Trwałość silnika 1.2. PureTech została sprawdzona w długodystansowym teście Peugeota 308 przeprowadzonym przez redakcję Auto Świat. Co prawda test na dystansie 100 tys. km jeszcze trwa, ale w międzyczasie przeprowadzono wymagającą próbę na 25 tys. km. Jazda non stop w samochodzie z silnikiem z ery downsizingu – jak zakończył się ten test?
Era downsizingu trwa w najlepsze. Producenci prześcigają się w tworzeniu małych, lekkich silników o wysokiej mocy jednostkowej i ogromnych momentach obrotowych. Jedną z ciekawszych moim zdaniem konstrukcji tego typu konstrukcji jest motor Peugeot 1.2 PureTech o mocy 130 KM. Mocny, ciekawie brzmiący, chętnie wkręcający się na obroty i całkiem ekonomiczny. Do tego dwukrotnie nagradzany, w 2015 i 2016, nagrodą „Engine of The Year”. Tylko czy trwały? Odpowiedź na to pytanie postanowili znaleźć redaktorzy tygodnika Auto Świat, którzy w trakcie długodystansowego testu poddali go także jednej, niezwykle wymagającej próbie.
Zobacz: Silnik 1.2 PureTech PSA – warto się nim zainteresować?
Na dystansie 25 tys. km, 25 kierowców praktycznie bez większych przerw sprawdzało możliwości nowego silnika i pozostałych podzespołów auta. W ciągu ponad 209 godzin testu, które trzeba było poświęcić na pokonanie tej trasy, silnik pracował bezustannie przez ponad 199 godzin! Próba przeprowadzona na trasach szybkiego ruchu pomiędzy Warszawą a Toruniem, pozwoliła uzyskać średnią prędkość przejazdu na poziomie 125 km/h! Wymagająca próba zakończyła się sukcesem.
Małolitrażowy silnik 1.2 PureTech dowiódł swojej solidności, nie wykazując żadnej usterki ani ponadnormatywnego zużycia. Test ten przypomniał wielu starszym polskim kierowcom pamiętną próbę Fiata 125p, którą przeprowadzono w czerwcu 1973 roku na autostradzie pod Wrocławiem. Z tą jednak różnicą, że wówczas celem było pobicie rekordu prędkości na dystansie 25 tys. km (oraz na 25 tys. mil i 50 tys. km).
Podsumowanie testu Peugeota 308 1.2 PureTech 130 KM
– przegląd w ASO 4.10.2016 przy przebiegu 45 600 km (wymiana oleju, filtra oleju, wymiana filtrów: powietrza, kabiny, świec zapłonowych, przednich opon, stan klocków: 50 proc. zużycia, wymiana wycieraczek szyby przedniej),
– trasa testu: autostrady A2 i A1, droga S10, Warszawa-Toruń-Warszawa (długość pętli 525 km),
– przebieg na starcie do próby 25 tys. km non stop: 45 807 km,
– data i godzina startu do próby 25 tys. km non stop: 10.10.2016 godz. 12.40,
– przebieg na mecie do próby 25 tys. km non stop: 70 890 km (przejechane 25 083 km),
– data i godzina mety do próby 25 tys. km non stop: 19.10.2016 godz. 06:40,
– 48 pętli, 25 kierowców,
Czas trwania próby, dystans, średnia prędkość, zużyte paliwo
– czas trwania testu: 9 dób jazdy, 209 godz. i 9 min jazdy, w tym na tankowanie i potrzeby fizjologiczne kierowców, auto spędziło na postojach: 10 godz., realnej jazdy było więc 199 godz. i 9 min (spędzonych za kierownicą),
– średnia prędkość 125 km/h na dystansie 25 tys. km (rzeczywista),
– ilość zużytego paliwa na dystansie 25 083 km: 2054 l,
– koszt przejechania dystansu 25 083 km (4,46 zł/l benzyna 95): 9160 zł,
– średnie zużycie paliwa (rzeczywiste): 8,18 l/100 km,
– podczas testu w aucie: 80 proc. tylko kierowca, 20 proc.: pasażer lub kpl. pasażerów.
Warunki drogowe
– 80 proc. przebiegu wykonane przy opadach deszczu i silnym wietrze (czynniki te miały wpływ na wyniki spalania).
Usterki:
– brak.
Po zakończeniu testu wykonany został przegląd w ASO, przy przebiegu 71 000 km, który nie wykazał żadnych usterek ani ponadnormatywnego zużycia podzespołów samochodu. Wymieniono rutynowo olej silnikowy oraz opony w związku ze zmianą pory roku.
Zobacz: Rzeczywiste wyniki zużycia paliwa w samochodach Peugeot
Mam, polecam i chwale ten silnik, zero problemu z wejściem na obroty (nie gaśnie), wybacza błędy początkującym, łatwo się prowadzi profesjonalistom. Gatunek lać i jeździć. Super maszyna.
Taki „test długodystansowy”, kiedy silnik cały czas pracuje w optymalnych warunkach temperaturowych, to tylko zabawa. Jeśli nie wystąpiły usterki, to świadczy tylko najwyżej o poprawnym zmontowaniu silnika. W najmniejszym stopniu nie oddaje warunków realnego użytkowania i rzeczywistego starzenia się podzespołów – i to głównie w aspekcie osprzętu (w tym czujników, przyłączy, elektroniki itp.). Aby chociaż w przybliżeniu powiedzieć o trwałości, silnik musi przejść swoją ilość cykli rozruchowych (można przyjąć 1000 rozruchów/rok eksploatacji), z czego ok. 1/3 w warunkach temperatur ujemnych po wychłodzeniu całego układu, a także wiosenno-jesiennych przy podwyższonej wilgotności otoczenia.
Pełno zgoda Jakubie!
Nie wsyzstkie silniki dojeżdzaja 200 tys. mój silnik 1,2 – 110 KM przy 120 tyś km przy jeżdzie dynamicznej patrz obroty w zakresie 3,3 – 4,5 tyś obr/min pije a może powinienem napisać chleje olej jak głupi. Gdybym cały czas jeździł na takich obrotach to silnik spaliłby mi ok 4L oleju na 1000 km. Wiec inaczej mówiąć jest pupa. Silnik zaczął brac olej jeszcze na gwarancji (pierwsze objawy przy 90 tyś km.) ale oczywiście Aso twierdiło że mi sie wydaje, a tuż po gwarancji stwierdzili ze miałem rację. Teraz obecnie walcze z Peugeotem o wymianę silnika na nowy, ale juz… Czytaj więcej »
Hyh, standardowy przegląd w ASO co może powiedzieć na temat zużycia podzespołów silnika, no właśnie że NIC. Chcąc cokolwiek się dowiedzieć trzeba by rozebrać silnik i dokonać pomiarów i weryfikacji części, a takie ASOwanie to pic na wodę fotomontaż. Ten test to może dostarczać nam takiej informacji że silnik przed 100 tys jeszcze nie padł i to też dobrze. Ale słyszałem już o przebiegach 200tys bez usterek, więc to też dobrze i posiadacze tych silników chyba mogą się cieszyć