Wady konstrukcyjne w prawie 300 tysiącach aut doprowadziły do ich wycofania z rynku na skutek decyzji NHTSA. Ten amerykański urząd zajmujący się bezpieczeństwem na drogach wykrył szereg nieprawidłości w kilku modelach aut różnych producentów. Niektóre wady są naprawdę zatrważające.
Akcje serwisowe nie są czymś nowym czy rzadkim. Ale skala niektórych z nich po prostu zadziwia i momentami przeraża. Amerykański Urząd ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) ogłosił w ubiegłym tygodniu wycofanie z użytku ponad 275 tysięcy samochodów różnych producentów, takich jak Ford, Jeep, Mercedes-Benz i Nissan, ze względu na różne wady produkcyjne, donosi portal dziennika „USA Today”. Wady konstrukcyjne czy montaże niektórych z nich każą zastanowić się nad jakością produkcji nowych samochodów. Co gorsza dotyczą zarówno popularnych, tanich modeli jak i tych najbardziej luksusowych.
Wadliwe auta to zarówno te tanie jak drogie
Wśród wycofanych pojazdów znajduje się m.in. 175 tysięcy samochodów Ford Bronco, które mają problemy z pasami bezpieczeństwa. Klienci, którzy już zakupili te modele, mogą skontaktować się z dilerem, który dokona nieodpłatnej naprawy wady. Ponadto, w przypadku ponad 98 tysięcy Jeepów Cherokee wykryto problemy z kolumną kierownicy. Podobnie jak w przypadku Forda Bronco, rozwiązaniem problemu będzie naprawa przeprowadzana przez dilerów.
Mercedes-Benz zdecydował o wycofaniu z użytku 7558 pojazdów wyprodukowanych w latach 2022 i 2023, ze względu na nieprawidłowe działanie części oprogramowania elektronicznego w modelach takich jak Mercedes-Benz EQS450, EQS580 i S580E, oraz Mercedes-Maybach S580 i S680. Tutaj wystarczyć ma bezpłatna aktualizacja oprogramowania.
Co ciekawe, problemy jakościowo zanotowały też japońskie marki. Nissan wycofuje 758 swoich pojazdów elektrycznych z serii Leaf z 2023 roku, ze względu na wadę produkcyjną, która mogła prowadzić do powstania dziury w przewodzie hamulcowym i wycieku płynu hamulcowego, zwiększając tym samym ryzyko wypadku.
Wadliwe także wyposażenie samochodów
Ponadto, ponad 2600 fotelików dziecięcych marki Baby Trend zostało wycofanych z rynku z powodu problemów z pasami bezpieczeństwa. Podobnie sytuacja dotyczy ponad 1500 wciągarek marki Fox Factory, zainstalowanych w pickupach, które mogą mieć problemy z korozją w pilotach bezprzewodowych. Fox Factory przekaże swoim klientom instrukcje, które pozwolą na samodzielne naprawienie usterek. W przypadku niepowodzenia, klienci powinni skontaktować się z centrum obsługi klienta, aby otrzymać nowy pilot bez dodatkowych opłat.
NHTSA został powołany w 1970 roku w celu zmniejszenia liczby śmierci, obrażeń i strat materialnych wynikających z wypadków drogowych w USA. Urząd ten prowadzi programy związane z poziomem bezpieczeństwa pojazdów i ich wyposażenia, regularnie publikując informacje dotyczące konieczności wycofywania pojazdów, które nie spełniają wymogów bezpieczeństwa. Po dokonaniu napraw, z reguły pojazdy te zostają z powrotem przekazane klientom. Zdarza się jednak, że producent wymienia auto klientowi na nowe. Tak było niedawno w przypadku jednego z popularnych modeli Chevroleta. Więcej o tym przypadku w poniższym materiale:
Zobacz: Chevrolet w ramach akcji serwisowej wymieni auto na nowe!
Dodaj komentarz