Dacia zamierza sprzedawać auta spalinowe tak długo, jak będzie to możliwe. Co prawda paleta silnikowa modeli Dacii nie podnosi raczej ciśnienia wśród petrol headów, ale to ważna informacja dla wszystkich tych, którym nie po drodze są bardzo drogie, elektryczne samochody.
Na rynku widać ogromną presję związaną z elektryfikacją samochodów. Coraz więcej firm wprowadza do oferty modele elektryczne bądź hybrydowe. Łączy je jedno – astronomiczne ceny. Trudno inaczej nazwać sytuację, w której auto kompaktowe z napędem hybrydowym kosztuje ok. 160-180 tys. zł. Co gorsza ceny nadal rosną i jak przekonują fachowcy, elektryfikacja może zabić rynek motoryzacyjny w Europie. Szef Dacii zapowiedział jednak, że w przypadku rumuńskiej marki, silniki elektryczne nie wyprą tak szybko jednostek spalinowych.
Dacia zostaje przy silnikach spalinowych
Silniki spalinowe, mimo swoich wad, mają ogrom zalet. Zatankować można je w polu dolewając paliwo z kanistra, emitują ciepło, które auto wykorzystuje do ogrzewania kabiny, działają w najtrudniejszych warunkach pogodowych, są tanie w produkcji i wytrzymują duże przebiegi. Z tego powodu szef koncernu Renault, do którego należy marka Dacia, Luca de Meo, zapowiedział w ostatnich dniach, że Dacia będzie mieć w ofercie samochody z silnikami spalinowymi tak długo, jak będzie to tylko możliwe.
Co prawda paleta jednostek napędowych w Dacii nie należy do szczególnie atrakcyjnej pod kątem osiągów, ale nadal wśród silników są wersje benzynowe, dieslowskie oraz z LPG. Oprócz doładowanych silników benzynowych 1.0 TCe 91 KM, 1.0 TCe 100 KM, 1.3 TCe 130 KM oraz 1.3 TCe 150 KM są wolnossące np. 1.0 SCe 67 KM. A do tego diesel 1.5 dCi 115 KM. Nie ma może „szału”, ale diesel 1.5 dCi to udana konstrukcja pod względem technicznym, a do tego bardzo oszczędna. Niestety lada moment znikać będzie z oferty, bo nie jest w stanie sprostać normie Euro 7…
Zobacz: Szef Stellantis: auta elektryczne zabiją rynek samochodowy w Europie
Z kolei motor benzynowy 1.3 TCe powstał we współpracy z Mercedesem i Nissanem i powinien zadowolić osoby oczekujące przyzwoitych osiągów i rozsądnego spalania. Leca de Meo nie określił jednak, czy Dacia będzie produkować auta wyłącznie z silnikami spalinowymi, czy raczej wyposaży je w napędy hybrydowe. Gdyby się tak stało, marzenia o taniej Dacii można zamknąć w szafie. Ale jest spora szansa, że Dacia będzie jedną z niewielu firm, która zechce produkować spalinowe auta do 2040 roku.
Zobacz: Renault Sandero R.S. – Dacia na tor i po bułki!
Dodaj komentarz