Fiat zaprezentował w maju tego roku niedrogiego sedana z dużym bagażnikiem. Choć początkowo miał nosić nazwę Aegea, ostatecznie pozostano przy nazwie Tipo, nawiązującej do hatchbacka z lat 90-tych. Co zaoferować ma swoim klientom nowy Fiat Tipo?
Najnowszy włoski sedan zaprojektowany we Włoszech przez Centrum Stylu FCA, opracowany w Turcji wraz z Tofaş R&D i produkowany w zakładzie w Bursie będzie oferowany w 40 krajach należących do obszaru EMEA (Europa, Bliski Wschód, Afryka).
Nowe Tipo: kompaktowy sedan z dużym bagażnikiem
Nowego Fiata Tipo wyróżniać ma ponadprzeciętna przestronność kabiny, która pozwolić ma na przewożenie w wygodnych warunkach nawet 5-ciu pasażerów. Dodatkowym atutem auta ma być 520-litrowy bagażnik. Wszystko to ma być zasługą sporych gabarytów nowego Fiata. Auto ma długość to 4,53 metra, szerokość 1,79 metra i wysokość 1,49 metra, a przy tym oferować będzie 264-centymetrowy rozstaw osi (nieco większy niż w Audi A3 Liomousine). Co więcej, projekt nadwozia nowego Tipo wygląda zaskakująco dobrze i dojrzale. Ani na moment nie zdradza, że mamy do czynienia z niedrogim autem. Co więcej, nadwozie nowego Fiata Tipo cechować ma niezwykle niski współczynnik oporu powietrza Cx wynoszący zaledwie 0,29.
Zobacz: Nowy crossover – jaki wybrać?
Pod maską nowego Fiata Tipo mają być dostępne 4 silniki – dwa benzynowe i dwa wysokoprężne – o mocy od 95 KM do 120 KM. Jednostki zasilane benzyną będą to 1.4 95 KM i 1.6 110 KM, natomiast gama motorów Diesla obejmie silniki 1.3 MultiJet 95 KM i 1.6 MultiJet 120 KM.Podstawowy silnik 1.4 95 KM będzie połączony z 6-stopniową skrzynią biegów a do tego oferować będzie całkiem rozsądne osiągi. Przyspieszenie 0-100 km/h wynosić będzie 11,5 s a prędkość maksymalna 185 km/h. Silnik 1.6 E-Torq będzie oferowany tylko ze skrzynią automatyczną.
Zobacz: Nowy przegląd techniczny pojazdu – zmiany w przepisach
Patrząc na wnętrze nowego Tipo łatwo zauważyć, że korzysta z rozwiązań stosowanych w innych modelach aut z koncernu Fiata. Panel sterowania klimatyzacją jest praktycznie taki sam jak ten w Alfie Romeo Giuliettcie, a kierownica to kopia tej jaka znalazła się w najnowszym Fiacie 500X. Bardzo efektownie wyglądają też zegary nowego Fiata Tipo, które oprócz ciekawej grafiki cechuje także świetna czytelność. Oglądając fotografie wnętrza trudno nie odnieść wrażenia, że Fiat nie oszczędzał na tym modelu i zaproponował po prostu to, co obecnie oferuje w swoich innych, często droższych modelach aut. Prawdopodobnie zaoszczędził za to na jakości materiałów, ale w tej klasie pojazdów klienci nie są aż tak wybredni.
Zobacz: Prawo Jazdy 2016 – wszystkie zmiany i nowości
Wyposażenie nowego Fiata Tipo ma być adekwatne standardem do obecnych czasów. Klient będzie mógł wyposażyć go m.in. w system Uconnect TM z dotykowym, 5-calowym ekranem, posiadający Bluetooth do zestawu głośnomówiącego i streamingu audio, czytnik SMS, sterowanie głosem, gniazdo Aux i wejście USB z integracją iPod a nawet kamerą cofania oraz nawigacją TomTom.
Zobacz: Co można prowadzić mając prawo jazdy kat. B?
Ceny nowego Tipo od 45 tys. zł z klimatyzacją
Czy wysokie walory użytkowe nowego Tipo w połączeniu z dobrze skalkulowaną ceną pozwolą Fiatowi cieszyć się z sukcesu tego auta? Wszytko na to wskazuje bowiem, podstawowy model z klimatyzacją kosztować będzie w Polsce tylko 45 tys. zł! Szczegółowy cennik zamieszczam poniżej:
Zobacz: Fiat Tipo sedan 2016 – cennik
Na salonie w Genewie Fiat przedstawił także dwie nowe wersje Fiata Tipo – kombi i hatchback. Oba wyróżniają się bardzo dużymi bagażnikami oraz nowymi wersjami silnikowymi, które nie będą na tę chwilę dostępne w wersji sedan. Więcej o nowych wersjach Tipo przeczytacie w poniższym artykule:
Zobacz: Nowy Fiat Tipo w wersji hatchback i kombi!
AKTUALIZACJA [17 sierpnia 2016 roku]
Jeśli chcecie zobaczyć jak spisał się najnowszy Fiat Tipo w naszym teście, przeczytajcie naszą recenzję tego auta! Poniżej gorąca nowość, nowe Tipo w wersji sedan z silnikiem Diesla 1.3 MultiJet:
Zobacz: Test Fiat Tipo 1.3 Diesel MultiJet
Zastanawiam się, czy w silniku benzynowym 1.6 E-Torq 110 KM chodzi o skrzynię automatyczną w sensie ścisłym (przekładnia hydrokinetyczna), o skrzynię dwusprzęgłową (typu DSG), czy też o skrzynie „zautomatyzowaną”, czyli manual z elektrycznym „robotem” do zmieniania biegów. Różnica jest, jak wiadomo, ogromna, szkoda, że producent nie podaje tej informacji.
Silnik 1.6 E-Torq współpracuje z przekładnią hydrokinetyczną z konwerterem.
1.6 E-Torq 110kM – właśnie taki silnik powinien być w tym aucie (dla kombi to baza).
Pewnie w przyszłości pojawi się jeszcze jakaś turbo benzyna, ale nie ma co narzekać.
Linea miała w podstawie 1.4 77kM – to było za mało.
Pełna zgoda Panie Marku. Całe szczęście, że mimo wszystko wybór padł na 1.4 95 KM ze starej serii FIRE, bo motor ten zdecydowanie łatwiej wkręca się na obroty i w trakcie jazdy zawsze sprawia wrażenie bardziej dynamicznego niż jest. ideałem byłby moim zdaniem 1.4 T-Jet – silnik niezwykle mocny, trwały (poza MultiAirem, który szwankuje czasem), cechujący się ogromnym potencjałem do zwiększenia mocy. Wersja 150 KM powinna być idealnym kompromisem pomiędzy osiągami, a zużyciem paliwa. Tylko ta cena…tego nie da się jeszcze przeskoczyć.