REKLAMA

Pierwsze auto – jaki samochód wybrać dla początkującego kierowcy?

Autor: Artykuł sponsorowany · Zdjęcia: Toyota · Dodane: 21 sierpnia 2020
Zobacz także:
Przelicznik mocy » Auto z Niemiec »

Wybór pierwszego auta nie jest prosty, bo powinno być ono dostosowane do umiejętności kierowcy, bezpieczne i przede wszystkim niedrogie. W zależności od budżetu można rozważyć auto nowe z salonu bądź używane, ale ze sprawdzonego i pewnego źródła. Zobacz na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie pierwszego samochodu.

Własny samochód to marzenie każdego młodego kierowcy. Wybór pierwszego auta nie jest prosty, bo powinno być ono dostosowane do umiejętności kierowcy, bezpieczne i przede wszystkim niedrogie. Na co zwrócić uwagę przy jego zakupie? Przygotowaliśmy małą ściągę dla młodych kierowców.

Jaki powinien być pierwszy samochód?

Pierwszy samochód dla młodego kierowcy powinien być przede wszystkim bezpieczny. Dane statystyczne Komendy Głównej Policji wskazują, że kierowcy poniżej 25. roku życia powodują najwięcej wypadków w przeliczeniu na 10 tys. obywateli. Tylko w 2018 roku na polskich drogach spowodowali oni 5 113 tego typu zdarzeń. Zginęło w nich 428 osób, a 6 734 odniosły obrażenia. Pierwsze auto powinno być też tanie w utrzymaniu. Chodzi tutaj zarówno o samą cenę zakupu samochodu, jego eksploatacji i części zamiennych. Biorąc pod uwagę fakt, że młody kierowca na drodze zdobywa potrzebne doświadczenie, powinno być ono również niezawodne.

Nie powinien to być również samochód drogi, bowiem młodemu kierowcy może się częściej przydarzyć obcierka w trakcie parkowania czy szybsze zużycie sprzęgła. Ktoś, kto wsiada po ukończeniu 18 lat za kierownicę, nie jest też raczej przedstawicielem handlowym podróżującym po całej Polsce, zatem bardziej odpowiednim autem będzie mniejszy model, którym jest łatwiej manewrować. Dobrze jest również nie ulegać pokusie i nie realizować od razu swoich marzeń o samochodzie sportowym z silnikiem o dużej mocy. Aby zapanować nad autem z dużą liczbą koni pod maską potrzeba odpowiednich umiejętności. Zresztą mocniejsze jest też droższe w ubezpieczeniu.

Bezpieczne auto dla młodego kierowcy

Bezpieczeństwo przede wszystkim. Przy wyborze pierwszego auta dla młodego kierowcy warto zwrócić uwagę na jego wyposażenie. Dobrze, jeśli ten pierwszy samochód będzie wyposażony w poduszki powietrzne kierowcy i pasażera, a także ABS. Trzeba też spojrzeć na inne elementy wyposażenia, takie jak np. sprawnie działająca klimatyzacja. Dostępne badania wskazują bowiem, że w upalne dni, kiedy w samochodzie robi się gorąco, koncentracja kierowcy spada. Przy wyborze pierwszego auta pojemność i moc silnika powinny mieć drugorzędne znaczenie. Lepiej inwestować od razu w tylnonapędowe, sportowe coupé albo hot-hatcha.

Pierwszy samochód dla młodego kierowcy powinien też mieć manualną skrzynię biegów. Dlaczego? Dlatego, że jej opanowanie pozwoli takiej osobie stać się lepszym kierowcą. Ktoś, kto zaczyna od razu od automatu i de facto w takim aucie nauczy się jeździć, ma potem problem z przejściem z powrotem na skrzynię manualną. Ręczna zmiana biegów pozwala również nauczyć się lepiej wyczuwać samochód, szczególnie przy manewrze wyprzedzania. Wybierając pierwsze auto, nie można również zapomnieć o takich rzeczach jak wspomaganie kierownicy czy elektryczne lusterka. Poprawianie prawego lusterka w czasie jazdy bywa niewygodne, ale przede wszystkim niebezpieczne. Komfort i bezpieczeństwo w czasie manewrów dodatkowo podniosą kamera cofania i czujniki parkowania.

Sprawdzony i udokumentowany stan samochodu

Wiele osób, które kupują swój pierwszy samochód, korzysta z dostępnych samochodów używanych. Częstym przedziałem cenowym są samochody do 10 tys. zł. Kupując tego typu auto, zawsze warto skorzystać z pomocy kogoś doświadczonego. Trzeba też pamiętać, że kiedy wydamy na samochód kilka tysięcy złotych, to zwykle nie jest koniec kosztów. Samochody w tej cenie mają za sobą długą historię, a wielu właścicieli sprzedaje je właśnie w momencie, kiedy zaczynają sprawiać problemy.

Warto sprawdzić dokumenty takiego samochodu, czy przypadkiem nie uczestniczył wcześniej w wypadku, a także przejechać się ze sprzedawcą na stację diagnostyczną. Nie warto natomiast kierować się tylko wyglądem samochodu, bowiem wiadomo, że sprzedającym zawsze będzie zależeć, by ten prezentował się jak najlepiej. Dobrze jest też rzucić okiem na strukturę lakieru, czy przypadkiem nie mamy do czynienia z samochodem, który już wcześniej był poobijany. Trzeba również sprawdzić, czy nasz potencjalny nabytek nie jest zniszczony przez korozję. Przy zakupie używanego auta na pierwszy samochód jest jedna złota zasada – pośpiech i kierowanie się emocjami, jakie w sercu młodego kierowcy wywołuje takie wydarzenie, nie są wskazane. Warto też wiedzieć, że w oficjalnych salonach wielu marek motoryzacyjnych znajdziemy używane auta ze sprawdzoną historią. Tak robi chociażby Toyota, która udostępnia na swojej stronie internetowej listę używanych aut dostępnych u jej dealerów.

Ubezpieczenie OC dla młodego kierowcy

W ocenie ryzyka ubezpieczeniowego OC brany jest pod uwagę wiek kierowcy. Najmłodsi kierowcy, z najmniejszym doświadczeniem muszą liczyć się z wyższymi stawkami OC niż ich starsi koledzy. Dostępne dane wskazują, że w tym przypadku opłata może być nawet o 180 proc. wyższa. Są jednak sposoby na obniżenie stawek: współwłasność samochodu, a także jego model. Pierwszy sposób jest często wykorzystywany przez młodych kierowców, którzy nie posiadają jeszcze odpowiednich zniżek. W takiej sytuacji rodzic kupując samochód, dopisuje młodego kierowcę jako współwłaściciela auta. Ten mimo tego, że jeszcze nie jest w stanie pozwolić sobie na własny samochód albo w ogóle nie może jeździć samochodem rodziców, w oczach ubezpieczyciela zdobywa potrzebne bezkolizyjne lata.

Zobacz: Czy ubezpieczenie OC może być droższe od auta?

Odwrotnym sposobem jest dopisywanie przez młodego kierowcę rodzica (który posiada zniżkę OC), jako współwłaściciela, wówczas stawka OC również spada. W oczach brokera ubezpieczeniowego ważne są również model i marka pojazdu. Polisa OC będzie droższa, jeżeli kierowca wybierze auto o dużej pojemności silnika. Pod uwagę brany jest także wiek auta. Samochody nowe są uznawane za bezpieczniejsze i mniej awaryjne.

Mały samochód jako pierwsze auto

Mały samochód na pierwsze auto dla świeżo upieczonego kierowcy to dobry pomysł. Takie samochody są tańsze w zakupie i otrzymaniu, a także łatwiej jest nimi manewrować. Poza tym rozmiary mają również znaczenie w trakcie parkowania. Nie chodzi tylko o to, że łatwiej jest zmieścić się na miejscu parkingowym. Istotna jest również widoczność i to, co doświadczeni kierowcy nazywają czuciem auta, czyli świadomość, jak przebiegają jego zewnętrzne kontury.

Najchętniej kupowanym małym samochodem (segment A) na polskim rynku – i autem często wybieranym na pierwszy samochód – jest produkowana w czeskich zakładach w Kolinie Toyota Aygo. Ten hatchback charakteryzuje się niewielkimi rozmiarami (niecałe 3,5 m długości) i jest idealny do zdobywania doświadczenia na drodze. Aygo jest stosunkowo niedrogie, bo jego najnowsza wersja kosztuje w salonie od niecałych 39 tys. zł, a na rynku wtórnym są również dostępne starsze (i tańsze) wersje modelu. To popularne auto, więc z częściami zamiennymi nie ma problemu i nie są drogie. Średnie spalanie Aygo wynosi od 4,8 l/100 km, a auto jest dostępne z systemami bezpieczeństwa czynnego Toyota Safety Sense, multimediami z Android Auto i Apple CarPlay oraz w nowej wersji ze specjalnym zestawem audio JBL, który docenią młodzi kierowcy.

Innym samochodem, który świetnie nadaje się na pierwsze auto, jest Toyota Yaris. To model dobrze znany młodym kierowcom, bowiem wiele ośrodków nauki jazdy korzysta właśnie z niego. Cena Yarisa zaczyna się obecnie od 48 tys. zł, a średnie spalanie Toyoty Yaris Classic wynosi od 4,7 litra na 100 kilometrów w przypadku najoszczędniejszego wariantu hybrydowego. Yaris jest bardzo popularny w Polsce, zatem naprawy auta i dostępność do części zamiennych nie stanowią żadnego problemu. Co ważne, już w podstawowej wersji samochód otrzymuje pakiet system bezpieczeństwa czynnego Toyota Safety Sense. Obejmuje on system ochrony przedzderzeniowej z funkcją automatycznego hamowania awaryjnego, automatyczne światła drogowe i układ ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu. Auto wyposażone jest również w szeroki pakiet poduszek powietrznych, system wspomagający ruszanie pod górkę, układ kontroli trakcji i w standardzie oferuje klimatyzację. Yaris Classic jest wyraźnie większy od Aygo – ma ponad 3,9 m długości. Warto też dodać, że do salonów Toyoty trafia teraz zupełnie nowy Yaris 4. generacji. Samochód oferuje jeszcze bogatsze wyposażenie z większą liczbą systemów bezpieczeństwa oraz dysponuje ulepszonym napędem hybrydowym. Cennik nowej Toyoty Yaris otwiera kwota 58 900 zł.

Jako pierwszy samochód dla młodego kierowcy może sprawdzić się również kompaktowa Toyota Corolla Hatchback. Auto ma uniwersalne rozmiary (mierzy niecałe 4,4 m długości), które sprawdzą się w mieście i na trasie oraz nowoczesną stylistkę podobającą się wielu kierowcom młodszego pokolenia. Za Corollą przemawia również nowa platforma TNGA i wielowahaczowe zawieszenie tylnej osi, które zwiększają pewność prowadzenia. Do wyboru w tym modelu są trzy jednostki napędowe – turbodoładowany, benzynowy silnik 1.2 o mocy 116 KM oraz hybrydy 122 i 184 KM. Toyota Corolla Hatchback otrzymuje również bardzo bogate wyposażenie w standardzie. Auto dysponuje pakietem systemów bezpieczeństwa czynnego Toyota Safety Sense, inteligentnym tempomatem adaptacyjnym czy klimatyzacją. Corolla Hatchback z rocznika 2020 kosztuje od 75 900 zł.

Nowy samochód dla początkującego

Nowy samochód dla początkującego kierowcy może być dobrym rozwiązaniem. Warto spojrzeć przede wszystkim na statystyki kosztów napraw. Z opublikowanego pod koniec ubiegłego roku badania platformy dobrymechanik.pl, która zbiera dane od zakładów napraw, wynika, że przeciętny Polak co roku zostawia w warsztacie 1360 zł. Co ciekawe młodzi kierowcy w wieku 18–24 lat płacą przeciętnie 1407 zł. Dla porównania kierujący w wieku powyżej 55 lat już tylko 829 zł. Przeliczając zatem roczne koszty napraw, a także większe spalanie w starszych modelach samochodów, nowe auto może być dobrym rozwiązaniem dla niejednego rodzinnego budżetu.

Zobacz: Co trzeba wymienić po zakupie używanego auta?

Warto też podkreślić, że producenci oferują różnego rodzaju promocje i gwarancje, którymi są objęte wyjeżdżające z salonu samochody. Nowe auta to przede wszystkim większe bezpieczeństwo. Nie chodzi już tutaj tylko o to, że coś może się popsuć w czasie jazdy, ale dostępne i montowane w wersjach podstawowych rozwiązania technologiczne. W nowych samochodach znajdziemy zaawansowane systemy czuwające nad bezpieczeństwem, które mogą okazać się bardzo pomocne dla niedoświadczonego kierowcy. A nawet same światła mogą działać wyraźnie lepiej (każdy starszy kierowca wie, jaka jest różnica w widoczności, pomiędzy starymi modelami a nowymi). Nowy samochód dla początkującego kierowcy to także oszczędność na paliwie, a także, jak już wspomnieliśmy, szansa na niższą stawkę OC. Warto jednak podkreślić na koniec, że nawet najbezpieczniejsze auto nie zastąpi odpowiednich umiejętności, zachowań i odpowiedzialności na drodze.

Artykuł sponsorowany i przygotowany przez firmę Toyota

7
Dodaj komentarz

avatar
5 Comment threads
2 Thread replies
0 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
7 Comment authors
JanDaily DriverDarekSabinaMateusz Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Jan
Gość
Jan

Unikajcie jak ognia Toyoty. Zamówilem i dostałem pismo po 5 miesiącach że albo dopłacę 11 tysięcy zł albo anulują moje zamówienie. I 5 miesięcy zmarnowane bo oczywiście nie dopłacę takiej kwoty. Finalnie wziąłem innego Japończyka i to z placu.

Darek
Gość
Darek

Na pewno nie Toyota. Na forach już piszą ludzie ze jak zamawiasz toyotę to po 6 miesiącach dostajesz informacje że albo doplacasz 30 tysięcy zł albo wycofują zamówienie bo niby auta podrożały. Czekasz pół roku by stracić tylko kasę bo w tym czasie konkurencja drożeje a można ją było kupić taniej. Omijajcie szerokim łukiem toyote

Sabina
Gość
Sabina

Ja zdałam prawo jazdy 5 lat temu i rodzice kupili mi Toyotę Corollę. Tak bardzo pokochałam ten samochód, że jeżdżę nim do dziś. Ma klimatyzację, ABS. Większy samochód kupię dopiero, jak zdecydujemy się powiększyć rodzinę 😀

Andrew
Gość
Andrew

Właśnie szukam samochodu dla mojej córki, która w końcu zdała prawo jazdy. Celowaliśmy głównie w Toyotę Yaris. I chyba ten artykuł ostatecznie nas przekonał 🙂

Mateusz
Gość
Mateusz

Bierzcie w ciemno. To jest auto dawnego pokroju czyli ino lać i jeździć. Od serwisu do serwisu, usterek być nie powinno 🙂

Monia
Gość
Monia

U mnie wybór padł na 3 modele. Yaris, Kia Picanto i Skoda Fabia. Najbardziej podoba mi się Kia i do tego ma najdłuższą gwarancję. Ale nie ma dobrej oferty najmu. Yaris jest bardzo fajny ale ten nowy bo stary trochę się mi opatrzył. Niestety jest drogi i nie wiadomo jak sie bedzie spisywał bo to nowość. Fabia jest rozsądna ale nie bardzo przekonuje mnie wygląd. Zle mówi się też o jej silnikach. Czy coś jeszcze może ktoś polecić w budżecie tak do 45 tyś zł do miasta w najmie? Rata na poziomie 500-600 zł max.

Aktualności