Osiągi nowego Audi RS5 Coupe to w dużej mierze zasługa silnika Porsche, który napędza m.in. drugą generację Panamery. Przyspieszenie 0-100 km/h poniżej 4 sekund, moc 450 KM i to wszystko przy niespełna trzylitrowym silniku V6. Oto pierwsze dane techniczne i informacje o drugiej generacji Audi RS5 Coupe.
Audi wzorem innych europejskich producentów sukcesywnie kastruje swoje silniki z poszczególnych cylindrów, zmniejszając tym samym ich pojemność oraz zapotrzebowanie na paliwo. Proces ten da się zauważyć praktycznie w każdym segmencie aut niemieckiego producent – od luksusowych limuzyn po sportowe modele. Analizując wersje silnikowe nowego Audi A5 nietrudno zauważyć, że największy jego motor ma pojemność zaledwie 2,0-litrów i tylko 4 cylindry. Jak na klasę premium to śmieszny wynik, tym bardziej jeśli zdamy sobie sprawę, że Skoda Superb też ma silnik 2.0 TSI, ale o mocy większej od Audi A5 aż o 28 KM!
Zobacz: Rightsizing – na czym polega nowy trend w motoryzacji?
Amatorzy dużych silników w Audi A5 mogą jednak na nowo zdystansować się od klientów Skody, bowiem Audi wprowadza do gamy A5 wersję RS5. I choć na tle poprzednika napędzanego wolnossącym motorem V8, nowa wersja straciła dwa cylindry i aż 2,3-litra pojemności skokowej, to dzięki turbodoładowaniu prezentuje jeszcze lepsze osiągi.
Sprint 0-100 km/h w 3,9 sekundy to wynik lepszy o 0,6 sekundy na tle poprzedniej generacji RS5. Pytanie tylko, czy lepsze osiągi będą dawać więcej przyjemności z jazdy na co dzień? W końcu w aucie sportowym nie tylko one decydują o sposobie w jaki trafia ono do kierowcy. Na odpowiedź na to pytanie będziemy musieli jeszcze poczekać. Skupmy się zatem na sercu nowego Audi RS5.
Silnik 2.9 V6 TFSI 450 KM od Porsche
Źródłem napędu nowego Audi RS5 jest podwójnie doładowany silnik 2.9 V6 TFSI opracowany przez specjalistów z Porsche. Dzięki dwóm turbosprężarkom typu mono scroll umieszczonym centralnie pomiędzy rzędami cylindrów, generuje moc 450 KM i aż 600 Nm momentu obrotowego (poprzednik 450 KM, 430 Nm). Oznacza to, że z 1 litra pojemności motor uzyskuje aż 155 KM mocy (w 4.2 V8 zaledwie 107 KM). Aby dorównać wolnossącemu silnikowi V8 w zakresie szybkości reakcji na dodanie gazu, zasysane zarówno do danej turbosprężarki, jak i do komór spalania powietrze, doprowadzane jest tam dwoma osobnymi strumieniami.
Aby uczynić silnik nie tylko mocnym, ale i wydajniejszym pod względem paliwowym, skrócona została w nim faza sprężania i wydłużona faza rozprężania, co pozwoliło uzyskać większy stopień sprężania. W rezultacie silnik ma zdaniem producenta zużywać średnio zaledwie 8,7 l paliwa na 100 km, czyli o 17 procent mniej niż w przypadku poprzedniego silnika V8. Przy tym wszystkim prędkość maksymalna nowego Audi RS5 Coupe to nawet 280 km/h (opcja).
Audi RS5 Coupe z napędem quattro
Mocną stroną Audi RS5 powinien być także jego stały napęd na wszystkie koła quattro. W przeciwieństwie do wielu nowych modeli Audi, ten do swej pracy wykorzystuje międzyosiowy mechanizm różnicowy, a moment obrotowy rozdzielany jest stale na obie osie w proporcji 40:60 (przód:tył).
Zobacz: Test Audi RS6 Performance
Choć materiały prasowe o tym nie mówią, spodziewam się, że jest to układ na bazie Torsena III generacji i w razie potrzeby będzie mógł on zmienić rozdział momentu na obie osi, kierując na tylną nawet do 85% jego wartości. Zamawiając nowe Audi RS5 nie zapomnijcie jednak domówić opcjonalnego, sportowego mechanizmu różnicowego tylnej osi, pozwalającego na efektowne narzucanie tyłem auta na zakrętach i lepsze przenoszenie mocy silnika na asfalt.
Audi RS5 Coupe – tylko automat
Dla purystów motoryzacyjnych wadą nowego Audi RS5 może być brak manualnej skrzyni biegów, nawet w opcji. Auto wyposażone zostało bowiem w 8-stopniowy automat tiptronic, oparty najprawdopodobniej na rozwiązaniu firmy ZF. O tym, że manualna skrzynia biegów to domena stricte sportowych aut przekonywać może chociażby Porsche 911 GT3, które na skutek skarg klientów marki, znowu ma tego typu przekładnię w opcji. Także BMW oferuje w modelu M4 przekładnię ręczną. Może zatem warto by jednak wrócić do dobrych rozwiązań, zwłaszcza w tak niszowych modelach jak te z serii RS.
Audi RS5 Coupe – zawieszenie DRC
Inżynierowie pracujący nad Audi RS5 sporo pracy musieli poświęcić zapewne na zestrojenie jego skomplikowanego zawieszenia. Zarówno z przodu jak i z tyłu przy każdym kole znajduje się aż 5 wahaczy, a opcjonalne zawieszenie RS plus dodatkowo posiada amortyzatory z hydraulicznie sterowanym stopniem twardości. Takie same jak w testowanym przez nas Audi RS6 Performance o mocy 605 KM!
Audi RS5 Coupe – nadwozie i wnętrze
Rzadko rozwodzę się nad wyglądem sportowych aut, bowiem bardziej cenie sobie ich zachowanie na drodze, dźwięk i osiągi, ale w przypadku RS5 trudno mi ten temat pominąć. Przyznam, że niemieckie coupe wygląda obłędnie. Udanie łączy elegancję ze sportowym zacięciem. Moją uwagę przykuły zwłaszcza fantastyczne, bardzo agresywnie stylizowane zderzaki, ogromne wloty powietrza do silnika, piękne reflektory oraz karbonowe dodatki w zderzakach, przy przednich światłach, na progach czy wokół symbolów RS5 na przednich błotnikach. Trudno też nie zauważyć, że karbon znalazł się nawet na lusterkach, tylnym spoilerze oraz na dachu!
Sportowego sznytu dodano też kabinie Audi RS5. Podobać się mogą zwłaszcza połacie Alcantary na kierownicy, dźwigni zmiany biegów oraz na bokach centralnej konsoli.
Nie zabrakło też foteli o nieco bardziej sportowej stylizacji, pokrytych stebnowaną skórą Feinnappa oraz elementów charakterystycznych dla wszystkich RS-ów czyli pasów bezpieczeństwa z czerwonymi konturami i licznych emblematów RS umieszczonych na fotelach, kierownicy, przy lewarku skrzyni biegów oraz na grafikach prezentowanych na obu wyświetlaczach (centralnym i na tzw. wirtualnym kokpicie zastępującym analogowe zegary).
Audi RS5 Coupe II generacji
Pierwsza generacja Audi RS5 Coupe produkowana od 2010 roku sprzedała się w liczbie ponad 13 tys. egzemplarzy na całym świecie. Czy nowa wersja poprawi ten wynik? Zapewne tak. Czy oferować będzie więcej sportowych emocji na drodze? Czas pokaże.
Zobacz: Wyniki sprzedaży sportowych samochodów Audi RS w Polsce
Dodaj komentarz