Norma emisji spalin Euro 7 oznacza masowe zwolnienia w czeskim przemyśle. Gdyby weszła w życie, Skoda musiałaby zamknąć swoją fabrykę Mlada Boleslav produkującą m.in. takie modele jak Fabia, Scala i Kamiq czyli te najpopularniejsze i najtańsze. Dlatego Czesi nalegają, żeby zmienić założenia normy Euro 7.
Członek zarządu Skody, Martin Jahn, powiedział podczas niedzielnej debaty telewizyjnej, że jeśli unijny system emisji Euro 7 zostanie wdrożony w obecnej formie, Skoda musiałaby zamknąć jedną fabrykę i zlikwidować powstające w niej modele takie jak Fabia, Scala i Kamiq. Tym samym pracę straciłoby 3000 osób, zatrudnionych obecnie przy ich produkcji. Ale to nie koniec kłopotów. Zamknięta fabryka to wielokrotnie większe problemy na rynku pracy.
Euro 7 zniszczy tysiące miejsce pracy
Czechy zdają sobie sprawę z zagrożenia jakie kryje nowa norma emisji spalin. Nasi południowi sąsiedzi mają gospodarkę rozwiniętą w dużej mierze na sukcesie Skody, która zapewniła dostęp do technologii i rozwinęła nowoczesny przemysł. Martin Jahn podczas spotkania z ministrami transportu z ośmiu krajów UE, powiedział niedawno, że jeśli norma emisji spalin Euro 7 wejdzie w życie, to wyeliminowanie 3 modeli z rynku spowoduje w Czechach utratę 10 000 miejsc pracy. Trzeba bowiem pamiętać, że z fabryką współpracuje szereg podwykonawców realizujących konkretne zlecenia koncernu Skoda. Jeśli nie będzie fabryki, podwykonawcy też stracą pracę.
Proponowana wersja normy emisji spalin Euro 7, nad którą kraje UE będą w tym roku obradować, ma zaostrzyć limity szkodliwych dla zdrowia zanieczyszczeń emitowanych przez samochody, w tym tlenków azotu. UE twierdzi, że korzyści zdrowotne wynikające z wprowadzenia nowej normy emisji spalin znacznie przewyższą ewentualne koszty. Sęk w tym, że żadnych konkretów UE nie podaje. Zupełnie co innego mówią przedstawiciele koncernów samochodowych, którzy jasno mówią o drastycznych wzrostach kosztów produkcji. Szef Daimler Trucks, Martin Daum, powiedział 10 marca, że zmiany dotyczące normy Euro 7 będą kosztować branżę samochodową w Europie miliardy euro.
Zobacz: Ford zwalnia tysiące pracowników w Europie i przenosi produkcję do USA
Dodaj komentarz