REKLAMA

Gosia Rdest wysoko w generalce całego pucharu Alpine Europa Cup!

Autor: Daily Driver · Zdjęcia: Alpine · Dodane: 5 listopada 2020
Zobacz także:
Przelicznik mocy » Auto z Niemiec »

Gosia Rdest utrzymała swoją pozycję w tegorocznym pucharze Alpine Europa Cup! Po ostaniej, finałowej rundzie, na portugalskim torze Autodromo Internacional do Algarve w Portimao dwukrotnie finiszowała na szóstej pozycji. Dzięki temu obroniła swoje ósme miejsce w klasyfikacji generalnej wyścigów.

W swoim debiucie w pucharze Alpine Europa Cup Gosia Rdest spisała się bardzo dobrze. Cały sezon ostro walczyła z rywalami, i pomimo kolizji, które kilkukrotnie zgotowali im rywale, udało się jej zająć 8 miejsce w klasyfikacji całego sezonu. A to wszystko dzięki świetnej jeździe w ostatniej, czwartej eliminacji Pucharu Alpine. W obu wyścigach rozegranych na torze Autodromo Internacional do Algarve w Portimao, Gosia dwukrotnie finiszowała na szóstej pozycji. A w stawce było aż 17 rywali. Biorąc pod uwagę fakt, że tegoroczne starty w Alpine Europa Cup były debiutem polskiej zawodniczki, uzyskana lokata jest dla niej solidnym zakończeniem sezonu wyścigowego.

IV runda Alpine Europa Cup

Czwarta runda miała miejsce w dniach od 30 października – 1 listopada 2020 r. w portugalskim Portimao, gdzie tydzień wcześniej ścigali się kierowcy Formuły 1. Polka prezentowała doskonałą formę, w pierwszej sesji treningowej uzyskała drugi czas! Sobotni wyścig zakończył się przed czasem ze względu na wypadek, jaki miał miejsce tuż przed autem prowadzonym przez polską zawodniczkę.

Gosia Rdest w swoim Alpine A110 na torye Autodromo Internacional do Algarve dwukrotnie zajęła 6 miejsce!

Ostatecznie została ona w nim sklasyfikowana na szóstej pozycji. Podczas niedzielnego wyścigu Gosia była skupiona na zmaganiach z Francuzką –  Lilou Wadoux-Ducellier. Także w tym wyścigu była szósta.

Co prawda, ze względu na problemy w pierwszych dwóch rundach nie udało mi się powalczyć o wyższą lokatę na koniec sezonu, ale jak na debiut w tym pucharze myślę, że mogę być z siebie dumna. Bardzo dziękuję Alpine, mojej ekipie Racing Technology, sponsorom, a także kibicom, którzy trzymali za mnie kciuki podczas każdej rundy. Odczuwałam ich wsparcie na każdym kroku i bardzo mi ono pomogło

– powiedziała Gosia Rdest.

Nasza redakcja jest pełna podziwu dla Gosi, bo pokazała, że potrafi być wymagającym rywalem nawet dla doświadczonych kierowców. Taki debiut? Aż strach pomyśleć co będzie wyczyniać, jak się „wjeździ” w Alpinę!

Zobacz: Rajdowe Kryterium Orlika 2020 – relacja z zawodów KJS i SKJS!

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o

Aktualności