Zamienniki mają istotny wpływ na to, jaka będzie cena ubezpieczenia AC (autocasco) samochodu. Jak duże mogą być różnice? Czy zamienniki zawsze różnią się od części oryginalnych?
Producenci aut od lat walczą o to, aby z rynku zniknęły części alternatywne, czyli tzw. zamienniki. W pewnym stopniu już im się to udało, bowiem w maju 2014 roku, zmusili oni Komisję Europejską do zrezygnowania z tzw. klauzuli napraw, która miała umożliwić produkcję i sprzedaż zamienników w całej UE, obniżając tym samym koszty napraw samochodowych. Koncerny samochodowe zablokowały jednak taką możliwość. W rezultacie, w zależności od Państwa, sprzedaż zamienników stała się nielegalna, a właściciele aut zostali zmuszeni do naprawiania aut wyłącznie na częściach oryginalnych z ASO.
Zamienniki a cena ubezpieczenia autocasco
Sytuacja ta jest o tyle kontrowersyjna, że przecież cześć zamienników nie różni się niczym od części oryginalnych (poza opakowaniem i umieszczonym na nim logiem producenta części zamiast producenta auta). Za to dostępność zamienników ma niebagatelny wpływ m.in. na ceny ubezpieczeń samochodowych. Różnice w kosztach dotyczą przede wszystkim polisy autocasco, czyli dobrowolnego ubezpieczenia komunikacyjnego, zapewniającego odszkodowanie właścicielowi pojazdu z tytułu zdarzeń losowych (np. kradzież, pożar bądź uszkodzenie pojazdu z winy jego użytkownika).
Wysokość składki AC jest bowiem uzależniona m.in. od rodzaju części wybranych w umowie przez właściciela pojazdu do jego ewentualnej naprawy. Wybór polisy opartej na tańszych zamiennikach, zamiast na droższych częściach z ASO, przekłada się na niższe składki autocasco.
O ile są tańsze internetowe polisy OC i AC dzięki zamiennikom?
Wpływ zamienników na cenę AC można ocenić w ramach pewnej symulacji, uwzględniającej 3 rożnych właścicieli samochodów. Zakładając, że :
- polisy nie uwzględniają amortyzacji części i udziału własnego;
- naprawa na zamiennikach odbywa się poza ASO (kosztorys) w dowolnie wybranym przez właściciela auta warsztacie;
- ubezpieczenie zostało kupione przez internetową porównywarkę dla maksymalnego obniżenia kosztów;
- każdy z właścicieli aut mieszka w Warszawie, pokonuje rocznie do 20 tys. km i parkuje na ulicy;
- polisa AC kupiona jest w pakiecie z obowiązkowym OC,
to uśredniony poziom cen najtańszych polis, ukazuje niebagatelny wpływ zamienników na całkowity koszt zakupu pakietu ubezpieczenia komunikacyjnego.
Najtańsze pakiety AC i OC kupione przez internet (Ubea.pl, dane z grudnia 2019 r.) | |||
Audi A4 B8 2.0 TDI 136 KM Avant 2011 rok z Niemiec | |||
Firma | Zamienniki | Oryginały | Oszczędność |
AXA | 2 007 zł | 2 270 zł | 263 zł |
Link4 | 2 688 zł | 3 382 zł | 694 zł |
MTU24 | 2 559 zł | 3 009 zł | 450 zł |
Mężczyzna w wieku 32 lat, mający prawo jazdy od 14 lat, 60% zniżek za bezszkodową jazdę, który pokonuje autem do 20 tys. km rocznie, chcąc ubezpieczyć sprowadzone do Polski Audi A4 B8 2.0 TDI 136 KM zapłaci za pakiet ubezpieczeń średnio 2900 zł. Decydując się na autocasco z opcją naprawy na zamiennikach (także tych o najwyższej jakości) obniży koszt polisy o 500 zł na rok.
Najtańsze pakiety AC i OC kupione przez internet (Ubea.pl, dane z grudnia 2019 r.) | |||
Opel Corsa D 1.2 85 KM 2014 rok z Polski | |||
Firma | Zamienniki | Oryginały | Oszczędność |
AXA | 2 408 zł | 2 697 zł | 289 zł |
Link4 | 6 538 zł | 8 440 zł | 1 902 zł |
MTU24 | 4 473 zł | 5 250 zł | 777 zł |
Jeszcze większe różnice w cenach polis można dostrzec w przypadku młodych kierowców bez doświadczenia. Kobieta w wieku 20 lat, posiadająca prawo jazdy od 1 roku, która nie ma zniżek za bezszkodową jazdę, chcąc ubezpieczyć Opla Corsę D 1.2 85 KM z 2014 roku (5 letnie auto), musi zapłacić za pakiet ubezpieczeń średnio aż o 1000 zł więcej (rocznie) jeśli wybierze polisę AC zakładająca naprawę na częściach oryginalnych z ASO. Różnica ta byłaby jeszcze większa, gdyby nie budzącą wątpliwości mała różnica w stawkach ubezpieczeniowych jednej z firm ubezpieczeniowych.
Najtańsze pakiety AC i OC kupione przez internet (Ubea.pl, dane z grudnia 2019 r.) | |||
Honda CR-V 2.0 155 KM 2009 rok z Polski | |||
Firma | Zamienniki | Oryginały | Oszczędność |
AXA | 2 493 zł | 2 767 zł | 274 zł |
Link4 | 2 922 zł | 3 902 zł | 980 zł |
MTU24 | 2 254 zł | 2 619 zł | 365 zł |
Nawet doświadczony kierowca w dojrzałym wieku, musi się liczyć z wyraźnie wyższymi składkami ubezpieczeniowymi, jeśli chce wykupić polisę AC opartą na częściach z ASO. Mężczyzna w wieku 50 lat, mający 30% zniżek i prawo jazdy od 25 lat, decydując się na ubezpieczenie kupionej w Polsce Hondy CR-V 2.0 155KM z 2009 roku, zapłaci średnio 3100 zł za pakiet OC i AC. Jeśli wybierze polisę autocasco z opcją naprawy pojazdu na zamiennikach, koszt ubezpieczenia spadnie średnio do 2600 zł. Dla kierowcy, który jeździ roztropnie i nie powoduje kolizji drogowych, zakup tańszej polisy pozwoli mu przeznaczyć zaoszczędzone pieniądze chociażby na dalszą eksploatację pojazdu.
Różnice w cenach polis mogą być jeszcze większe
Warto zauważyć, że powyższe różnice dotyczą najtańszych ofert internetowych, które nie obejmują cen polis u najbardziej renomowanych towarzystw ubezpieczeniowych. Ich propozycje zapewne będą mniej atrakcyjne, a ceny wyraźnie wyższe. Co więcej, warto także pamiętać, że naprawa na zamiennikach nie wyklucza wykorzystania najwyższej jakości części, które są produkowane dla fabryk samochodowych na pierwszy montaż aut, ale sprzedawane w pudełkach z logiem producenta części, a nie samochodu. Choć poza pudełkiem nie różnią się one niczym innym od tych z ASO, to są od nich wyraźnie tańsze.
Zobacz: Zmatowiałe reflektory – polerowanie czy wymiana na nowe?
Dobrym przykładem mogą być tu takie części jak reflektory, które zapakowane w pudełko producenta części (np. Valeo, Hella) potrafią kosztować nawet o 50% mniej niż te same lampy zapakowane w pudełko producenta auta (np. Citroen, Peugeot) i sprzedane autoryzowanym serwisie danego koncernu samochodowego (ASO). Reflektory to części bardzo kosztowne, a do tego często ulegające uszkodzeniu w trakcie kolizji. Dlatego ubezpieczyciele biorą pod uwagę ten koszt przy wyliczaniu składki autocasco na częściach oryginalnych.
Zamienniki utrzymują w ryzach ceny części z ASO, a tym samym ceny polis
Obecność na polskim rynku zamienników ma bezsprzecznie wpływ na niższe ceny ubezpieczeń komunikacyjnych w naszym kraju (AC). Ale warto zadać sobie pytanie, co by się stało, gdyby zgodnie z wolą koncernów samochodowych zamienniki zostałyby wycofane ze sprzedaży, a w ofercie pozostałyby wyłącznie części oryginalne z ASO. Czy średnie ceny ubezpieczeń wzrosłyby o wspomniane w symulacji 500-1000 zł ? Trudno w to uwierzyć, bo to właśnie zamienniki zmusiły koncerny do obniżenia cen oryginalnych części. Brak konkurencji spowodowałby, że koncerny mogłyby dowolnie podnosić ceny swoich podzespołów w imię maksymalizacji zysków.
Zobacz: Zamienniki trzymają w ryzach ceny oryginalnych części z ASO!
Tym samym towarzystwa ubezpieczeniowe zostałyby zmuszone do zwiększenia cen polis, na rzecz wypłaty wyższych odszkodowań. A to mogłoby oznaczać sytuację rodem z niektórych krajów zachodnich, w których to koszt ubezpieczenia bywa wyższy niż wartość pojazdu. W takiej sytuacji wiele osób po prostu nie byłoby stać na polisę AC i poprzestałyby one tylko na obowiązkowym OC. Jednakże również i OC uległoby drastycznej podwyżce, z uwagi na podwyżkę cen oryginalnych podzespołów.
Brak autocasco nie wyklucza taniej naprawy auta
W kontekście zamienników i autocasco warto poruszyć jeszcze jeden aspekt. Nawet jeśli auto nie posiada polisy AC, to obecny rynek tanich części zamiennych pozwala wykonać jego naprawę za relatywnie nieduże pieniądze. W przypadku starszych aut koszt samych części z ASO potrzebnych do naprawy pojazdu po niewielkiej stłuczce może przekroczyć całkowitą wartość pojazdu. Dzięki zamiennikom przywrócenie pojazdu do pełnej sprawności jest często możliwe do wykonania nawet w przypadku braku odszkodowania z AC.
Citroen Berlingo 1.6 HDi 90 KM 2008 rok | |||
ASO Citroen | Hurtownia motoryzacyjna Polcar | ||
Cześć | cześć oryginalna z ASO | część oryginalna zapakowana w pudełko producenta części (Q) | zamiennik o porównywalnej jakości (PJ) |
Amortyzator (przedni) | 573 zł | 291 zł (Bilstein) | 227 zł (SRL) |
Sprzęgło zestaw | 988 zł | 693 zł (LUK) | 414 zł (SRL) |
Tarcze hamulcowe przednie (komplet) | 600 zł (komplet) | 333 zł (Bosch) | 241 zł (SRL) |
Klocki hamulcowe (komplet) | 354 zł | 155 zł (Bosch) | 91 zł (SRL) |
Zderzak przedni (bez halogenów) | 2270 zł | nie występuje | 206 zł (PJ) niegruntowany 261 z (PC) gruntowany |
Reflektor | 1300 zł | 579 zł Valeo | 488 zł TYC |
RAZEM | 6 085 zł | 2 051 zł (bez zderzaka) | 1 722 zł |
Nie dziwi zatem fakt, że część osób po prostu rezygnuje z zakupu autocasco wiedząc, że w razie uszkodzenia auta z ich winy, będą w stanie naprawić samochód na własną rękę, korzystając z tańszych zamienników. Tym bardziej, jeśli są doświadczonymi kierowcami z bezszkodową historią jazdy. Więcej na temat kosztów naprawy auta po stłuczce przedstawimy na konkretnym przykładzie w osobnym materiale.
Zobacz: Klauzula napraw – co to takiego i jakie korzyści daje w trakcie naprawy auta?
Oczywiście wybór polisy to indywidualna sprawa każdego właściciela auta. Warto jednak zdawać sobie sprawę z tego, jak mocno zmienił się rynek motoryzacyjny dzięki zamiennikom. Szczególny wpływ wywarły one na ceny części oryginalnych, zmniejszając jednocześnie ceny ubezpieczeń komunikacyjnych, w tym przede wszystkim autocasco.
Części zaprezentowane w artykule pochodzą z oferty Autoryzowanej Sieci Handlowej Polcar. Ceny części dostępnych do Twojego auta możesz sprawdzić za pomocą internetowego katalogu części Polcar.
Daily, poruszyliście temat na niejeden doktorat, po pierwsze po przeczytaniu artykułu dotarło do mnie coś nowego (każdy wasz artykuł to nowa wiedza dla mojej niewiedzy) zakładając hipotetyczną sytuację: (założenie wstępne pojazd bezkolizyjny do tej sytuacji) klient nawet z OC ma szkodę komunikacyjną: naprawa w warsztacie który instaluje np części klasy PJ a nawet klasy oryginału ale bez znaków producenta. Naprawa zgodnie ze sztuką która wg ubezpieczyciela nie obniży wartości towarowej pojazdu – czyli nie wypłacą rekompensaty za utratę wartości przedmiotu. Po jakimś czasie, ten sam pojazd ma szkodę z tytułu np AC w tej samej strefie, właściciel jako, że wykupił… Czytaj więcej »
Temat jest ciekawy, zwłaszcza w kontekście Twojego przykładu (z innych Twoich wypowiedzi, domyślamy się, o które TU chodzi). Swoją drogą te żądania TU związane z podniesieniem wartości pojazdu są dyskusyjne ( i o to zapewne TU chodzi). Bo przecież dajmy na to taki Passat B6, który ma te 10 lat i jest w „oryginale”, jeśli ulegnie kolizji i dostanie nowe części (powiedzmy, że np. błotniki, lampy, zderzak, grill a wszystko pod nimi jest całe) to też TU może żądać zwrotu jakiegoś tam procenta, bo np. reflektory uległy zmatowieniu na skutek utleniania się poliwęglanu, a teraz będą nowe (np. zamiennik Q).… Czytaj więcej »
Ja polecam jeszcze jedną opcje. Robię tak od 2000 roku. Kupuje polisę na oryginalach, a potem naprawiam na zamiennikach. Kupuje te lepsze zamienniki ale i te tańsze jeśli w grę wchodzą jakieś zaślepki, listwy czy lusterka. W Passacie zrobiłem tak ostatnia cały przód. Dostałem z polisy 11 tyś zł, części kupiłem w Polcarze i w Interteamie i z robota mechanika zapłaciłem 7 tyś zł. 4000 zł zostało dla mnie.
kochany Panie Malde – zgodnie z obowiązującymi przepisami mówiąc wprost ubezpieczenie powinno dawać rekompensatę do wysokości strat – czyli nie może pan zarobić na ubezpieczeniu, niech jeszcze pan poda w tym poście swój adres i numer telefonu a zapewne pański ubezpieczyciel zgłosi ten proceder jak wyłudzenie odszkodowania – tak się dzieje – znam też takie przypadki.