Czy dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów jest zgodny z Konstytucją? Trybunał Konstytucyjny postanowił zbadać ten temat i odpowiedzieć na to szczególnie ważne w polskich realiach pytanie. Mimo surowej kary nie brakuje bowiem w naszym kraju kierowców, którzy mimo orzeczonego wobec nich zakazu prowadzenia pojazdów za jazdę po pijanemu, ponownie zostały przyłapane na tym przestępstwie.
Trybunał Konstytucyjny zajmie się niebawem bardzo istotnym problemem. Musi sprawdzić, czy zapis dotyczący obligatoryjnego karania dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów osób, które mimo wcześniejszego skazania za jazdę po pijanemu, ponownie zostały złapane na tym czynie, jest zgodny z Konstytcją. Okazuje się bowiem, że zdaniem niektórych sędziów, że są sytuacje, w której prawo obywatela wynikające z Konstytucji RP jest łamane. Właśnie dlatego Marszałek Sejmu i Prokurator Generalny wnieśli, by TK uznał konstytucyjność kwestionowanych artykułów Kodeksu karnego. Nie ustalono póki co terminu rozstrzygnięcia TK.
Dożywotni zakaz prowadzenia auta jest konstytucyjny?
Swoje wątpliwości odnośnie warunków nałożenia dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów na sprawcę przestępstwa wyraził w styczniu 2017 roku Sąd Rejonowy w Chojnicach. Rozpatrywał on dwie sprawy osób, które będąc wcześniej karane za prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu, ponownie trafiły na ławę oskarżenia pod takim zarzutem. Za dopuszczenie się tego czynu kierowcom-recydywistom grożą kary od 3 miesięcy do 5 lat więzienia oraz dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. I właśnie o takie kary (dożywotni zakaz prowadzenia) wniósł prokurator w obu tych sprawach.
W pytaniu do TK sędzia Radosław Wyrwas wskazał na możliwość naruszenia przez zapisy Kodeksu karnego (Kk) zasady konstytucji dotyczącej tego, że każdy ma prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy. „Sprawiedliwe rozpatrzenie sprawy oznacza także trafne zastosowanie sankcji karnej” – napisał. Jego zdaniem, nie sposób uznać, aby przewidziana w Kk „sankcja bezwzględnie oznaczona” spełniała ten warunek w każdej indywidualnej sprawie.
Brak odniesienia się do konkretnego przypadku przez sędziego
Zdaniem chojnickiego sądu powyższy zapis Kk sprowadza rolę sędziego do „automatycznej konieczności orzeczenia kary lub środka karnego oznaczonego w bezwzględny sposób przez ustawodawcę”. A to dowodzi jego zdaniem, że nie ma tu mowy o sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości przez sędziego w tym elemencie. W tym przypadku wymiarem sprawiedliwości staje się ustawodawca! A to nie jest jego zdaniem zgodne z Konstytucją.
Zobacz: Ile czasu potrzeba żeby wytrzeźwieć? Sprawdziliśmy to!
Co więcej, zdaniem Sądu w Chojnicach Kodeks karny nakazuje stosować dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów zarówno przy poważnym przestępstwie materialnym, jak i formalnym – jakim jest prowadzenie pod wpływem alkoholu. W rezultacie może dojść do sytuacji, że osoba prowadzącą motorower mało uczęszczaną drogą gruntową w stanie niewielkiego stężenia alkoholu, zostaje skazana, a następnie dopuszcza się ponownie takiego przestępstwa, zaś po długim okresie czasu, lecz jeszcze przed zatarciem skazania – trzeci raz dokonuje podobnego czynu co automatycznie wiąże się z nałożeniem dożywotniego zakazu. Tymczasem kierowca, który kilkakrotnie dopuszcza się ciężkich przestępstw przeciw bezpieczeństwu w komunikacji (np. zabił w wypadku człowieka) nie podlega obligatoryjnemu zakazowi prowadzenia pojazdów. Właśnie dlatego trzeba ten przepis dokładnie sprawdzić pod kątem zgodności z Konstytucją RP.
Zobacz: Od kiedy liczony jest zakaz prowadzenia pojazdów?
Zgadzam sie z sedzia to jest nie sprawiedliwe i nie zgodne z konstytucjia wiele ludzi straci prawo jazdy na zawsze i ten problem bedzie narastal. Beda jezdzic bez prawa jazdy lub inaczej kombinowac dokonujac kolejnych przestępstw mimo zakazu bo wiedza ze nic juz sie nie da zrobic.
Ja tez mam dozywotnio zabrane prawo jazdy w 2015 r bul nie samowity dla mnie wiem ze zawinilem. Bylem alkocholikiem teraz jestem trzezwym alkoholikiem lecze sie moi zdaniem zamiast tak karac powini tych ludzi podawac odwykom
Zgadzam się 2-razy miałem rutynowa kontrolę, stanąłem, wydmuchalem, stało się ale nikogo nie zabiłem nie uciekałem, nie spowodowałem wypadku. A wsadzili mnie do jednego worka z zabójcami bo tak sobie ustalił ustawodawca a sąd nie może karać indywidualnie. Złapano mnie 2-gi raz w 2015r nie pije od 4-lat co moga potwierdzić moi najbliżsi a nawet policja gdyż nie otrzymałem ani jednego mandatu. Jest to dla mnie duża kara gdyż wyszedłem na prostą jestem po odwyko-terapii, pracuje poza terenem swojego miasta muszę się zmieniać z żoną przy zmianie opieki nad dzieckiem co nie jest łatwe, nie stać mnie na opiekunkę. Według… Czytaj więcej »
Mi tez zabrali dozywotnio pierwszy raz przyjechali pod dom po godzinie i stwierdzili że jechałem po pijaku A ja piłem w domu bo mam miała urodziny i mnie zabrali na dołek z domu drugi raz wypiłem dwa piwa myślałem że do jadę po fajki do sklepu A ona czekali na Mnie masakra nawet sprawdzali po domem czy jest moje Auto
Dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów dla pijanych kierowców? Jak najbardziej! Ale jeśli wsiadajac naprawdę chcieli się na nogach a niemiecki rano 0, 5 promila… Bo to co innego.