Obniżona akcyza na auta z silnikami powyżej 2 litrów?!

Jeszcze do niedawna istniała szansa, że od 2017 roku nastąpi obniżka akcyzy na samochody z silnikami o pojemności większej niż 2,0-litry. Tańsza akcyza miała sprawić, że spadną ceny nie tylko niektórych nowych aut, ale także używanych samochodów sprowadzanych z zagranicy. Oczywiście mowa o tych z dużymi jednostkami napędowymi. Niestety w październiku pojawił się projekt przedstawiający nowe stawki akcyzowe od aut w 2017 roku. Wszystkie stawki akcyzy oraz WZÓR do jej liczenia podane są na końcu artykułu. 

Obecnie akcyza na samochody z silnikami o pojemności skokowej większej niż 2,0-litry wynosi aż 18,6 % wartości pojazdu (na pozostałe tylko 3,1%). Wyraźnie wpływa ona na ceny zarówno nowych, jak i używanych pojazdów. Wystarczy, że pojazd otrzyma motor o pojemności nieznacznie przekraczającej dwa litry, a już nakładany jest na niego aż sześciokrotnie większy podatek akcyzowy niż w przypadków pozostałych aut z mniejszymi silnikami.

Zobacz: Nowe stawki akcyzy dla aut w 2017 roku!

Dla ustawodawcy nie ma obecnie znaczenia, czy mowa jest o współczesnym aucie z nowoczesnym motorem wyposażonym w zaawansowane filtry i układ wtryskowy, czy w stary, wyeksploatowany silnik emitujący do atmosfery kilkukrotnie większą ilość sadzy, tlenków azotu i innych substancji rakotwórczych. Co więcej, nie ma też dla niego różnicy czy mowa jest o 8,3-litrowym silniku V10 z Dodge’a Vipera czy o 2,4-litrowym motorze z Hondy Accord. Stawka podatku jest identyczna!

I propozycja: Obniżka akcyzy na samochody z 18,6 % na 8%

W kwietniu pojawiła się informacja, że sytuacja ta ulegnie zmianie. I to zmianie na lepsze. Do Senatu trafił bowiem projekt ustawy, która miał zmienić wysokość stawki akcyzowej dla aut z silnikami o pojemności większej niż 2,0-litry (2000 cm³). Zamiast dotychczasowej, wynoszącej 18,6% wartości pojazdu, nowa stawka miała być obniżona do 4,6 %. Jednak 20 czerwca pojawiła się informacja, że stawka ta miałaby wynieść 8% wartości auta. To oznaczałoby obniżkę aż o 10,6 %. Jak dużo skorzystałby na tej zmianie przeciętny Kowalski? Oto przykład.

Różnica w cenie pojazdu kosztującego w Niemczech zaledwie 5000 euro czyli 21 200 zł (kurs 1 euro = 4,24 zł) a zarejestrowanego potem w Polsce sięga kilku tysięcy złotych. Przy obecnych przepisach, właściciel takiego aut musi zapłacić w naszym kraju akcyzę w wysokości aż 3879,60 zł! W myśl nowych przepisów (które jednak nie wejdą w życie, o czym piszemy na końcu artykułu) podatek ten zostałby obniżony do 1696 zł. Kowalski zaoszczędziłby zatem aż 2183,60 zł i mógłby je przeznaczyć na porządny przegląd auta lub wymianę opon. Im większa wartość auta, tym kwota oszczędności będzie większa (kwotowo).

Zobacz: Rejestracja anglika – wymagane zmiany i przeróbki auta

Według Komisji Infrastruktury, która przygotowała projekt ustawy, obecnie nie ma potrzeby utrzymywania tak wysokiej stawki akcyzowej dla samochodów z silnikami powyżej 2000 cm³. Jej zdaniem stawka ta miała swe uzasadnienie, gdy w Polsce produkowano auta z małolitrażowymi silnikami. Miała ona wspomóc sprzedaż samochodów krajowej produkcji.

Produkcji samochodów w naszym kraju zaprzestała fabryka w Warszawie (FSO, później kapitał koreański i ukraiński). Fabryka w Tychach oraz Bielsko-Białej należąca do Fiata zmarginalizowała produkcję do pojazdów niszowych zwalniając znaczną część załogi. Pojazd marki Fiat o dużym potencjale sprzedaży (model Panda III) został z powodów czysto politycznych, wbrew rachunkowi ekonomicznemu i ocenie jakości wytwarzania przeniesiony pod naciskiem włoskiego rządu do Neapolu. Produkcja modelu Forda Ka w Tychach niedawno została zaprzestana.

Co więcej, nawet Komisja Infrastruktury zauważyła, że w motoryzacji nastąpił postęp techniczny i nawet silniki o dużej pojemności skokowej, mogą być bardziej przyjazne środowisku niż przestarzałe jednostki.

Zobacz: Kiedy można nie płacić opłaty recyklingowej za sprowadzone auto?

Silnik zasilany benzyną bezołowiową o pojemności 5000 cm3 nie degraduje środowiska naturalnego substancjami toksycznymi tak jak wszechobecne silniki diesla (1,9 lub 2,0) zwłaszcza bez stosownego filtra w układzie wydechowym.

Osobiście bardzo kibicowałem temu projektowi. W przypadku samochodów sportowych, luksusowych bądź zabytkowych prawie zawsze mamy do czynienia z silnikami o wysokich pojemnościach skokowych. W tym momencie sprowadzenie używanego auta tego typu z zagranicy jest nieopłacalne. Przy cenie pojazdu na poziomie 50 000 zł, koszt samej akcyzy wynosi 9300 zł. A do tego trzeba doliczyć jeszcze szereg innych opłat związanych z transportem i rejestracją auta w kraju. Na całe szczęście od 1 stycznia 2016 roku zmianie uległy także przepisy dotyczące opłaty recyklingowej. Nowe przepisy mogły wyraźnie poprawić sytuację osób poszukujących mniej popularnych aut.

Nowe stawki akcyzowe od aut w 2017 roku!

Pod koniec października (24.10.2016 r.) otrzymaliśmy jednak kolejne informacje dotyczące akcyzy na samochody. Okazuje się, że najprawdopodobniej Ministerstwo Finansów wprowadzi 4 grupy wiekowe samochodów i kilka przedziałów pojemności skokowej silników niezbędnych do wyliczenia akcyzy! To może oznaczać poważne podwyższenie, a nie obniżenie wysokości akcyzy!!! Nowe stawki akcyzowe od aut znajdziecie w poniższym artykule:

Zobacz: Akcyza za samochód 2017 – NOWE STAWKI 

AKTUALIZACJA 14 listopada 2016 roku

Ministerstwo Finansów chce podwyższyć powyższe stawki do nawet 56 000 zł! Opracowało specjalny wzór do liczenia akcyzy. O tym jak policzyć akcyzę od samochodu w 2017 roku piszemy w poniższym artykule:

Zobacz: Nowa akcyza 2017 od samochodów – mamy WZÓR do jej liczenia!

PS. Przypadek sprawił, że informacja została przeze mnie podana 1 kwietnia. Nie jest to jednak żart. Informacja jest autentyczna i została przekazana mi przez członka Komisji Infrastruktury, który przygotowywał projekt zmian w ustawie.

PS2. Jeśli chcesz być na bieżąco w sprawie akcyzy, polub nasz profil na Facebooku. Dzięki temu będziesz wiedział o wszelkich zmianach najszybciej. Nasz profil DailyDriver.pl