Benzynowy silnik 1.3 Turbo Mercedesa ma wadliwy przewód doprowadzający olej to turbosprężarki. Jego usterka może spowodować pożar. Mercedes Klasy A, Klasy B oraz serii na nich bazujących jak np. CLA i GLA, muszą trafić do serwisu na naprawę usterki.
Gdy Mercedes wprowadzał do oferty 4-cylindrowy silnik turbo o pojemności zaledwie 1,3-litra wzbudziło to spore kontrowersje. Tym bardziej, że motor ten, oznaczony symbolem M282, był stworzony wspólnie z Renault i trafił m.in. do najtańszych na rynku Dacii. Teraz okazuje się, że ma też drobną, acz istotną wadę techniczną, która zagraża bezpieczeństwu jazdy.
Silnik 1.3 Turbo Mercedesa i wada przewodu olejowego
Mercedes-Benz Polska powiadomił Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że w samochodach marki Mercedes, klasy A (BR 177), Klasa B/GLA/GLB (BR 247) i CLA (BR 118), z czterocylindrowym silnikiem benzynowym M282, przewód doprowadzający olej turbosprężarki może być nieszczelny. Może to skutkować wyciekaniem oleju silnikowego na okładzinę podwozia, a stamtąd na drogę, zwiększając ryzyko wypadku. Ponadto w przypadku kontaktu wyciekającego oleju silnikowego z gorącymi elementami w komorze silnika może dojść do pożaru.
Akcja naprawcza ma dość rozległy zakres. Tylko na polskim rynku do serwisów Mercedesa musi trafić 170 samochodów z gwiazdą ma masce. Właściciele samochodów zostaną poinformowani o prowadzonej kampanii i konieczności zgłoszenia się do punktu serwisowego, w celu sprawdzenia przewodu doprowadzającego olej turbosprężarki i, w razie potrzeby, jego wymiany. Warto zauważyć, że to nie pierwszy tego typu problem techniczny niemieckiego koncernu. Wcześniej problem z cieknącym przewodem olejowym miały też Klasa E, Klasa G, Klasa S oraz sportowy AMG GT. Więcej znajdziecie w poniższym materiale:
Zobacz: Mercedes ma problem! Cieknące turbosprężarki powodem akcji serwisowej!
Dodaj komentarz