Obywatel skierował pozew sądowy przeciwko telewizji TVP S.A. za wykorzystanie jego wizerunku bez zgody w programie, w którym przedstawiono jego przerobiony samochód. Sądy nie uwzględniły pozwu, argumentując, że wizerunek powoda stanowił jedynie dopuszczalny „szczegół całości” prawa. Ostatecznie sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, który też oddalił pozew.
Historia sprawy jest dość ciekawa. Powód wytoczył sprawę przeciwko TVP, domagając się 10 tysięcy złotych zadośćuczynienia za wykorzystanie jego wizerunku i dzieła bez zgody. Twierdził, że w TVP i w internecie wielokrotnie emitowano wideoklip towarzyszący piosence „Jadą wozy kolorowe” z 1970 roku, w którym wykorzystano jego wizerunek i przerobiony przez niego samochód FSO Syrena. We wszystkich sprawach powoływał się na naruszenie prawa autorskiego.
Nagranie samochodu bez zgody właściciela
TVP wniosła o oddalenie powództwa, argumentując, że kwestionowany fragment wideoklipu obejmował krótką scenę z ruchem ulicznym, w której nie było możliwej identyfikacji powoda. Twierdzili również, że wizerunek powoda był tylko szczegółem całości i nie naruszał prawa autorskiego. Dodatkowo, powoływali się na art. 81 ust. 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, który zwalnia z konieczności uzyskania zgody na rozpowszechnianie wizerunku osób powszechnie znanych oraz osób stanowiących jedynie szczegół całości. W 2014 roku Sąd Okręgowy oddalił powództwo, uzasadniając, że wizerunek powoda był rozpoznawalny, ale nie był głównym celem wideoklipu. Według sądu, TVP nie musiała uzyskać zgody powoda, ponieważ wykorzystanie mieściło się w granicach „dozwolonego użytku”. Apelację powoda również oddalono w 2016 roku, potwierdzając, że jego wizerunek był tylko szczegółem całości.
Rzecznik Praw Obywatelskich i jego interwencja w sprawie
Rzecznik Praw Obywatelskich zarzuca orzeczeniu Sądu Apelacyjnego rażące naruszenie prawa przez błędną interpretację. Twierdzi, że orzeczenie narusza art. 81 ust. 2 pkt 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz art. 47 Konstytucji RP. RPO również zgłasza wątpliwości co do statusu sędziów w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, związane z niedawnymi orzeczeniami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Sąd Najwyższy rozpatrzył skargę nadzwyczajną RPO i stwierdził, że zarzut naruszenia art. 47 Konstytucji RP nie mógł zostać uwzględniony, ponieważ został wniesiony na podstawie nieodpowiedniego przepisu. Sąd potwierdził, że Sąd Apelacyjny prawidłowo zastosował interpretację przepisu dotyczącego „szczegółu całości” i uznał, że wizerunek powoda był częścią całości utworu. Sąd uwzględnił, że Rzecznik jest uprawniony do wniesienia skargi nadzwyczajnej od orzeczeń, które uprawomocniły się przed dniem wejścia w życie ustawy o Sądzie Najwyższym. Ponadto, Sąd zauważył, że skarżący w swojej skardze odwołał się tylko do naruszenia art. 89 § 1 pkt 2 ustawy o Sądzie Najwyższym, który dotyczy rażącego naruszenia prawa przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie. Nie uwzględniono zaś przesłanki szczególnej naruszenia zasad lub wolności i praw człowieka i obywatela, określonej w art. 89 § 1 pkt 1 ustawy. Dlatego Sąd stwierdził, że zarzut naruszenia art. 47 Konstytucji RP nie mógł zostać merytorycznie zbadany.
Zobacz: Sumowanie punktów karnych jest niezgodne z prawem?
Sąd Najwyższy podkreślił również, że rażące naruszenie prawa musi mieć charakter wyraźny, a nie każde naruszenie prawa jest rażące. Naruszenie prawa jest rażące, jeżeli naruszony przepis ma istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a naruszenie to miało istotny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, powodując skutki niezgodne z wymogami praworządności. Sąd potwierdził, że Sąd Apelacyjny w granicach dozwolonej wykładni zastosował przepis art. 81 ust. 2 pkt 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, uznał wizerunek powoda za szczegół całości utworu i stwierdził, że jego rozpowszechnienie nie wymagało zgody. Sąd zauważył również, że test eliminacji, który polega na usunięciu wizerunku z utworu i sprawdzeniu, czy zmienia to charakter przedstawienia, wskazywał na to, że wizerunek powoda był szczegółem całości utworu.
W związku z powyższym, Sąd Najwyższy uznał, że skarga nadzwyczajna Rzecznika Praw Obywatelskich nie jest uzasadniona, a zaskarżony wyrok Sądu Apelacyjnego nie może zostać uchylony ani zmieniony. Sąd orzekł również, że koszty postępowania wynikającego z wniesionej skargi nadzwyczajnej zostają wzajemnie zniesione, zgodnie z odpowiednim przepisem prawa.
Zobacz: Konfiskata auta za jazdę po alkoholu – przepisy będą łagodniejsze!
Dodaj komentarz