W USA apelują, aby nie ładować aut elektrycznych, bo sieć jest przeciążona

W USA w Kalifornii przedstawiciele sektora energetycznego zalecają, aby zaprzestać lub ograniczyć ładowania samochodów elektrycznych. Sieć jest nocami tak mocno przeciążona, że zagraża to jej bezpiecznemu i stabilnemu działaniu.

W Kalifornii, gdzie panują obecnie ogromne upały, mieszkańcy posiłkują się różnymi urządzeniami elektrycznymi, aby móc się schłodzić i przetrzymać niesprzyjającą aurę. Podnosi to mocno zapotrzebowanie na prąd, a tym samym obciąża sieć. Co gorsza oprócz wentylatorów i klimatyzatorów, problemem są auta elektryczne, które generują ogromny pobór prądu. Przedstawiciele Amerykańskiego Stowarzyszenia Energetyki Publicznej zaapelowali do mieszkańców, aby przestali ładować swoje samochody elektryczne, bowiem nocą sieć jest pod tak dużym obciążeniem, że niebawem może nastąpić ciąg jej awarii.

W Kalifornii zabraknie prądu?

Kalifornia dosłownie kilka dni temu ogłosiła, że od 2035 roku na jej terenie nie będzie można sprzedawać aut spalinowych, a już pojawią się poważne „schody” w tym temacie. Okazuje się, że w tegorocznym sezonie letnim upały w połączeniu z dużym poborem prądu, zagrażają stabilności sieci energetycznej. Wbrew pozorom problem nie jest obserwowany tylko za dnia, ale także wieczorami, kiedy pojazdy elektryczne są najczęściej ładowane. Amerykańskie Stowarzyszenie Energetyki Publicznej zaapelowała do Kalifornijczyków, aby

1. ustawienie termostaty klimatyzatorów na 78 stopni Fahrenheita (25.5 Celsjusza) lub wyższej,
2. unikali używania urządzeń zużywających dużo prądu
3. zaprzestali ładowania pojazdów elektrycznych
4. wyłączali niepotrzebnie oświetlenie w domu czy w pracy.

Sprawa jest o tyle poważna, że w Kalifornii jest wysoka popularność samochodów elektrycznych. Zarejestrowanych jest tutaj ponad 1,1 miliona aut na prąd. To najwięcej spośród wszystkich stanów USA. W rezultacie, gdy pojazdy te rozpoczynają proces ładowania nocą, sieć energetyczna jest silnie obciążona. Prace nad jej rozbudową są zaplanowane na kolejne lata, ale władze starają się przekonać właścicieli do rezygnacji z nocnego ładowania „elektryków” przynajmniej w godzinach miedzy 16:00 a 21:00.

Na ten moment, aby ograniczyć ryzyko tzw. blackoutu, jedynym rozwiązaniem jest … zaprzestanie ładowania pojazdów elektrycznych do czasu zmiany pogody. Cześć ekspertów zauważa jednak, że nadchodząca zima, może ponownie zmusić władze w innych stanach do ograniczania poboru prądu na podobnych zasadach.

Zobacz: Hyundai Ioniq 5 N? Sportowa wersja elektryka już na Nurburgring!