Budowa dróg w Polsce może być tańsza i bardziej ekologiczna (tak naprawdę ekologiczna), bo wiele surowców marnuje się, z uwagi na złe przepisy. Jeśli zostaną zmienione, drogi będą tańsze i mniej obciążać zasoby naturalne.
Odpady powstające przy remontach dróg i budowie nowych, takie jak gruz betonowy czy kruszywo kolejowe, to w rzeczywistości materiały staroużyteczne, które mogłyby być ponownie wykorzystane w nowych inwestycjach. Niestety, obecnie większość z nich trafia na wysypiska, ponieważ obowiązujące przepisy nie regulują tego wystarczająco. Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa oraz inne organizacje branżowe apelują o zmiany w tej kwestii.
Odpady i śmieci powstające przy budowie dróg
Obecnie mamy rozporządzenie z grudnia 2021 roku, które reguluje utratę statusu odpadów dla destruktu asfaltowego. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaczęła już korzystać z tego rozporządzenia, wprowadzając do przetargów wymóg używania destruktu asfaltowego, zwłaszcza w przetargach remontowych, gdzie stara nawierzchnia jest sfrezowana i wymaga się określonego procentowego użycia tego materiału.
Zobacz: Płukanka do silnika – jak ją stosować?
Długo oczekiwane przez branżę rozporządzenie ministra klimatu i środowiska dotyczące szczegółowych warunków utraty statusu odpadów dla destruktu asfaltowego weszło w życie pod koniec 2021 roku. Rozporządzenie to określa kryteria jakościowe, które po spełnieniu przestają traktować destrukt asfaltowy jako odpad. Dzięki temu materiał ten może być szybciej uznany za pełnowartościowy surowiec i ponownie wykorzystany w budownictwie drogowym. Podmioty gospodarujące destruktem asfaltowym, po utracie jego statusu jako odpad, nie muszą już spełniać wymagań wynikających z ustawy o odpadach, takich jak uzyskiwanie odpowiednich decyzji administracyjnych na przetwarzanie odpadów, prowadzenie ewidencji odpadów czy wystawianie kart przekazania odpadów.
Nowe przepisy dotyczące budowy dróg
Nowe przepisy ułatwiają wykorzystanie materiału powstałego podczas budów, przebudów i remontów dróg, co jest zgodne z założeniami gospodarki o obiegu zamkniętym. Pozwalają również na ograniczenie eksploatacji surowców naturalnych i magazynowania destruktu asfaltowego na hałdach. Korzyści środowiskowe przekładają się także na wymiar ekonomiczny – w kilkuletniej perspektywie zastosowanie destruktu jako zamiennika nowego materiału może wygenerować oszczędności szacowane przez MKiŚ na około 400 mln zł rocznie. Problem pojawia się w przypadku samorządów, ponieważ wiele remontowanych nawierzchni jest stara i może zawierać substancje niebezpieczne, jak smoła, przez co zapisy rozporządzenia nie mają zastosowania.
Są pewne problemy ze starymi drogami
Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa, wspólnie z Polskim Stowarzyszeniem Wykonawców Nawierzchni Asfaltowych i Polskim Związkiem Pracodawców Budownictwa, zwróciła się już w ubiegłym roku do Ministerstwa Rozwoju i Technologii o wydanie rozporządzenia wykonawczego do ustawy o odpadach z 2012 roku.
Artykuł 45 ust. 3 ustawy o odpadach mówi, że minister właściwy do spraw gospodarki może wydać rozporządzenie dla danej branży, wskazując katalog odpadów na budowach oraz metody ich przetworzenia, określając orientacyjne ilości wynikające z przedmiotu robót. Wykonawca, chcąc wykorzystać ten materiał zgodnie ze wskazaniem, nie będzie musiał uzyskiwać pozwoleń na zbieranie bądź przetwarzanie tych odpadów.
Trzeba zmienić przepisy by nie marnować surowców
W świetle obowiązujących regulacji odpadem jest również gleba, kamienie, gruz betonowy czy kruszywo kolejowe, które w praktyce mogłyby być z powodzeniem wykorzystywane przy remontach czy budowie nowych dróg. W większości przypadków trafiają one jednak na wysypiska, ponieważ przepisy nie regulują tego wystarczająco. W maju ubiegłego roku MRiT poinformowało o rozpoczęciu prac analitycznych nad wspomnianym rozporządzeniem, a w czerwcu odbyły się spotkania Zespołu ds. odpadów w budownictwie w tej sprawie. Mamy nadzieję, że odpowiednie rozporządzenie zostanie wydane, co przyczyni się do poprawy zagospodarowania odpadów z budownictwa drogowego, ochrony środowiska i poprawy bilansu wykorzystania odpadów.
Powiązane artykuły:
- Europejczycy nie chcą nowych aut i coraz dłużej jeżdżą starymi
- Polscy kierowcy – mistrzowie kierownicy czy mistrzowie iluzji?
- Strefa Czystego Transportu uruchomiona w Warszawie
- Opłata za przejazd komunikacją naliczana za przejechane kilometry?
- W Grudziądzu powstaje elektrownia gazowa! Stoi za nią Orlen
Dodaj komentarz