REKLAMA

Ginetta G60 – nowy samochód Roberta Kubicy do wyścigów WEC!

Autor: Daily Driver · Zdjęcia: Ginetta · Dodane: 20 lutego 2018
Zobacz także:
Przelicznik mocy » Auto z Niemiec »

Ginetta G60-LT-P1 to bolid, za którego kierownicą usiąść ma Robert Kubica, aby najprawdopodobniej rozpocząć ściganie w wyścigach WEC! Okazuje się bowiem, że bycie kierowcą testowym nie wyczerpuje w pełni ambicji Polaka i chce on dalej pracować nad sobą w stricte wyścigowych warunkach. Pomóc ma mu w tym zaproszenie od zespołu Manor LMP1, który chce, aby Kubica przetestował ich auto na torze Aragon w Hiszpanii. Jeśli obie strony dojdą do porozumienia, Kubica wystartuje w serii WEC jeszcze w tym sezonie!

Robert Kubica uważa, że jedyną szansą na skuteczną rekonwalescencję i powrót do Formuły 1 jest jazda na torze w warunkach wyścigowych. Dlatego nie będąc w pełni usatysfakcjonowanym rolą w jakiej obsadzili go włodarze zespołu Williams F1, postanowił wrócić do rozmów z przedstawicielami zespołów ścigających się w serii WEC (międzynarodowe mistrzostwa wyścigów długodystansowych) i znaleźć chętny na współpracę team. Na odpowiedź nie musiał długo czekać i już dziś, 20 lutego 2018 roku, Kubica ma wziąć udział w testach samochodu Ginetta G60-LT-P1 wystawionego przez zespół Manor LMP1. Choć są to tylko testy, w kuluarach mówi się, że kontrakt leży już stole i czeka na podpis Roberta. Tym bardziej, że praca w charakterze kierowcy testowego dla Williams F1 nie będzie kolidować z kalendarzem wyścigów WEC. Sek w tym, że Kubica chce wcześniej sam ocenić potencjał nowego bolidu. W 2016 roku stał przed podobnaą decyzja, ale zespół ByKolles, dla którego miał jeździć, miał poważne problemy ze swoim samochodem, co nie zniechęciło Roberta do dalszej współpracy.Tym razem ma być zupełnie inaczej.

Bolid Ginetta G60-LT-P1

Bolid przygotowany przez zespół Manor LMP1 to Ginetta G60-LT-P1 zaliczana do dywizji LMP1 (prototypów). Napędzany jest turbodoładowanym silnikiem Mecachrome 3.4 V6 o kacie rozwarcia cylindrów 95°, wyposażonym w bezpośredni wtrysk paliwa GDI, którego moc minimalna to 650 KM. Wszystkie silniki LMP1 mają ograniczniki indukcyjne. Gdyby nie one, motor Mecachrome V6 GDI prawdopodobnie dostarczyłby nawet 900 KM, ale w przypadku modelu Le Mans jego moc będzie zbliżona do 700 KM.

Bolid z serii WEC Ginetta G60-LT-P1

Moc przenoszona będzie na tylne koła poprzez 7-stopniową skrzynię XTrac 7. Ceramiczny układ hamulcowy opracowała firma AP Racing, a zawieszenie Ohlins. Cechą szczególną odświeżonego na ten sezon modelu, ma być ultra dokładny wskaźnik paliwa, który ma zagwarantować pewną przewagę w trakcie wyścigu nad konkurencją. W wyścigach długodystansowych ten detal ma wbrew pozorom bardzo duże znaczenie.

Wyścigi WEC – Kubica, Alonso a nawet Heidfeld!

Część osób zapewne zastanawia się po co Kubicy udział w takiej serii jak WEC, która raczej jest nieznana opinii publicznej w Polsce. Sęk w tym, że to bardzo zaawansowano technicznie klasa, w której od lat nie brakuje dawnych czy nawet obecnych gwiazd motosportu. Ta bardzo prestiżowa seria jest niezwykle ceniona przez samych kierowców, którzy mają okazję zmierzyć z potężnymi samochodami na niezwykle długich dystansach wyścigowych. W tym roku w serii WEC wystąpi m.in. Fernando Alonso, dla którego specjalnie zmieniono harmonogram wyścigów, aby nie kolidował on z zawodami Formuły 1. Co więcej, w tym sezonie zobaczymy w WEC także Nicka Heidfelda, dawnego kolegę Kubicy z zespołu BMW Sauber, a nawet Paula di Restę konkurującego z Robertem o miejscem w Williamsie! Razem z Kubicą będzie on testował bolid zespołu Manor LMP1 w Hiszpanii!

Zobacz: Webber, Bernhard i Hartley Mistrzami Świata WEC

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o

Aktualności