Przedłużona kwarantanna po powrocie z zagranicy jest stosowana niezgodnie z prawem. Problem jest coraz powszechniejszy, a 10-dniowa kwarantanna jest nielegalnie wydłużana osobom wracającym z kraju. Sprawą zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich.
Powrót z zagranicy i pozytywny test na koronawirusa (zakażenie) oznacza, że wobec podróżnego zostanie zastosowana 10-dniowa kwarantanna. Tak mówią obecnie obowiązujące w Polsce przepisy. Jeśli osoba nawet nie ma objawów, ale test wykaże, że teoretycznie ma ona koronawirusa, to jest zmuszona do odbycia kwarantanny. I choć przepisy te są coraz częściej uważane za bezprawne, z uwagi na brak jakiejkolwiek autoryzacji samych testów i potwierdzenia ich skuteczności (o czym w zasadzie się nie mówi publicznie), to jednak przedstawiciele Sanepidu coraz częściej łamią nawet te kontrowersyjne prawo. Jak? Nielegalnie wydłużając okres kwarantanny.
Sanepid nielegalnie wydłuża okres kwarantanny!
Do RPO wpłynęła skarga Pana Kamila na bezpodstawne przedłużenie okresu izolacji w związku z potwierdzonym zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 po jego powrocie z zagranicy. Mimo że 10-dniowy okres kwarantanny się zakończył, nadal musi on przebywać w izolacji społecznej, która łącznie trwa już 17 dni. Po kolejnej decyzji o przedłużeniu ma się ona skończyć 9 września. Jak to możliwe, że kwarantanna jest nadal wydłużana obywatelowi Polski?
Według skarżącego powodem przedłużenia jest brak wyniku testu w kierunku wirusa SARS-CoV-2, jaki został wykonany u niego pewien czas temu. Zgodnie z postanowieniami § 4 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Zdrowia z 25 lutego 2021 r. w sprawie chorób zakaźnych powodujących powstanie obowiązku hospitalizacji, izolacji lub izolacji w warunkach domowych oraz obowiązku kwarantanny lub nadzoru epidemiologicznego, zakończenie izolacji pacjenta bez objawów klinicznych następuje po 10 dniach od uzyskania pierwszego dodatniego wyniku testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2. Jedynie lekarz podstawowej opieki zdrowotnej może przedłużyć okres jej trwania, jeśli osoba uda się na badanie kontrolne, w ramach którego stwierdzona zostanie choroba. Ale to prawdziwa rzadkość.
W przypadku Pana Kamila okres 10-dniowej kwarantanny już minął, a mimo to skarżący nadal przebywa w izolacji. Została przedłużona z uwagi na brak ujemnego wyniku testu w kierunku wirusa SARS-CoV-2. A przecież zgodne z przepisami, osoba będąca już na kwarantannie, nie musi wykonywać ponownie kolejnego testu na koronawirusa. Dlatego RPO zwrócił się do Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego o zbadanie sprawy i wyjaśnienie, czy rzeczywiście przyczyną, dla której okres izolacji przedłużono, jest brak ujemnego wyniku testu na obecność wirusa. Prosi także o podanie podstawy prawnej przedłużenia izolacji oraz podmiotu, który podjął taką decyzję. Nie da się jednak ukryć, że trudno będzie ten problem wytłumaczyć w zgodzie z literą prawa, bo wszystko wskazuje na to, że Sanepid po raz kolejny działał wbrew obowiązującym przepisom. W tej sytuacji każda osoba pokrzywdzona, powinna a wręcz ma obowiązek społeczny, skierować sprawę do sądu i nie tylko żądać odszkodowania finansowego za bezprawną izolację, ale walczyć o prawa innych pokrzywdzonych.
Zobacz: Powrót spoza strefy Schengen – kwarantanna to dyskryminacja niezaszczepionych?
Dodaj komentarz