Hybrydowy Ford Puma MHEV ma niewielką wadę techniczną, która może spowodować pożar samochodu. To już kolejna akcja serwisowa dotycząca hybrydowego Forda w ostatnim czasie. Na szczęście zdaniem producenta, w tym przypadku problem dotyczy niewielkiej liczby samochodów.
Kilka tygodni temu informowaliśmy o tym, że hybrydowy Ford Kuga może stanąć w ogniu z uwagi na problemy z ładowaniem akumulatorów. Akcja serwisowa w przypadku tego modelu była rozległa, bo mimo krótkiego stażu na rynku, w samej tylko Polsce serwisy musiały przyjąć ponad 180 samochodów. Teraz ryzyko pożaru Ford wykrył też w hybrydowej Pumie i już rozpoczął akcję naprawczą. Na szczęście w tym przypadku zakres wadliwych egzemplarzy jest znacznie węższy.
Pożar w Fordzie Puma
Przedsiębiorca Ford Polska Sp. z o.o., z siedzibą w Warszawie, powiadomił Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że w samochodach marki Ford Puma MHEV, wyprodukowanych w fabryce Craiova od 12.11.2019 r. do 13.07.2020 r., złącza akumulatora hybrydowego mogły nie zostać odpowiednio dokręcone, co może prowadzić do pożaru w wyniku przegrzania i stopienia sąsiednich elementów.
Zobacz: Ford Puma ST czyli 200 KM mocy i szpera LSD w crossoverze!
Na rynku polskim kampanią naprawczą objętych jest 5 pojazdów. Przedsiębiorca zadeklarował, że właściciele samochodów objętych kampanią będą proszeni o kontakt z Autoryzowanymi Dealerami w celu dokonania stosownej naprawy. Informacji związanych z kampanią serwisową udziela Ford Polska Sp. z o.o. (adres: ul. Taśmowa 7; 02-677 Warszawa; tel. 22 608 67 80).
Zobacz: Hybrydowy Ford Kuga może stanąć w ogniu! Winne akumulatory!
Dodaj komentarz