Ford Mustang to rasowe coupe z mocnym silnikiem i tylnym napędem. Czy może stanowić konkurencję dla BMW 435i, Audi S5 i Nissan 370Z NISMO. Czy niska cena zakupu to jego jedyne atuty?
Ford Mustang nareszcie wkracza do Europy, w tym także do Polski. Już na samą myśl o tym wydarzeniu na usta cisną się słowa prawdziwego zachwytu! Dlaczego? Bowiem Mustang to nie tylko ikona amerykańskiego stylu życia czy szeroko rozumianej wolności, ale przede wszystkim symbol prawdziwego, sportowego auta dostępnego dla szerokiego grona odbiorców. Choć w Polsce na nowy egzemplarz nadal pozwolić sobie będę mogli nieliczni, to z ceną na poziomie 178 tys. zł za najmocniejszą wersję GT z silnikiem V8 o mocy aż 421 KM Mustang będzie najtańszym autem o tak potężnym silniku na polskim rynku. Co więcej, osiągami przebijać będzie nawet dwa razy droższe samochody sportowe.
Ford Mustang 2015: 2.3 EcoBoost 317 KM i 5.0 V8 GT
Ford Mustang dostępny jest w Polsce w dwóch wersjach silnikowych. Słabsza napędzana jest turbodoładowanym silnikiem 2.3 EcoBoost generującym 317 KM i 434 Nm. W Polsce podstawowa jej wersja została wyceniona na 157 000 zł.
Mocniejsza wersja GT, naszym zdaniem jedyna słuszna, ma pod maską 5-litrowe V8 o mocy 421 KM i 524 Nm momentu obrotowego. Mimo gigantycznego silnika i lepszego wyposażenia (motor 5.0 V8 dostępny jest tylko w wersji GT) jej cena ma nie przekroczyć 180 tys. zł (dokładnie 178 000 zł).
Zobacz: Ford Focus RS III – osiągi, dane techniczne i cennik
Ford Mustang zachwyca nie tylko relatywnie niską ceną w stosunku do silników jakie posiada, ale także innymi sportowymi elementami w jakie został wyposażony. Najlepszy stosunek ceny do jakości prezentuje wersja GT dlatego na niej się skupimy. Oprócz V8-mki pod maską, w standardzie posiada ona:
- jeden z największym układów hamulcowych na rynku przygotowany przez markę BREMBO, oparty z przodu na 6-tłoczkowych zaciskach i wentylowanych tarczach hamulcowych o średnicy 380 mm, a z tyłu na 4-tłoczkowych zaciskach i litych, 330 mm tarczach;
- dolną rozpórkę przedniego zawieszenia tzw. K-Brace;
- wzmocnione stabilizatory i sprężyny zawieszenia;
- 19-calowe alufelgi lakierowane na czarno;
- system Lunch Control dostępny z manualną skrzynią biegów;
- system Line lock blokujący umożliwiający „palenie tylnych opon” w miejscu
Ogromnym atutem wersji GT jest także niezwykle bogate wyposażenie z zakresu komfortu. To co wymaga dopłaty u konkurencji z Europy, w Mustangu GT klient otrzymuje w standardzie. Wersja GT z silnikiem 5.0 Ti-VCT 421 KM posiada m.in.:
- automatyczną, dwustrefową klimatyzację (niedostępną nawet za dopłatą w Audi TT);
- skórzaną tapicerkę foteli;
- reflektory ksenonowe;
- komplet poduszek powietrznych;
- kamerę cofania;
- system audio z 9 głośnikami i 8-calowym, dotykowym ekranem;
- tempomat;
- system bezkluczykowego dostępu do auta;
- autoalarm;
- 19-calowe alufelgi z oponami 255/40 z przodu i 275/40 z tyłu
Można zatem powiedzieć, że dopłacić trzeba będzie jedynie za lakier jeśli nie spodoba się żaden z darmowych. A tych dostępnych bez dopłaty także jest sporo: czerwony, pomarańczowy, biały, czarny.
Zobacz: Test Ford Focus ST 2.0 TDCi Diesel
Postanowiliśmy sprawdzić, ile trzeba zapłacić, za konkurencyjne samochody coupe z Europy i Japonii, które posiadaj podobne wyposażenie, zbliżone osiągi i napęd (tylny lub 4×4). Wyniki są wręcz szokujące.
| Ford Mustang 5.0 GT | Nissan 370Z NISMO | BMW 435i | Audi S5 | |
| Cena podstawowa | 178 000 zł | 234 900 zł | 235 200 zł | 292 000 zł |
| Pojemnośc silnika | 5,0 l | 3,7 l | 3,0 l | 3,0 l |
| Moc | 421 KM | 344 KM | 306 KM | 333 KM |
| Moment obrotowy | 524 Nm | 371 Nm | 400 Nm | 440 Nm |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 4,8 s | 5,2 | 5,4 s | 4,9 |
| V-max | 250 km/h | 250 km/h | 250 km/h | 250 km/h |
| Spalanie | 20,1/9,6/13,5 | 15,3/7,9/10,6 | 11,1/6,1/7,9 | 10,7/6,6/8,1 |
| Napęd | tylny | tylny | tylny | 4×4 |
| Klimatyzacja automatyczna dwustrefowa | tak | tak | tak | tak |
| Skórzana tapicerka | tak | tak | 1 976 zł | 5320 zł (po dokupieniu dodatkowo sportowych foteli) |
| Kamera cofania | tak | tak | 2 130 zł | 6 880 zł (zaawansowane systemy parkowania) |
| Tempomat | tak | tak | tak | 1 680 zł |
| Bezkluczykowy dostęp | tak | tak | 2 601 zł | 3 450 zł |
| Autoalarm | tak | tak | tak | 2 530 zł |
| Podstawowy system audio | 9 głośników, 8-calowy dotykowy ekran | 8-głośników i 7-calowy ekran | 7 głośników max 100W | 8 głośników |
| Nawigacja GPS | 5100 zl ( 8″ ekran+ 12 głośnikowe audio 390W) | tak | 10 976 zł | 13 690 zł (7″ ekran + 8 głośników 80 W) |
| Kubełkowe fotele | 7700 zł (RECARO) | tak (RECARO) | sportowe fotele tylko w pakiecie M | 3 610 zł |
| Koła | 19″ | 19″ | 17″ (19″ opcja za 4817 zł) | 18″ (19″ od 6 010 zł) |
| Cena po doposażeniu | 190 800 zł | 234 900 zł | 257 700 zł (plus 18 049 zł za M pakiet czyli 275 749 zł) | 335 170 zł |
Ford Mustang vs BMW 435i
Okazuje się, że różnica w cenie pomiędzy Mustangiem a europejskimi samochodami coupe o zbliżonych osiągach jest kolosalna. BMW 435i wyposażone w rozwiązania, które klient otrzymuje w Fordzie w standardzie, kosztuje ok. 257 tys. zł czyli o 67 tys. zł więcej niż Mustang. W rzeczywistości aby BMW posiadało układ hamulcowy mogący stawić czoła temu w Fordzie trzeba dopłacić jeszcze 18 049 zł za M pakiet. Wtedy też, klient będzie mógł dokupić do BMW sportowe fotele, bowiem nie można ich wybrać bez powyższego pakietu. Niestety nie są to siedzenia kubełkowe (jak te w Mustangu czy w 370Z). Rzeczywista różnica w cenie obu aut powiększa się zatem do 85 tys. zł!
Zobacz: Test Ford Fiesta RED EDITION 1.0 EcoBoost
Ford Mustang vs Audi S5
W przypadku sportowego Audi S5 różnica w cenie jest jeszcze większa. Częściowo tłumaczy ją automatyczna, dwusprzęgłowa skrzynia biegów S tronic, która dostępna jest w standardzie S5. Brak możliwości zamówienia samochodu z przekładnią manualną może być jednak wadą dla pewnej grupy klientów. Zaletą z kolei Audi S5 może być jego napęd 4×4 niedostępny w Mustangu. Gdy popatrzymy jednak na cenniki obu modeli możemy przeżyć autentyczny szok. Audi, mimo gorszych osiągów, jest droższe od Mustanga o 144 tys. zł, czyli o tyle, ile kosztuje nowe Audi A4 1.8 TSI 170 KM z napędem 4×4!
Ford Mustang vs Nissan 370Z NISMO
Nissan 370Z Nismo wypada zdecydowanie lepiej pod względem ceny na tle europejskiej konkurencji. Różnica w cenie pomiędzy nim, a Mustangiem sięga 44 100 zł. Nissan na tle pozostałych modeli jest najbardziej bezkompromisowym autem sportowym. Wersja NISMO napędzana wolnossącym silnikiem 3,7 l posiada wydajny układ hamulcowy (tarcze 355 mm przód, 350 mm tył), szperę tylnej osi, utwardzone zawieszenie NISMO, ospojlerowanie, kubełkowe fotele RECARO i wnętrze wykończone alcantarą. Jeśli jednak wersja NISMO jest zbyt bezkompromisowa, to klient może wybrać jego standardową odmianę (nieco słabszą, 3.7 V6 328 KM, bez pakietu NISMO i kubełkowych foteli) w najbogatszej wersji Platinum. Mimo kompletnego wyposażenia jego cena nie przekroczy 197 000 zł! Nadal jednak osiągami będzie wyraźnie odstawać od Mustanga.
Zobacz: Prezent dla kierowcy – jaki wybrać?
Ford Mustang: idealne coupe?
Ford Mustang 5.0 V8 GT ma ogromny wachlarz zalet. Przekonują do niego m.in. świetne osiągi, dźwięk silnika V8, tylny napęd, bardzo bogate wyposażenie standardowe i niska cena. Na tle europejskich konkurentów jest jednak wyraźnie gorzej wykończony. Plastiki w kabinie są twarde i podatne na zarysowania. Nie można także zamówić do Mustanga zbyt wielu dodatkowych opcji, które w Audi czy BMW są dostępne na życzenie klienta. Oba europejskie samochody to bardziej auta typu Gran Turismo – szybkie, ale wygodne i komfortowe zarazem. Mustang to prostsze auto, ale trzeba przyznać, że producent zaoferował po prostu to, czego oczekiwali kierowcy w Europie – sportowego auta, z dobrym wyposażeniem, wykończonego lepiej niż poprzednie jego wersje, a do tego w niskiej cenie.
Pytanie tylko czy kierowca potrafi w pełni wykorzystać możliwości auta. Najtrudniej będzie okiełznać Mustanga właśnie, najmniej problemów będzie z Audi
nie zapominajmy, że za jakieś 5000-7000 dol można do mustanga dokupić kompresor i cieszyć się bezpiecznymi 600KM, poza tym mustang bez problemu zrobi bezawaryjnie 300000 km, czego nie można powiedzieć na pewno o audi…
Oczywiście! 🙂 Mnie nie musisz do tego przekonywać. Mustang GT zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Zdecydowanie najlepsze auto jaki miałem okazję jeździć w ostatnich latach po Porsche Caymanie S. Biorąc pod uwagę cenę jest nie do pobicia !
https://dailydriver.pl/test/test-ford-mustang-5-0-v8-gt/
roznica jest taka ze mustang w miescie wpiernicza 16l jak tylko muskamy gaz , przy normalnej jezdzie zeby nie myslec ze za duzo spalamy z 20 ciezko zejsc za to audi nissan i bmw bez problemu zamykaja sie w 15. Jesli mowa o tuningu kazde z nich sa bardzo podatne na tuning , w S4 wystarczy zwykla mapa i mamy 450 ps+ a przy quatro i technologi audi , lepszej skrzyni bez problemu objedzie 500 konnego mustanga , To samo jest jesli mowimy o nissanie za 6000 dolarow kupujemy kompresor stillen i krecimy do do 460-480 ps bezpiecznie lub za… Czytaj więcej »
tylko mustang ma prosty silnik bez turbin i e
Wtrysku bezposredniego zrobi bezawaryjnie dwa razy wiecej kilometrow
Do tego silnik idealny pod lpg
Wystarczy lpg wtrysku cieklego i glowica sie nie niszczy spalanie do 20 litrow jazda za 40 zl 421 konnym autem
Nie mowiac o kosztach napraw bmw lub audi
Tak, to jest właśnie to za co niezwykle cenię Mustanga. W ogóle to auto zrobiło na mnie niesamowite wrażenie i jest moim numerem 1 póki co wśród daily driverów. https://dailydriver.pl/test/test-ford-mustang-5-0-v8-gt/
Nowy Mustang jest epicki. nic tylko kase odkladac bo i te 190 000 pln to full kasy. jest szpera w Mustangu?