Nowa Alfa Romeo Tonale to SUV/crossover jakim Włosi chcą namieszać w klasie. Choć premiera nastąpiła z dużym opóźnieniem, to auto prezentuje się ciekawie i nowocześnie. Nowe silniki, w tym hybrydowe, spore moce, napęd na cztery koła Q4 i nowoczesne wnętrze w połączeniu z włoskim designem i długą gwarancją mogą namieszać na rynku. Choć o tym zadecydują klienci.
Jak ważny jest to model dla Alfy Romeo niech świadczy fakt, że w prezentacji modelu uczestniczyli dwaj kierowcy włoskiego zespołu Formuły 1 – Valtteri Bottas oraz Guanyu Zhou. Tonale ma łączyć sportowy styl marki z nowoczesnymi multimediami, a przy tym pokazywać przyszłość marki pod sztandarem elektryfikacji.
Alfa Romeo Tonale – styl i innowacje
Pod względem gabarytów, Tonale przywodzi na myśl Jeepa Compassa i niewykluczone, że na jego płycie podłogowej powstało. Świadczy o tym identyczny rozstaw osi 2636 mm. Tonale jest jednak większe (długość 4528 mm, szerokość 1835 mm, wysokość 1604 mm). Wizualnie Alfa Romeo Tonale nie odstaje od pozostałych modeli w gamie. Jest to oczywiście zasługa m.in. typowego dla marki grilla Scudetto. Ale w liniach Tonale można doszukać się też pewnych nut z przeszłości firmy (np. AR 156 i 159). Co ważne, model ten otrzymał też jako pierwszy w gamie bardzo zaawansowane reflektory matrycowe „3+3” z nową matrycą Full-LED przywodzące na myśl dumny wygląd modelu SZ Zagato lub samochodu koncepcyjnego Proteo. Zostały opracowane przez Marelli i pozwalają na stałą jazdę na „długich” światłach nocą, bez ryzyka oślepiania innych kierowców.
W kabinie widać zarówno pewne zapożyczenia ze sportowego stylu większego Stelvio czy Giulii, jak i modeli Jeepa (dźwignia skrzyni biegów). Grafika cyfrowych zegarów przypomina tę z kultowych modeli Alfy Romeo z lat 60- i 70-tych. Z kolei centralny ekran systemu multimedialnego o przekątnej 10,25” został wyciągnięty na wierzch kokpitu i ma oferować niezwykle wysoką jakość obrazu. Co więcej Alfa Romeo Tonale została wyposażona w obsługę głosową poprzez system Alexa od Amazona.
Zobacz: Test Peugeot 308 1.2 PureTech 130
Nowością jest też m.in. funkcja Rear Seat Reminder Alert, która wykrywa przez klapę bagażnika przedmiot umieszczony na tylnym siedzeniu. Po wyłączeniu samochodu urządzenie ostrzega i przypomina kierowcy, że przedmiot został pozostawiony na tylnym siedzeniu. Do tego Tonale ma na wyposażeniu kamerę 360 stopni działającą w oparciu o 4 kamery czy aż 14-głośnikowy system dźwiękowy Harman Kardon. Co ważne, przednie fotele będą mogły być nie tylko podgrzewane, ale i wentylowane. Nie zabrakło też bezprzewodowej ładowarki, pół-autonomatycznego systemu parkowania czy automatycznie sterowanej klapy bagażnika.
Alfa Romeo Tonale – napędy hybrydowe i diesel
Alfa Romeo Tonale to zdaniem twórców najbardziej ekologiczny model w historii marki. Ma to być zasługa m.in. nowoczesnych układów napędowych. Paleta silników obejmuje 4 wersje napędowe dostępne na europejskim rynku i są to odmiany głównie hybrydowe. Między tymi ostatnimi występują jednak istotne różnice. Wyjątkowo ciekawie prezentuje się wersja z zupełnie nowym silnikiem 1.5 Turbo 160 KM, w którym zastosowana szereg innowacji, w tym turbosprężarkę VGT o zmiennej geometrii. Dotąd taki typ doładowania w silnikach benzynowych stosowało głównie Porsche. Motor spalinowy współpracuje z 48-woltowym silnikiem elektrycznym „P2″ o mocy 15 kW i momencie obrotowym 55 Nm. Skrzynia biegów umożliwia rozruch i jazdę w trybie elektrycznym przy niskich prędkościach oraz podczas parkowania i turystycznej jazdy, zapewniając typowe osiągi silnika benzynowego, jednakże przy zużyciu paliwa (benzyna + prąd) porównywalnym z silnikiem diesla, z liniowym dostarczaniem mocy i stałym przyspieszeniem.
Najtańsza Alfa Romeo Tonale dostępna jest jednak z innym układem napędowym. Bazę stanowi nowy, 4-cylindrowy silnik benzynowy turbo o pojemności 1,5 litra i mocy 130 KM oraz maksymalnym momencie obrotowym 240 Nm, który współpracuje z siedmiostopniową przekładnią dwusprzęgłową i wbudowanym 48-woltowym silnikiem elektrycznym „P2″ o mocy 15 kW i momencie obrotowym 55 Nm. Ma być to nieco słabsza odmiana pod względem osiągów, zapewniająca jednak bardzo niskie zużycie paliwa.
Ale prawdziwą „sensację” na europejskim rynku wywołuje topowa wersja. Dlaczego? Bowiem odmiana Plug-in Hybrid oferuje moc aż 275 KM, ale opiera się na najmiejszym w gamie silniku Fiata 1.3 Turbo z serii GSE (Global Small Engine), który napędza m.in. Fiata 500X Sport. Różnica polega na tym, że Tonale wyposażono dodatkowo w mocny silnik elektryczny i baterię o pojemności 15,5 kWh, na której auto może pokonać do 80 km w cyklu miejskim i ponad 60 km w cyklu mieszanym. Auto wyposażone w napęd na wszystkie Q4 (tylną oś napędza silnik elektryczny, przednią spalinowy) będzie mogło rozpędzić się 0-100 km/h w 6,2 sekundy. Szkoda tylko, że np. w USA klienci będą mieć do dyspozycji 2-litrowy silnik benzynowy o mocy 256 KM połączony z 9-biegowym automatem. Za to w Polsce klienci będą mogli wybrać też diesla 1,6 l o mocy 130 KM spiętego z 6-stopniową przekładnią DCT. Ale to chyba marne pocieszenie.
Alfa Romeo Tonale – podwozie
Projektanci Alfy Romeo Tonale podkreślają, że auto ma nie tylko być „ekologiczne”, ale i być wzorem w zakresie prowadzenia. W tym celu zaadaptowali do niego szereg rozwiązań ze starszych braci. Tonale ma wyróżniać idealny rozkład mas między osiami (choć raczej przede wszystkim w wariantach przednionapędowych), zintegrowany system hamowania „brake-by-wire” z hamulcami Brembo i 4-tłoczkowymi zaciskami, niezależne zawieszenie MacPherson z technologią „Frequency Selective Damping” od firmy Koni (tylne, trójwahaczowe) oraz najbardziej bezpośredni układ kierowniczy w klasie.
Do tego auto ma mieć też elektroniczny, samoblokujący mechanizm różnicowy, ale z opisu wynika, że nie ma on nic wspólnego z układem stosowanym w Giulii czy Stelvio. Do działania wykorzystuje po prostu układ hamulcowy. Nie zabrakło przy tym licznych systemów bezpieczeństwa, które pozwolą na autonomiczną jazdę poziomu 2.
Alfa Romeo Tonale – certyfiakt NFT
Zupełną nowością w tej klasie aut jest jeszcze jedna rzecz, a mianowicie certyfikat NFT! Alfa Romeo jest pierwszym producentem, który połączył samochód z cyfrowym certyfikatem NFT. Technologia opiera się na koncepcji „karty Blockchain”, poufnego i niemodyfikowalnego zapisu najważniejszych etapów „życia” danego pojazdu. Ta charakterystyczna funkcja off-board podkreśla innowacyjny charakter Alfy Romeo. Po uzyskaniu zgody klienta, NFT rejestruje dane pojazdu, generując certyfikat, który może stanowić gwarancję ogólnego stanu samochodu, co pozytywnie wpływa na jego wartość rezydualną. Na rynku samochodów używanych, certyfikat NFT jest dodatkowym źródłem wiarygodności, przydatnym zarówno dla właściciela pojazdu, jak i dla dealerów. Natomiast klienci będą spokojni, wybierając samochód używany.
Zobacz: Test Alfa Romeo Stelvio Ti 2.0 Turbo Q4
Dodaj komentarz