Toyota GR Supra otrzyma manual i silnik S58 z BMW M3? Niewykluczone!

Toyota GR Supra wyposażona w ręczną skrzynię biegów? Wszystko na to wskazuje. Już na Wielkanoc 2022′ powinna się pojawić się Supra z manualem i to połączonym z mocnym silnikiem. Jakby tego było mało, niebawem może pojawić się jeszcze mocniejsza Supra GRMN wyposażona w silnik S58 z BMW M3 i M4.

Toyota GR Supra nosi piętno związane ze zbyt silną kooperacją z BMW. Po początkowym zachwycie nad powrotem tego modelu do oferty, pojawił się niesmak związany ze zbyt dużym podobieństwem do modelu BMW Z4 i oraz zaczerpniętą od Niemców techniką. Co prawda jednostką BMW, zwłaszcza tym 3-litrowym, trudno odmówić klasy i możliwości, ale niesmak pozostał. Supra nie jest też specjalnie widoczna na polskich drogach, gdzie dużo łatwiej spotkać Forda Mustanga czy BMW M4. Ale Supra ma szansę zmienić tę sytuację, bowiem mają pojawić się dwie nowości w tym modelu.

Toyota GR Supra z manualną skrzynią biegów

Jak informuje japoński portal Car Sensor, już w 2022 roku może pojawić Supra z manualną skrzynią biegów. Pierwotny plan zakładał wprowadzenie czterocylindrowej wersji Supry z ręczną skrzynią biegów już na początku sprzedaży. W końcu bliźniacze BMW Z4 20i od lipca 2019 roku dostępne jest z sześciobiegowym manualem. Toyota zmieniła jednak plany wobec swojego coupe i postanowiła pójść o krok dalej niż BMW. Z informacji do jakich dotarliśmy wynika, że ręczna skrzynia biegów nie trafi do wersji 2-litrowej, tylko od razu zostanie połączona z 3-litrowym silnikiem. Rzędowa szóstka oczywiście nadal będzie oferowana z automatem ZF, ale klient zyska możliwość wyboru skrzyni.

Toyota GR Supra, 3-litrowy motor BMW i manualna skrzynia biegów? Brzmi świetnie!

Co prawda skrzynie automatyczne cieszą się obecnie większym zainteresowaniem na rynku niż manualne, ale jak wynika z opinii klientów tego segmentu aut, dla wielu z nich ręczna zmiana biegów w sportowych samochodach zapewnia „radość z jazdy” ważniejszą niż „czas okrążenia”. Na chwilę obecną Toyota nie chce komentować tych spekulacji, ale niewykluczone, że Supra zyska nową przekładnię, tym bardziej, że wypadałoby przeprowadzić już jakiś facelifting modelu. A to byłaby doskonała okazja do odświeżenia Supry i nadania jej rozgłosu. Wprowadzania ręcznych skrzyń biegów do obecnie produkowanych aut stanowi swoistą „sensację” na rynku.

Ale to nie koniec nowości w japońsko-niemieckiej Suprze.Od pewnego czasu mówi się o tym, że Supra nie ma silnika, które zapewniłby jej ostry charakter oraz image. Dlatego Toyota zastawia się poważnie nad wprowadzeniem do oferty bezkompromisowego układu napędowego. W kuluarach mówi się o tym, że w 2023 roku ma pojawić się Toyota Supra sygnowana logiem GRMN. A to oznacza już bardzo radykalne zmiany w modelu.

Szkoda, że fani Toyoty nie mogą liczyć na jakiś mocny motor japońskiej produkcji.

Jak bardzo radykalne? O ile kwestie zawieszenia czy układu hamulcowego to sprawa otwarta, to najwięcej mówi się o tym, że Supra GRMN zostanie wyposażona w silnik BMW oznaczony symbolem S58. Co to oznacza? Oczywiście to, że jest to ten sam motor, jaki jest źródłem napędu dla BMW M3 i BMW M4 (g80/g82). Ma 3 litry pojemności, 6 cylindrów i podwójne turbodoładowanie. Niebotyczny moment obrotowy w połączeniu z mocą ponad 450 KM powinny zamknąć usta części malkontentów. Chociaż z drugiej strony ta fantastyczna jednostka ma też pewne problemy techniczne, które mogą być okazja do ponownego hejtu Supry.

Zobacz: Wstrzymana produkcja BMW M3 i M4 przez wadliwe panewki!