Jakie auta kradnie się najczęściej w Polsce?

Jakie auta są najczęściej kradzione w Polsce? Ile aut kradnie się w naszym kraju każdego roku? Okazuje się, że trendy te sukcesywnie się zmieniają. Obecnie to już nie niemieckie, a japońskie samochody są kradzione najczęściej. Oto raport za 2020 rok na podstawie danych z CEP.

Na wstępie warto zauważyć, że dane Centralnej Ewidencji Pojazdów na temat kradzieży różnią się od danych Policji. Jak zauważają fachowcy z SAMAR-u, w policyjnych kartotekach auto uznaje się za skradzione w momencie zgłoszenia zaginięcia, do baz CEPiK trafia ono dopiero wtedy, gdy pojazd zostanie wyrejestrowany w następstwie kradzieży. Niestety, czasz pomiędzy zaginięciem a wyrejestrowaniem samochodu może przedłużyć się do wielu miesięcy, co oznacza, że część aut zgłoszonych Policji jako skradzione trafi do CEPiK-u jako wyrejestrowane znacznie później, a nawet dopiero w następnym roku. Co więcej część aut ujętych w CEPiK-u jako wyrejestrowane Policja uznała za skradzione już w roku poprzednim. Na dodatek, nie wszystkie skradzione auta, których dane znajdują się w bazie policyjnej, trafiają do CEPiK’u. Tak dzieje się w sytuacji, gdy pojazd zostanie odzyskany i zwrócony właścicielowi. Mimo to, pewne trendy są jak najbardziej widoczne.

Ile aut kradnie się w Polsce?

W przeszłości Polska przodowała w rankingach Państw, w których dokonywano licznych kradzieży aut. W rekordowym 1999 roku skradziono 71 543 samochody. Po wejściu Polski do UE trend ten wyraźnie osłabł i już w 2005 roku kradzież spadła prawie o połowę (skradzione 45 292 auta). Dawniej auta znikały, bo rynek części zamiennych był znacznie uboższy. Dzięki wprowadzeniu na rynek tanich zamienników oraz importowi używanych aut, dostęp do części zamiennych się poprawił, przez co osłabł popyt na części niewiadomego pochodzenia.

W Polsce najczęściej kradnie się Toyoty. Liderem w Warszawie jest Toyota Yaris, która ginie najłatwiej. 

Nadal jednak trzeba liczyć się z tym, że w Polsce kradnie się auta. Choć znacznie, znacznie mniej. W ostatnich 3 latach liczby dotyczące kradzieży samochodów były bardzo zbliżone: w 2018 – 6 844 szt., w 2019 – 6 978 szt. Możemy zatem mówić o „stabilizacji” w tym aspekcie. Pytanie brzmi zatem, jakie auta są najczęściej kradzione w Polsce? Jeśli popatrzymy na marki, to liderem jest Toyota. Wyprzedziła ubiegłorocznego lidera, czyli Audi. Trzecia pozycja, podobnie jak rok wcześniej, należy do BMW. Warto w tym miejscu podkreślić, że bardzo dużą rolę w „popularności” poszczególnych marek odgrywa lokalizacja. Blisko 80% wszystkich Toyot (dokładnie 621 szt.) zostało skradzionych w woj. mazowieckim, z czego 445 sztuk, tj. 56,5%, zostało wyrejestrowanych z powodu kradzieży w Warszawie.

Zobacz: Jaki wpływ mają zamienniki na cenę ubezpieczenia samochodu?

Najczęściej kradzione marki aut w Polsce w 2020 roku

1. Toyota – 787 szt.
2. Audi – 778 szt.
3. BMW – 628 szt.
4. Volkswagen – 511 szt.
5. Renault – 462 szt.
6. Mercedes – 444 szt.
7. Mazda – 345 szt.
8. Hyundai – 284 szt.
9. Honda – 264 szt.
10. Nissan – 244 szt.

Powód? Zdaniem informatorów współpracujących z redakcją DailyDriver.pl, auta te są bardzo potrzebne w kontekście pozyskiwania części nadwoziowych do naprawy powypadkowych egzemplarzy. W woj. mazowieckim panuje duży popyt na japońskie i koreańskie auta z drugiej ręki, co doskonale odzwierciedlają dane dotyczące kradzieży samochodów. Handlarze kupując powypadkowe auta, potrzebują je tanio naprawić, aby zmaksymalizować zysk.

Najczęściej kradzione samochody w Polsce

W Polsce najwięcej ginie Toyot, ale jeśli bliżej przyjrzymy się statystykom to okaże się, że najczęściej kradziony samochód w Polsce to Audi A4 (214 sztuk). Biorąc pod uwagę import tego modelu do Polski (ponad 28 tys. aut) jest to niewielka liczba. Dwie dalsze pozycje zajmują BMW 5 oraz Audi A6, z liczbami, odpowiednio 175 i 159 szt. Kolejne trzy miejsca należą do modeli Toyoty, które – jak wspomniano wyżej – ginęły głównie w Warszawie (TOP3 modeli – Yaris, Auris, RAV4).

Zobacz: Oto najczęściej poszukiwane używane auta w Polsce!

Nie powinno też nikogo dziwić, dlaczego łupem złodziei padają głównie auta w wieku do 10 lat. Są one potrzebne właśnie do wspomnianych napraw powypadkowych modeli. A te musza być młode i z małymi przebiegami, za to mocno uszkodzone. Wtedy zysk na takim aucie jest największy. Najczęściej kradzionym rocznikiem był 2017 (1 042 szt.), a najpopularniejszym modelem w tym roczniku – Nissan X-Trail (42 szt.).

Zobacz: Najczęściej sprowadzane auta do Polski w 2020 roku!