Przewożenie dzieci w fotelikach – wszystkie zmiany i nowości 2015

Posłowie polskiego parlamentu przyjęli w czwartek 5 marca 2015 roku uchwałę nowelizującą ustawę Prawo o ruchu drogowym w sprawie m.in. przewożenia dzieci w fotelikach bezpieczeństwa.

W głosowaniu dotyczącym wprowadzenia nowych przepisów zgodnych z dyrektywami Unii Europejskiej w sprawie przewożenia dzieci w samochodach wzięło udział 425 parlamentarzystów. Za projektem było 285 posłów, jeden był przeciw, 139 wstrzymało się od głosu.

Wedle obowiązujących obecnie przepisów, każde dziecko w wieku do 12 lat, nieprzekraczające 150 cm wzrostu, należy przewozić w foteliku. Jeśli ma nie więcej niż 12 lat, ale jest wyższe niż 150 cm to może być przewożone bez fotelika, ale z tyłu.

Przewożenie dziecka w foteliku – ważny jego wzrost a nie tylko wiek

W myśl nowych przepisów, bariera wieku przewożonego w foteliku dziecka będzie zniesiona. Projekt nowelizacji ustawy PoRD resortu infrastruktury i rozwoju zakłada, że o tym czy dziecko będzie przewożone na tylnych fotelach bez fotelika decydować będzie jego wzrost. Wszystkie dzieci o wzroście poniżej do 150 cm będą musiały być przewożone w fotelikach lub urządzeniach podtrzymujących. Jeśli nadmierna waga dziecka będzie uniemożliwiała jego przewożenie w foteliku, a jego wzrost wynosić będzie min. 135 cm, może być ono przewożone na tylnych fotelach zapięte w pasach (bez fotelika).

Na przednim siedzeniu dziecko będzie musiało być przewożone w foteliku jeśli jest niższe niż 150 cm. Nowe przepisy zakazują także przewożenia dzieci do 3 lat samochodami, które ze względu na swoją konstrukcję nie posiadają pasów.

Największe kontrowersje budzi jednak przepis zezwalający na przewożenie co najmniej 3-letniego dziecka na tylnej kanapie bez fotelika na tylnym siedzeniu, jeśli znajduje się już na niej dwoje dzieci w fotelikach i nie ma możliwości zainstalowania tam trzeciego fotelika. Pomysł ten kłóci się de facto z wyżej ustalonymi wymogami i naraża trzecie dziecko na poważne niebezpieczeństwo w chwili gdy dojdzie do wypadku. Ustawodawca twierdzi, że na zachodzie Europy tego typu przepis funkcjonuje od lat i to rodzice decydują o tym, czy chcą narażać trzecie dziecko na niebezpieczeństwo czy nie.

Swoją drogą, skoro rodzicom pozostawia się wolną rękę co do do losu trzeciego dziecka przewożonego na tylnej kanapie bez fotelika, to czemu zabiera się im tę możliwość w stosunku do dwóch pozostałych? Niestety, odpowiedzi na to pytanie raczej nie otrzymamy…