REKLAMA

Volvo będzie budować własne silniki elektryczne!

Autor: Daily Driver · Zdjęcia: Volvo · Dodane: 6 listopada 2020
Zobacz także:
Przelicznik mocy » Auto z Niemiec »

Volvo otwiera laboratorium w Chinach, aby tworzyć i produkować własne silniki elektryczne. Tym samym szwedzka marka chce uniezależnić się od zewnętrznych dostawców jednostek elektrycznych i mieć pełny wpływ na to, jak będą wyglądać ich samochody w przyszłości.

Z uwagi na niski poziom rozwoju i zaawansowania koncernów samochodowych w produkcji jednostek elektrycznych, standardem jest, że nawet potężne marki samochodowe kupują gotowe silniki elektryczne od zewnętrznych podmiotów. Obniża to wyraźnie koszty produkcji nowych samochodów, ale też nie daje producentom aut pełnej swobody przy projektowaniu nowych modeli. Dlatego Volvo postanowiło tworzyć własne silniki elektryczne i otworzyło centrum badawcze, które opracuje generację silników elektrycznych do napędu przyszłych swoich modeli. To część strategii pełnej elektryfikacji oferty naszej marki.

Chińskie silniki Volvo

Prace nad swoimi silnikami, Volvo będzie realizować w Chinach. Posłuży do tego nowe laboratorium otwarte w Szanghaju, które rozpoczęło działalność w zeszłym miesiącu. Skoncentruje się głównie na rozwoju silników elektrycznych do użytku w samochodach w pełni elektrycznych i hybrydowych w oparciu o nadchodzącą modułową architekturę pojazdów Volvo Cars SPA 2. Laboratorium będzie wspomagać centrum R&D silników elektrycznych w Göteborgu oraz nowych laboratoriów akumulatorów w Chinach i Szwecji.

Zobacz: Dożywotnia gwarancja na oryginalne części samochodowe Volvo!

Działania szwedzkiego marki i poczynione inwestycje w kierunku rozwoju i projektowaniu własnych silników elektrycznych, stanowią kolejny krok w kierunku realizacji strategii elektryfikacji samochodów Volvo. Jej celem jest, aby do 2025 roku połowę sprzedaży stanowiły pojazdy w pełni elektryczne, a pozostałe hybrydy. Elektryfikacja jest częścią kompleksowego planu klimatycznego firmy, który dotyczy emisji dwutlenku węgla we wszystkich jej działaniach, od aut począwszy, a na działalności operacyjnej skończywszy. Volvo Cars dąży do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2040 r.

Zobacz: Elektryczny Ford Mustang Mach-E GT robi setkę w mniej niż 4 sekundy!

Plan wykracza poza kwestię emisji z rury wydechowej poprzez elektryfikację. Firma zajmie się również emisją dwutlenku węgla w swojej sieci produkcyjnej i szerszej działalności, łańcuchu dostaw oraz poprzez recykling i ponowne wykorzystanie materiałów. Pierwszym namacalnym krokiem w kierunku realizacji swojej wizji na rok 2040 jest zmniejszenie śladu węglowego w cyklu życia na samochód o 40% w latach 2018-2025.

Zobacz: Jak jeździ elektryczny Opel Corsa-e? Pierwszy test za nami!

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o

Aktualności