Termin płatności za mandat karny to 7 dni. Jak duże są jednak odsetki ustawowe za niezapłacony mandat? Sprawę postanowiliśmy sprawdzić, po tym, jak jeden z naszych redaktorów został ukarany mandatem za używanie smartfona podczas jazdy. Jak się okazało, odsetki to najmniejszy problem kierowcy.
Praca dziennikarza motoryzacyjnego ma to do siebie, że wiążę się licznymi wyjazdami i potrzebą stałego kontaktu z ludźmi. Niestety ma to też swoje przykre konsekwencje, na które nie zawsze można się w porę przygotować. W trakcie jednej z podróży po auto prasowe naszego redaktora, okazało się, że pokładowy system głośnomówiący w nowym samochodzie nie jest w stanie połączyć się z jego smartfonem, a potrzeba pilnego kontaktu z jego strony, w połączeniu z brakiem miejsca do bezpiecznego zatrzymania się (trasa S8 na wysokości Targówka w Warszawie pozbawiona jest pobocza) przyniosły efekt w postaci mandatu karnego w kwocie 200 zł i 5 punktów karnych. I choć mandat został zapłacony, nie brakowało opinii od osób trzecich, że nie ma co płacić mandatu, „bo i tak go nie ściągną”. A co jeśli ściągną? Jakie będą odsetki karne od mandatu?
Nieopłacony mandat – skutki
Ustawowy termin opłacenia mandatu karnego to 7 dni. Od 2018 roku można go opłacić także w trakcie kontroli policyjnej, podczas której został on wystawiony za pomocą terminala płatniczego jakie być powinny na wyposażeniu radiowozu. Podpisanie mandatu to przyznanie się do popełnionego wykroczenia. Zdarza się jednak, że mandat nie został opłacony przez kierowcę (z różnych powodów np. przeoczenie, wypadek, brak środków do życia itd.). W takim przypadku ściągniecie należności nastąpi w oparciu o przepisy ustawy z 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.
Sprawą pozyskania należności zajmie się najczęściej Urząd Wojewódzki, który odda ją poprzez tytuł wykonawczy Urzędowi Skarbowemu. Tam sprawę przejmie naczelnik US i za pomocą dostępnych narzędzi postara się pozyskać pieniądze za niezapłacony mandat. Najczęściej ściąga należności z nadpłaty podatku dochodowego osoby, która popełniła wykroczenie. Ale jeśli nie jest tego w stanie zrobić (bo np. nie ma nadpłaty) to może zająć inne źródła dochodu kierowcy takie jak zasiłek, renta czy emerytura. Nie ma też problemu, aby zajął środki na koncie czy część pensji (do wysokości 60% pensji minimalnej).
Odsetki za niezapłacony mandat
Wiele osób opłaca mandat w terminie, aby nie zostać dodatkowo obciążonymi odsetkami karnymi. W przypadku mandatu karnego wystawionego przez Policję warto jednak pamiętać o tym, że odsetki nie są w jego przypadku naliczane. Zatem nawet w przypadku wielomiesięcznego spóźnienia, dodatkowych kosztów z tytułu odsetek nie będzie. Trzeba jednak mieć na uwadze fakt, że jeśli sprawą zajmie się Urząd Skarbowy, to doliczy on koszty związane ze ściągnięciem należności, czyli tzw. koszty egzekucyjne. Oscylują one w przedziale od 30 do 100 zł.
Zobacz: Zażalenie na zatrzymanie prawa jazdy – jak je napisać?
Dostałem mandat sto złoty wystawiony przez straż miejska w Darłowie w czerwcu 2021 roku za zle zaparkowane auto. Opłaciłem go na początku lipca. Jest teraz pazdziernik 2022 i wlaśnie wczoraj dostałem pismo z urzedu skarbowego o zajeciu srodków na koncie bankowym na poczet niezapłaconego mandatu. TO JEST CHORE
Dużo policzyli odsetek? Trzeba się odwołać bo bałagan mają tam FEST!
Witam. Czy wyjaśniłes sprawę? Bo spotkala mnie identyczna sytuacja. Z tą samą strażą z Darłowa
Nie płacić mandatów. Zanim dojdą do tego że masz niezapłacony mandat to mandat sie przedawni. A celem policji jest ratowanie budżetu a nie poprawa bezpieczeństwa na drogach. Gdyby było inaczej to patrole stałyby tam gdzie jest najwięcej wypadków. A oni jeżdżą teraz tylko po autostradach i nabija po 400 i 500 zł za predkosc. Jakby na autostradach ginęło najwięcej ludzi. To jest skur***stwo.
to jest podżeganie czyli czynność karalna – DD – puściliście u siebie taki wpis? nie jestem za tym aby wystawić mandaty za wykroczenia bo to nie jest metodologia aby działać prewencyjnie. Zgadzam się, że patrole stoja po krzakach mimo nakazy rozporządzenia KG. Okrążyłem słonce już tyle razy i z każdym okrążeniem (wraz z moimi rodakami) dajemy siecoraz bardziej „dymać”, dajemy przesuwać te granicę coraz bardziej. Pod płaszczykiem Covid możemy doczekać siemandatów za zbyt swobodne i szybkie oddychanie. Opamiętajmy się my – głosując na swoich przedstawicieli posłów – wymagajmy od nich żeby oddany głos był reprezentowaniem naszych spraw a nie klakierów… Czytaj więcej »
Ale jak nie zapalcisz mandatu trafisz do BIK wiec kiepski pomysl na zycie
Ciekaw jestem czy w US lub u komornika też będziesz taki cwany