BYD zrywa współpracę z firmą budowlaną po odkryciu warunków pracy przypominających niewolnictwo. Całe zajście miało miejsce w Brazylii. Chińczycy pracowali przy budowie fabryki samochodów elektrycznych.
BYD Co., chiński gigant branży elektrycznych pojazdów, znalazł się w centrum kontrowersji po ujawnieniu nieetycznych warunków pracy w nowo budowanej fabryce w Brazylii. Władze brazylijskie 23 grudnia poinformowały o uratowaniu 163 chińskich pracowników, którzy pracowali i mieszkali w warunkach przypominających niewolnictwo podczas budowy fabryki pojazdów elektrycznych w stanie Bahia. Prace budowlane zostały natychmiast wstrzymane przez Prokuraturę Pracy.
Reakcja BYD: zerwanie współpracy i ochrona pracowników
W odpowiedzi na skandal, BYD ogłosiło zerwanie współpracy z Jinjiang Construction Brazil Ltd., firmą odpowiedzialną za budowę fabryki. W oświadczeniu z 23 grudnia BYD podkreśliło swoje zaangażowanie w przestrzeganie brazylijskiego prawa oraz ochronę praw pracowników. Firma poinformowała również, że wszyscy pracownicy zostaną przeniesieni do hoteli, aby zapewnić im godne warunki mieszkaniowe.
„BYD Auto do Brazil podkreśla swoje zaangażowanie w pełne przestrzeganie brazylijskiego ustawodawstwa, w szczególności w zakresie ochrony praw pracowniczych i godności ludzkiej”
– powiedział Alexandre Baldy, wiceprezes BYD Brazil.
Odpowiedź Jinjiang Group
Firma Jinjiang Group, główny wykonawca budowy, 26 grudnia wydała oświadczenie, w którym odrzuciła oskarżenia o niewolnicze warunki pracy. Wskazała na „nieporozumienia językowe” oraz uznała użycie terminu „niewolnictwo” za obraźliwe wobec swoich pracowników. Firma dodała, że chińscy pracownicy podpisali wspólny list wyrażający swoje niezadowolenie z powodu oskarżeń.
„Bycie niesłusznie nazywanymi ‘zniewolonymi’ sprawiło, że nasi pracownicy poczuli, iż ich godność została obrażona, a prawa człowieka naruszone, co poważnie rani godność narodu chińskiego”
– napisano na oficjalnym koncie Weibo Jinjiang Group.
Warunki pracy: zarzuty władz brazylijskich
Według brazylijskich prokuratorów chińscy pracownicy byli zmuszani do życia w skrajnie niehumanitarnych warunkach. Władze oskarżają firmę budowlaną o zatrzymywanie paszportów pracowników oraz znaczącej części ich wynagrodzeń, co skutkowało ich całkowitą zależnością od pracodawcy. Te praktyki zostały określone jako „warunki zbliżone do niewolnictwa”.
Zobacz: BYD Seal to chińska Tesla Model 3? Amerykanie mają problem
Incydent ten rzuca światło na szersze problemy związane z prawami pracowników w globalnych łańcuchach dostaw i projektach międzynarodowych. Budowa fabryki BYD w Brazylii była postrzegana jako kluczowy projekt wspierający transformację energetyczną kraju i rozwój przemysłu pojazdów elektrycznych. Jednak skandal związany z naruszeniami praw człowieka może zaszkodzić wizerunkowi firmy oraz zaufaniu społecznemu.
Co dalej?
BYD deklaruje gotowość do współpracy z władzami brazylijskimi w celu rozwiązania problemu i zapewnienia, że takie incydenty nie powtórzą się w przyszłości. Natomiast władze Brazylii zobowiązały się do ścisłego monitorowania przestrzegania praw pracowników w projektach realizowanych przez międzynarodowe firmy.Incydent ten przypomina o konieczności globalnej odpowiedzialności korporacyjnej oraz o znaczeniu przestrzegania międzynarodowych standardów praw człowieka w każdym zakątku świata.
Zobacz: Najtańsze elektryczne auto na świecie? BYD Seagull!
Dodaj komentarz