Seat Ibiza piątej generacji w wersji Cupra nie powstanie! Zaskakująca decyzja hiszpańskiego producenta wprawiła w osłupienie fanów marki. W końcu Cupra to wszystko to co najlepszego i najbardziej emocjonujące w Seacie. Czyżby nowa Ibiza została z góry zaprojektowana by być nudną kopią VW Polo?
Słowo Cupra, kryjące w sobie skrót Cup Racing, to jak piszą przedstawiciele fanklubu Seat Leona „legenda hiszpańskiej marki i zupełnie inna filozofia motoryzacji. Motoryzacji, której nie ograniczają normy ekologiczne ani raporty spalania. Motoryzacji, która wynikami sprzedaży przejmuje się najmniej, oferując w zamian samochody, które dają prawdziwą przyjemność z jazdy. Samochody przez wielkie S. S jak Seat.” Ich zdaniem trudno sobie wyobrazić, gdzie byłby teraz Leon, gdyby nie wersja Cupra. Jaki zatem los czeka starszą siostrę Leona czyli Ibizę, skoro w najnowszej wersji ma zostać pozbawiona szat i duszy najlepszych Seatów w historii?
Seat Ibiza FR zamiast wersji Cupra?
Jak podaje portal www.motor1.com, hiszpański koncern stwierdził, że nie ma potrzeby, aby kontynuować w najnowszym modelu tradycję Cupry, bowiem w ofercie dostępna będzie wersja FR z najnowszym silnikiem 1.5 TSI o mocy aż 150 KM! Problem w tym, że podobną moc oferują dziś popularne auta kompaktowe wyposażone w podstawowe, 1-litrowe silniki jak Honda Civic 1.0 TURBO VTEC (129 KM) czy Ford Focus 1.0 EcoBoost (125 KM).
Na całe szczęście Ibiza będzie znacznie lżejsza od nich, dzięki czemu dodatkowe konie przełożą się na dobre osiągi – przyspieszenie 0-100 km/h w 7,5 sekundy i prędkość maksymalną 215 km/h. Auto korzystać będzie też z nowej płyty podłogowej MQB A0, dzięki czemu poprawie ulec mają m.in. jej parametry jezdne. Rywale Seata nie będą jednak wobec niego litościwi. Wszyscy dysponują znacznie mocniejszymi silnikami, których moce wyraźnie przekraczają dziś 200 KM! A to oznacza, że Ibiza jest wobec nich zupełnie bez szans.
Zobacz: Seat Leon CUPRA 290 – jubileuszowa wersja!
Mamy jednak nadzieję, że wycofanie wersji Cupra to tylko zaplanowany żart ze strony przedstawicieli marki, mający za zadanie zwrócić jeszcze większą uwagę na ten model. W końcu Cupra to nie tylko osiągi. To przede wszystkim znacznie bardziej zaawansowane i bezkompromisowe zawieszenie, wydajniejszy układ hamulcowy i zdecydowanie ostrzejsza w działaniu przekładnia kierownicza. To też rasowo brzmiący wydech, lepsza skrzynia biegów i świetne fotele. A wszystko stworzone po to, by Cupra mogła sprostać nawet wymagającej jeździe na torze. Bo to właśnie tor wyścigowy dał początek historii Cupry. Szkoda byłoby tę legendę zniszczyć. Naprawdę.
Dodaj komentarz