Oficjalny komunikat Williamsa brzmi jasno – drugim kierowcą ich zespołu będzie Siergiej Sirotkin. Tym samym to Rosjanin zasiądzie za kierownicą wyścigowego bolidu w nowym sezonie Formuły 1. Kubica będzie jednak jeździł dla Williamsa. Jak to możliwe?
Choć pod koniec roku wiele wskazywało na to, że to Robert Kubica będzie miał możliwość poprowadzenia bolidu F1 Williamsa, to względy finansowe oraz bardzo dobre wyniki Rosjanina Sirotkina podczas testów opon Pirelli spowodowały, że Williams właśnie z nim postanowił podpisać kontrakt. Nie pomogło wsparcie środowiska F1, ani praca jego menadżera Nico Rosberga. Ale jest pewna „nagroda pocieszenia”.
Siergiej Sirotkin wybrany przez Williamsa
Siergiej Sirotkin do wyścigu o fotel kierowcy w bolidzie Williamsa dołączył dosłownie na ostatniej prostej, pojawiając się na posezonowych testach w Abu Zabi. Była to zasługa wsparcia finansowego firmy SMP, która zapłaciła Williamsowi za możliwość odbycia testów przez Rosjanina. Choć 22-latek nie ma doświadczenia w F1 to zdaniem Williamsa, ma pomóc zespołowi w Grove w osiągnięciu świetnych wyników w zbliżającym się sezonie. Wybór Sitotkina na drugiego kierowcę sprawił, że ekipa Willimsa dysponować będzie najmłodszym składem w stawce F1. Sirotkin ma 22 lata, podczas gdy Lance Stroll 19.
Robert Kubica kierowcą testowym Williamsa
Co dalej z Kubicą? Williams zatrudnił go jako kierowcę testowego, zdobywając tym samym doskonałego kierowcę-inżyniera, mogącego poprawić zachowanie bolidu.
Tylko czy taka rola będzie pasować polskiemu kierowcy? Czy nie będzie go tak naprawdę w pewien sposób upokarzać? Czy będzie miał on szansę pokazać się na torze? Mamy nadzieję, że pokaże się z jak najlepszej strony i podobnie jak w BMW, szybko awansuje pozycję głównego kierowcy zespołu!
Zobacz: Jak wygląda praca zawodowego kierowcy wyścigowego?
Sługę sobie załatwili dobrego 😛 Szkoda faceta, ale jak zacznie robić testowe okrążenia w lepszych czasach niż główni kierowcy to media wymuszą na Williamsie zmianę kierowcy na Kubicę. Tu tylko chodzi o PINIĄDZ w ostatecznym rozrachunku.