Dziś na warsztat przyjechało do nas Audi TT w mocniejszej wersji S, które miało problem z przegrzewaniem. Przyczyną okazał się wentylator chłodnicy. Naprawa okazała się prosta, ale koszt nowego wentylatora jest bardzo wysoki. W przypadku Audi TT-S udało się go jednak obniżyć i to bez utraty jakości. Jak? Zobaczcie sami.
Właściciel sportowego Audi TT-S od pewnego czasu miał problemy z przegrzewającym się silnikiem, zwłaszcza w trakcie jazdy w miejskich korkach. Kontrola poziomu płynu chłodniczego, jaką wykonał we własnym zakresie, nie wykazała, aby go ubywało. W czasie jazdy słychać też było pracę wentylatora, który załączał się, gdy temperatura motoru za szybko rosła. Mimo tego silnik nie był wystarczająco chłodzony. Przyczyna wysokiej temperatury okazała się trywialna.
Spalony wentylator chłodnicy w Audi TT-S ciągle działał?
Po odebraniu auta od klienta i wstawieniu go na kanał, nasz mechanik szybko zdiagnozował problem – spalony wentylator. Ale jak to możliwe, skoro w trakcie jazdy słychać było pracę wentylatora? Otóż wentylator chłodnicy posiada dwa silniki (wirniki). W przypadku prezentowanego Audi spaleniu uległ tylko jeden z nich. Szybka weryfikacja ceny nowego wentylatora do Audi TT uzmysłowiła klientowi, że będzie to droga naprawa. Oryginalny z ASO kosztuje aż …
Oryginalny wentylator do Audi TT-S (1k0121207at) kosztuje aż … Zamienniki od 200 do nawet 1500 zł.
Dlatego nasz mechanik zasugerował zakup zamiennika. I tutaj warto podkreślić, że na rynku nie brakuje wentylatorów nawet do tak niszowego modelu jak Audi TT-S. Dlaczego? Bo wentylator ten stosowany też jest w innych modelach koncernu VAG, np. Volkswagenie Touranie, Passacie B6 czy w Skodzie Ocatvii II 2.0 TDI. Ale cena oryginalnego jest zbliżona w każdej firmie. Z kolei zamienniki są atrakcyjne cenowo, ale przeważają produkty chińskie o wątpliwej jakości. Dobry zamiennik renomowanej firmy kosztuje ponad 1000 zł. Na szczęście dla właściciela Audi TT-S, nasz mechanik miał inne rozwiązanie.
Zobacz: Dlaczego wentylator chłodnicy włącza się na zimnym silniku?
Okazało się, że w wentylatorze tym można indywidualnie wymienić każdy z silników. W rezultacie w wentylatorze zamontowało dobrej klasy zamiennik silnika, a potem cały wentylator chłodnicy wrócił na miejsce. Tym samym nie trzeba było po pierwsze wyrzucać całej części, co nie sprzyja na pewno ekologii, a po drugie ograniczyliśmy koszty naprawy auta, stosując przy tym markowe części. Ale czy faktycznie okażą się trwałe pokaże czas. Silnik wentylatora kosztował 520 zł (wliczając w to rabat naszego mechanika), robocizna 180 zł.
Zobacz: Dlaczego silnik się przegrzewa? Przyczyny mogą być prozaiczne!
Piękne audi. PS bardzo ciekawy przypadek opisaliscie