REKLAMA

Forthing T-Five już Polsce! Sprawdziliśmy co potrafi nowy chiński SUV

Autor: Daily Driver · Zdjęcia: · Dodane: 19 września 2024
Zobacz także:
Przelicznik mocy » Auto z Niemiec »

Pod Grójcem miała miejsce polska premiera samochodu Forthing T-Five. Ten nowy chiński SUV ma wyjątkowo atrakcyjny wygląd, silnik od Mitsubishi i dobre wyposażenie. Na dodatek jego cena jest wyraźnie niższa niż europejskich, koreańskich czy japońskich rywali.

Przedpremierowy pokaz marki Forthing odbył się już podczas Poznań Motorshow 2024, wzbudzając duże zainteresowanie zarówno wśród mediów motoryzacyjnych, jak i odwiedzających targi. Nowa marka przyciągnęła wtedy uwagę, gromadząc niemal 600 zgłoszeń od osób zainteresowanych zakupem, a ponad 60 kandydatów złożyło aplikacje na Dealerów. W kolejnych miesiącach polski dystrybutor skupił się na przygotowaniach do rozpoczęcia sprzedaży i uruchomienia sieci dealerskiej, która na początek będzie obejmować 20 punktów. Oficjalne otwarcie planowane jest na październik tego roku.

Marka Forthing jest częścią jednego z czołowych producentów motoryzacyjnych – Dongfeng Group, który w 2023 roku wyprodukował 3,5 miliona pojazdów i współpracuje w ramach partnerstwa strategicznego z takimi firmami jak Stellantis, Kia czy Nissan. Pierwszym autem tej grupy, jakie mieliśmy okazję sprawdzić był Forthing T-Five – SUV mający konkurować w najbardziej popularnym na polskim rynku segmencie samochodów.

Forthing T-Five

Kosztuje 129 900 zł, ma dobre wyposażenie i wygląda jak młodszy brat Lamborghini Urus. Cztery końcówki układu wydechowego, przedni pas ze spiczastym nosem oraz bardzo dynamicznie zaprojektowane, dwuczęściowe reflektory ledowe. Do tego naprawdę świetna gama kolorystyczna lakierów, listwa wykonana z materiału imitującego włókno węglowe w przednim zderzaku, intrygujące logo lwa na masce i sporo czarnych, kontrastowych dodatków.

Trzeba przyznać, że projektanci Forthing T-Five zrobili naprawdę dużo, aby klienci kupowali go wzrokiem. To jeden z najładniejszych SUV-ów, jaki pojawił się ostatnio na rynku. Chociaż pełen efekt można dostrzec oglądając go na żywo.

Forthing T-Five – wnętrze

Chińskie samochody przyzwyczaiły nas do obszernych wnętrz i nie inaczej jest w przypadku SUV-a opracowanego przez Dongfeng Motor Corporation. Forthing T-Five zaskakuje przede wszystkim dużą ilością miejsca dla pasażerów tylnej kanapy. Nie powinno to jednak dziwić, bowiem auto ma duży rozstaw osi (2715 mm). Z przodu dobre wrażenie robi ciekawie zaprojektowany kokpit, obecność analogowych przycisków i pokręteł oraz dobrej jakości ekrany TFT każdy od przekątnej 10,25”.

Plastiki są niezłe, choć ustępują „miękkością” np. tym jakie oferuje Baic Beijing 5. System multimedialny nie posiada jeszcze polskiej wersji językowej, a bez dodatkowego adaptera (opcja) nie uruchomimy bezprzewodowo Android Auto czy Apple Carplay. Przednie fotele są sterowane elektrycznie, ten pasażera można regulować też z pozycji np. prowadzącego dzięki dodatkowym przyciskom na jego oparciu, a kierowca ma pod rękę wygodną dźwignię skrzyni biegów, duży podłokietnik i klimatyzowany schowek.

Forthing T-Five ma silnik od Mitsubishi

Pod maską Forthing T-Five ma silnik Mitsubishi 1.5 Turbo z serii 4A95TD o mocy 177 KM, który generuje 260 Nm od 1500-4000 obr./min. Bazuje on na wolnossącej jednostce 1.5 117 KM MIVEC 4A92, stosowanej m.in. w Lancerze. Turbodoładowany motor przekazuje moc na przednie koła poprzez 7-stopniową, dwusprzęgłową skrzynię biegów opracowaną przez firmę Magna. T-Five rozpędza się 0-100 km/h w 9 sekund, a maksymalnie do 180 km/h. Silnik spełnia też normę Euro VI.

Zawieszenie Forthinga T-Five opracowano pod kątem komfortu, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa na szybciej pokonywanych zakrętach. Z przodu T-Five ma kolumny MacPhersona, natomiast z tyłu wykorzystano układ wielowahaczowy. Na obu osiach pracują tarcze hamulcowe, te przednie są wentylowane. Układ kierowniczy ma regulowaną charakterystykę pracę, dzięki czemu można zmieniać siłę jego wspomagania wybierając odpowiedni tryb jazdy.

Forthing T-Five czyli jedna wersja i niska cena

Wyjątkowa prosta do zapamiętania jest oferta cennikowa chińskiego SUV-a. Forthing T-Five dostępny jest tylko w jednej odmianie, z pełnym wyposażeniem. Kosztuje 129 900 zł, a na wyposażeniu posiada m.in. automatyczną klimatyzację, kamerę 360 stopni, elektrycznie regulowane przednie fotele, 6-głośnikowy odtwarzacz radiowy z DAB+, czujniki parkowanie (przód/tył), pełna elektryka szyb i lusterek, elektrycznie otwierana klapa bagażnika, składana i dzielona kanapa, dach panoramiczny z elektrycznie zwijaną roletą.

Jest też tapicerka z ekoskóry czy 19-calowe alufelgi. Nie ma za to rozbudowanych asystentów jazdy, systemu start&*stop, aktywnego tempomatu (jest standardowy) czy podgrzewania albo wentylacji foteli. Ale cena samochodu, zważywszy na automatyczną skrzynię biegów, jest bardzo atrakcyjna.

Zobacz: Premiera MG HS Plug-in – duża moc, małe zużycie paliwa i niska cena

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o

Aktualności