KIA Sorento wyposażona w system unikania kolizji, ma problem z oprogramowaniem kamery. W rezultacie układ wykrywania pieszych przed pojazdem może nie zareagować prawidłowo na ich pojawienie. W samej tylko Polsce do serwisów musi trafić ponad pół tysiąca koreańskich samochodów.
Systemy wykrywania pieszych mają docelowo ograniczyć liczbę rannych i zabitych przede wszystkim na obszarach zabudowanych. Są one szczególnie przydatne nocą, kiedy to kierowca może nie dostrzec ubranego w ciemny strój przechodnia, który wtargnął na jezdnię. Ale w wielu samochodach systemy te są bardzo zawodne i nie spełniają swojej funkcji. Więcej o tym pisaliśmy już w poniższym artykule:
Zobacz: Auta, w których systemy wykrywania pieszych nie działają!
Teraz do problemu przyznała się koreańska KIA, która wezwała do serwisów właścicieli Sorento. Nie podała jednak, o jaki dokładnie model chodzi (prawdopodobnie mowa jest o III generacji produkowanej od 2015 roku), dlatego warto skontaktować się ze swoim lokalnym ASO, aby po numerze VIN sprawdzić, czy auto objęte jest akcją naprawczą.
KIA Sorento i jej problemy z kamerą wielofunkcyjną
Firma KIA Motors Poland powiadomiła UOKiK, że w samochodach marki KIA Sorento, wyprodukowanych w Korei Południowej jest problem z oprogramowaniem kamery wielofunkcyjnej. Może ona nie komunikować określonych warunków jazdy z komputerem pojazdu (ECU). Błąd w oprogramowaniu sprawia, że system wspomagania unikania kolizji z przodu (FCA) może mieć problemy z identyfikacją pieszych przed pojazdem.
Kia Sorento III ma wielofunkcyjną kamerę, która może nie wykrywać właściwie pieszych przed autem.
Tylko w Polsce kampanią naprawczą objętych jest 516 pojazdów. Posiadacze pojazdów zostaną powiadomieni o konieczności umówienia się na wizytę w ASO KIA w celu aktualizacji oprogramowania do kamery wielofunkcyjnej, aby zapewnić prawidłowe działanie systemu. Informacji związanych z kampanią udziela KIA Motors Poland (adres: ul. Puławska 366, 02-819 Warszawa; tel.: 22 546 40 25).
grupa Hyundai – Kia nie tylko ma takie problemy – głośno jest o ich skrzyniach „automatycznych” – wady oprogramowania oraz wady techniczne opisywana na forach to nie jednostkowe przypadki a plaga. Osobiście znam użytkownika który po zgłoszeniu głośnej pracy na pierwszym i drugim stopniu w Sportage otrzymał pomoc poprzez pierwotnie zmianę oprogramowania, następnie jak nic to nie dało wymianę układu sprzęgła jak nie pomogło otrzymał oficjalny komunikat od producenta że jest to norma (wiec po co były wcześniejsze prace?)