanie paliwa do komory spalinowej silnika. Robi to jednak pod dużym ciśnieniem, a dawka paliwa jest ściśle dobrana do danego obciążenia silnika i do określonej porcji powietrza. Od tego jak precyzyjnie działa wtryskiwacz, zależą osiągi silnika, jego wydajność, zużycie paliwa a także kultura pracy. Z czasem jednak elementy wtryskiwacza ulegają zużyciu. Wtedy auto zaczyna niedomagać i pojawią się liczne problemy z silnikiem. Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że nawet jeden zużyty wtryskiwacz może doprowadzić do szeregu innych usterek w samochodzie. Co gorsza, bardzo kosztownych, często droższych niż sam „wtrysk”, który też nie należy do tanich części.
Problemy z wtryskiwaczami paliwa
Wyjątkowo problematyczne są wtryskiwacze nowoczesnych silników Diesla z układem bezpośredniego wtrysku paliwa. Choć ich wprowadzenie do użytku przyniosło ogromne korzyści z punktu widzenia osiągów i kultury pracy silnika, to jednak pracują one w dużo cięższych warunkach niż te benzynowe i mają znacznie większą pracę do wykonania. Ale dzięki bardziej zaawansowanej konstrukcji, były one wstanie wydłużyć życie silnika Diesla w świecie ograniczonym przez normy emisji spalin EU. Większe ciśnienie wtrysku i częstsze, ale mniejsze dawki to klucz ich sukcesu.
Wyjątkowo na tym polu wyróżniły się wtryskiwacze piezoelektryczne, która są w stanie w jednym cyklu pracy dostarczyć od 5 do 8 dawek paliwa (szybkie i precyzyjne podawanie małych dawek paliwa) i obsługują ciśnienie wtrysku nawet powyżej 2000 barów. Ale są one droższe w wymianie i w teorii nie da się ich naprawiać, z uwagi na brak technologii dostarczonej przez ich producentów. A nowy wtryskiwacz tego typu kosztuje często 2-3 tysiące zł, przy czym w popularnych dieslach 4-cylindrowych są ich cztery. Dlatego część osób przeciąga moment wymiany wtryskiwaczy, zwłaszcza jeśli problem dotyczy pojedynczego wtryskiwacza nie wiedząc, że potęgują w ten sposób obciążenie innych części auta, zwłaszcza w układzie przeniesienia napędu.
Skutki jazdy ze zużytym wtryskiwaczem (lub wtryskiwaczami)
Problem ze zużytym wtryskiwaczem jest taki, że zaburza on pracę silnika powodując obciążenie innych elementów silnika i osprzętu. Sęk w tym, że wiele zależy od rodzaju wtrysku paliwa. Przy systemie common rail nawet jeden, tzw. przelewający wtrysk, nie od razu daje o sobie wyraźnie znać, bowiem układ koryguje dawki na innych wtryskiwaczach, aby wyrównać pracę silnika.
Ale pewne objawy są dostrzegalne: zmiana dźwięku pracy silnika (bardziej „twardy”, głośniejszy), większe zadymienie spalin (stają się one ciemniejsze, gęstsze, czarne), trudniejsze odpalanie silnika (dłuższe kręcenie rozrusznikiem), a niejednokrotnie częstsze wypalanie filtru DPF. Natomiast skutki jazdy z niesprawnym wtryskiwaczem będą miały wpływ na szereg elementów.
Stukające koło dwumasowe
Po pierwsze, nierównomierna praca silnika to efekt błędnie dobranej dawki paliwa na skutek przelewania wtryskiwaczy. To generuje wibracje silnika i tzw. drgania ponadnormatywne, które w większości diesli bierze na siebie koło dwumasowe. W efekcie stałego przeciążania, dwumasa zaczyna stukać. Stuki te są objawem uderzania o siebie sprężyn koła albo sprężyn o płytę zabierakową, co na dłuższą metę doprowadza do zniszczenia sprężyn albo tarczy zabierakowej.
Zobacz: Odkryliśmy, że Volkswagen zamienia koła dwumasowe na jednomasowe!
W rezultacie właściciel auta albo zdecyduje się na regenerację koła dwumasowego, albo na jego wymianę na nowe. A nie jest to tania naprawa. Bo o ile regeneracja jest jeszcze przystępna cenowo, o tyle nowe koło dwumasowe kosztuje średnio od 1500 do 5000 zł. Do tego trzeba doliczyć jeszcze koszt robocizny (wymiana dwumasy to 600-700 zł). A wszytko przez niesprawny wtryskiwacz.
Zapchany filtr DPF
Oprócz kosztownej wymiany koła dwumasowego, zużyty wtryskiwacz może spowodować zapchanie się filtra cząstek stałych DPF. Problem jest poważny, bo w zależności od konstrukcji filtra i jego pojemności, zapchanie może nastąpić w różnym czasie. Zbyt bogata dawka paliwowa w silniku diesla sprawia, że paliwo nie ulega całkowitemu spaleniu w komorze spalania, a efektem jest większa emisja cząstek stałych. Te osiadają w kanalikach filtra DPF (są one jednostronnie zamknięte) i wymagają częstszego wypalania.
Zobacz: Regeneracja filtra DPF – na czym polega i ile kosztuje?
W warunkach jazdy miejskiej jest to często niemożliwe (głównie w filtrach suchych), czego efektem jest zapchanie się filtra DPF. Wtedy pozostaje albo regeneracja filtra DPF (czyszczenie chemiczne), albo jego wymiana na nowy. Koszt czyszczenia to ok. 500 zł, nowy kosztuje od 3 do nawet 15 tys. zł w zależności od modelu auta i silnika.
Niesprawny wtryskiwacz a problemy z odpaleniem silnika
Niesprawny wtryskiwacz powoduje też inne problemy. Silnik dłużej kręci, aby odpalić, co sprawia, że szybciej zużywa się akumulator i rozrusznik. Koszt akumulatora teoretycznie jest niewielki (200-500 zł), ale do nowszych aut z systemem Start&Stop trzeba się liczyć z większym wydatkiem. Z kolei dłuższe kręcenie silnika bardzo mocno obciąża rozrusznik, który można w końcu spalić (niestety tak było w jednym z aut, jakie trafiło do naszego mechanika kilka dni temu). Trzeba też pamiętać, że dłuższe kręcenie silnika obciąża jego koło dwumasowe (rezonans koła dwumasowego).
Zobacz: Dobre zamienniki i oryginalne części samochodowe – gdzie kupić?
Żeby było jeszcze „ciekawiej”, nowoczesne silniki są często wyposażone w łańcuchowy zestaw rozrządu. Kiedyś takie rozwiązanie uważano za wręcz niezniszczalne, dziś jest zupełnie inaczej. Obecnie stosowane łańcuchy są dużo cieńsze i delikatniejsze, a do tego bardziej wrażliwe na nierówną pracę silnia. Dlatego niesprawny wtryskiwacz potrafi być odpowiedzialny za przeciążanie łańcucha i jego rozciąganie. Ale to i tak nie jest wszystko co może się stać, na skutek zużytego wtryskiwacza.
Wtryskiwacz a stopiony tłok silnika
Jedną z najpoważniejszych awarii, jaką może wywołać zużyty wtryskiwacz paliwa, jest zniszczenie tłoku silnika. Sytuacja ta wcale nie jest rzadkością. I co ciekawe, bardzo często spotkać można się z nią w silnikami z instalacjami LPG. Na czym polega problem? Otóż w momencie, gdy wtryskiwacz w silniku wysokoprężnym zaczyna przelewać, zbyt bogata dawka podnosi temperaturę spalania i doprowadza do stopienia czy nadtopienia się tłoka.
Usterka ma miejsce w tymcylindrze, w którym pracuje zużyty wtryskiwacz. Koszty naprawy są zróżnicowane, ale w tym przypadku mamy już do czynienia z naprawą silnika, a nie jego osprzętu. Naprawa jest czasochłonna i wymaga niejednokrotnie demontażu silnika.
Zobacz: Tłoki do Porsche 911 GT2 RS tworzy drukarka 3D!
Dodaj komentarz