Cena Forda Fiesty ST200 dla polskiego rynku została oficjalnie podana. Ile trzeba zapłacić za najostrzejsze wcielenie niemieckiego hot hatcha? Czy warto dopłacać do niej i co klient otrzymuje w zamian?
Ford Fiesta ST200 to jeszcze ostrzejsza odmiana fenomenalnej Fiesty ST. Nowa odmiana zyskała szereg usprawnień wobec dotychczasowej wersji. Po pierwsze wzmocniony został jej silnik 1.6 EcoBoost. Zamiast standardowych 182 KM, teraz osiąga on równe 200 KM, a na ok. 15 sekund jego moc może wzrosnąć nawet do 215 KM dzięki funkcji overboost ! Co istotniejsze, wzrósł także maksymalny moment obrotowy motoru z 240 Nm do 290 Nm (320 Nm z overboost).
Zobacz: Shelby Mustang GT350R z najmocniejszym V8 w historii!
Poczynione zmiany wpłynęły oczywiście na osiągi auta. Fiesta ST200 przyspiesza 0-100 km/h w 6,7 sekundy (Fiesta ST w 6,9 s) i osiąga maksymalną prędkość 230 km/h (Fiesta ST 220 km/h). Wyraźnie poprawiła się też elastyczność silnika. Przyspieszenie 80-120 km/h na 6. biegu skróciło się z 9,7 sekundy do 7,7 sekundy.
Ford Fiesta ST200 – hamulce, zawieszenie, układ kierowniczy
Oprócz mocniejszego silnika poprawiono także układ hamulcowy Fiesty ST. Teraz na przedniej osi pracują 278- a na tylnej 253-milimetrowe tarcze hamulcowe. Ich pracę wspomaga większa pompa hamulcowa. Ford Fiesta ST200 otrzymał także inne, obniżone zawieszenie, krócej zestopniowaną skrzynię biegów i bardziej bezpośredni układ kierowniczy. Wszystkie zmiany opisaliśmy dokładnie w specjalnym artykule na temat Fiesty ST200.
Ford Fiesta ST200 – cena i wyposażenie
Najnowsza wersja Ford Fiesty to jednak nie tylko lepsze osiągi, ale i wyższa cena. Standardowa Fiesta ST ze 182-konnym silnikiem kosztuje 75 650 zł, a lepiej wyposażona wersja ST2 79 950 zł. Fiesta ST200 to już jednak koszt minimum 94 150 zł. Różnica sięga zatem prawie 20 tys. zł. Warto zauważyć, że cena prawie 95 tys. zł zbliża Fiestę ST200 do aut pokroju Volkswagena Golfa GTI czy Peugeota 308 GTI.
Ford Fiesta ST200 2017
Warto jednak pamiętać, że Fiesta ST200 na tle podstawowej odmiany ST jest nie tylko mocniejsza czy bardziej dopracowana pod kątem sportowej jazdy, ale i lepiej wyposażona. W standardzie posiada już bowiem automatyczną klimatyzację, radioodtwarzacz CD/MP3 z Ford SYNC i AppLink (6 głośników, kolorowy wyświetlacz 4.2”, w, zdalne sterowanie na kierownicy) czy podgrzewane siedziska przednich foteli. Czy to wystarczy by przekonać do siebie klientów? Okaże się. Dla mnie to jedna z najważniejszych premier tego roku, gdyż dotychczasowa Fiesta ST to kapitalne i niezwykle solidne auto sportowe. Pierwsza jazda próbna Fiestą ST200 jaką miałem okazję odbyć na torze Łódź wypadła znakomicie. Relacje z niej przeczytacie tutaj.
Zobacz: Ford Fiesta ST200 – nowy silnik i podwozie
Dodaj komentarz