Według obowiązującego w Polsce prawa wypadek drogowy to nie to samo co kolizja drogowa. Stosowanie tych pojęć wymiennie jest błędem, bowiem oba zdarzenia różnią przede wszystkim ich konsekwencje. Karą może być bowiem albo mandat, albo nawet więzienie. Czym zatem różni się wypadek od kolizji drogowej?
Dość często spotykam się z sytuacją, w której uczestnicy drobnej stłuczki na drodze określają ją mianem wypadku. I tu pojawia się problem natury prawnej, który bezpośrednio rzutuje na obraz zaistniałego zdarzenia oraz konsekwencji karnych jakie grożą jego sprawcy. Zupełnie inna kara grozi bowiem sprawcy wypadku drogowego, kto doprowadził do stłuczki.
Czym różni się wypadek od kolizji drogowej?
Zgodnie z artykułem 177 Kodeksu Karnego, wypadkiem drogowym można opisać zdarzenie, w wyniku którego jego uczestnicy zginęli lub zostali ranni, a okres ich rekonwalescencji był dłuższy niż 7 dni. Czyn ten ma wtedy charakter przestępstwa, a nie wykroczenia i jest przekazywany automatycznie do wyjaśnienia przez prokuraturę. Karą za tego typu wykroczenie może być grzywna, ograniczenie wolności albo nawet pozbawienie wolności. Jeśli odniesione rany wymagają leczenie krótszego niż 7 dni, to ściganie przestępstwa może odbyć się na skutek oskarżenie prywatnego.
O kolizji drogowej mówimy zatem wtedy, kiedy na skutek zdarzenia drogowego nikt z jego uczestników nie został zabity lub ranny. Jeśli poniesione obrażenia nie wymagają hospitalizacji dłuższej niż 7 dni, to Policja traktuje poniższe zdarzenia jako kolizję i zamyka je w postępowaniu mandatowym.
Dlatego tak handlarze kombinują że auto niby bezwypadkowy bo trupów i rannych nie było…
Kolizja drogowa to coś co można zakończyc bez wzywania Policji. Wypadek wymaga wzywania Policji bo są ranni lub zabici.
Czym sie różni wypadek od stluczki? Albo od kolizji? Proste, sa ranni ktorzy musza byc w szpitalu dłużej niz 7 dni to jest to wtedy wypadek. Jak do szpitala nie trzeba, to jest to kolizja albo stluczka (potocznie).