Akcyza od aut hybrydowych w 2020 roku niższa o połowę!

Obniżona akcyza na hybrydy obowiązuje od 1 stycznia 2020 roku na mocy nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym. Akcyza jest niższa o połowę i co ciekawie obejmuje też tzw. miękkie hybrydy, czyli m.in. auta o sportowym zacięciu, takie jak np. nowe Audi S7, Porsche Panamera E-Hybrid czy Lexus LC 500h. Obniżona akcyza dotyczy jednak tych hybryd, których silniki mają pojemność skokową nie większa niż 3500 cm3.

Tempo z jakim kolejne rządy próbują promować i zachęcać kierowców do wybierania aut elektrycznych i hybrydowych robi wrażenie. I budzi pewne obawy o faktyczny cel tej promocji. W końcu na wolnym rynku dobry produkt sam znajdzie swego właściciela. Po kontrowersyjnych decyzjach rządu Francji, przyszła kolej na Polskę. Prezydent Duda podpisując nowelizację ustawy o podatku akcyzowym sprawił, że akcyza od samochodów hybrydowych została od 1 stycznia 2020 roku obniżona o 50%, a tym samym niższe mają być w teorii ceny takich pojazdów. Obniżka nie dotyczy jednak wszystkich hybryd, ale co ciekawe, polski ustawodawca tworząc nowe przepisy zakwalifikował do niższej akcyzy także te samochody, które są tzw. miękkimi hybrydami i niekoniecznie zużywają jakieś wybitnie małe ilości paliwa.

Niższa akcyza od auta hybrydowych

Znowelizowana 16 października 2019 roku ustawa podatku akcyzowym z dnia 6 grudnia 2008 roku, istotnie obniżyła akcyzę od samochodów z napędem hybrydowym. Jej wysokość będzie jednak nadal uzależniona od pojemności silnika spalinowego, w który wyposażony będzie dany pojazd. Akcyza od aut hybrydowych wyniesie:

1. 9,3% wartości auta – w przypadku samochodu z silnikiem o pojemności od 2001 do 3500 cm3
2. 1,55% wartości auta – w przypadku samochodu z silnikiem o pojemności do 2000 cm3

Jednocześnie nowe przepisy nie zabraniają korzystać z obniżonej akcyzy w przypadku tzw. miękkich hybryd, czyli aut wyposażonych w niewielką baterię i specyficznej konstrukcji silnik elektryczny pełniący rolę rozrusznika i alternatora, który może wygenerować chwilową moc (kilka kW) służącą wspieraniu motoru spalinowego w trakcie jazdy. Tego typu hybrydą jest np. nowe Audi RS6 dysponujące mocą aż 600 KM! Sęk w tym, że jego silnik ma pojemność 4-litrów czyli przekracza dopuszczalny limit 3500 cm3. Ale z obniżki mogą skorzystać właściciele innych usportowionych modeli.

Niższe ceny sportowych aut z układem mild hybrid

Ciekawie wygląda np. sprawa z Audi S6 i S7, które w Europie są sprzedawane z silnikiem diesla 3.0 TDI jako tzw. miękkie hybrydy. Teoretycznie, oba auta będą od 2020 roku tańsze. Co jednak istotniejsze, w USA Audi S6 i S7 są sprzedawane ze znacznie lepiej pasującymi do tych wersji silnikami benzynowymi 2.9 TFSI, które także wyposażone są w układ mild hybrid. A to oznacza, że sprowadzenie takiego auta ze Stanów Zjednoczonych nie będzie już obarczone akcyzą w wysokości aż 18,6% a tylko 9,3%! Wśród innych świetnych daily driverów o sportowym zacięciu, które teoretycznie będą objęte niższą akcyzą wymienić trzeba BMW i8, Audi S5, Audi SQ5, Range Rover Sport HST MHEV czy Volvo S60 T8 Polestar o mocy aż 405 KM.

Hybrydowe Volvo S60 T8 Polestar Engineered ma ponad 400 KM. Dzięki nowym przepisom, także i ono załapie się na obniżkę akcyzy. 

Zapewne wielu z Was liczy na obniżki w salonach samochodowych aut z napędem hybrydowym. Chcieliśmy przybliżyć Wam, o ile stanieją tego typu pojazdy, ale w tej chwili nie ma to sensu. Producenci lada moment rozpoczną falę ogromnych podwyżek cen na samochody osobowe w związku z nowymi przepisami UE, które mają na celu zmusić nabywców aut do wybierania samochodów hybrydowych. Skoro największym problemem aut elektrycznych i hybrydowych jest za wysoka cena względem aut spaloninowych, to UE stwierdziła, że wystarczy drastycznie podnieść ceny aut spalinowych, aby ceny pojazdów „ekologicznych” były atrakcyjniejsze! I w ten sposób skutecznie zachęci się m.in. Polaków do kupowania „hybryd” i „elektryków”. To jest dopiero bezczelność.

Zobacz: Akcyza za sprowadzony samochód – gdzie należy ją opłacić?