REKLAMA

Wyścigi WEC: Porsche 919 Hybrid wygrywa w USA

Autor: Daily Driver · Zdjęcia: · Dodane: 21 września 2015
Zobacz także:
Przelicznik mocy » Auto z Niemiec »

Porsche 919 Hybrid po raz kolejny zatriumfowało w wyścigach z serii WEC. Tym razem zwyciężyło w Teksasie, na torze Circuit of the Americas. Za kierownicą niemieckiego bolidu zasiedli Timo Bernhard z Niemiec, Brendon Hartley z Nowe Zelandii i Mark Webber z Australii. Z kolei dwa pierwsze miejsca w klasie GTE-Pro, zajęły Porsche 911 RSR.

Występ na wymagającym, 5,5-kilometrowym torze w Austin przyniósł Porsche 919 Hybrid czwarte zwycięstwo w karierze po brazylijskiej rundzie w Interlagos w końcówce ubiegłego sezonu oraz tegorocznych wyścigach w Le Mans i Nürburgring. Po sukcesie na torze Circuit of the Americas Porsche zwiększyło swoją przewagę w klasyfikacji konstruktorów mistrzostw WEC. Producent ma obecnie 220 punktów, a drugie w stawce Audi – 184.

Warunki w rozpoczętym o godz. 17:00 wyścigu nie były łatwe: tor Circuit of the Americas obfituje w liczne sekcje zakrętów i zmiany wysokości, a temperatura powietrza dochodziła do 35 stopni Celsjusza. Kierowcy Porsche zdawali się jednak nie zważać na dodatkowe obciążenie. Pole position w 6-godzinym wyścigu zdobył Neel Jani (919 Hybrid numer 18), ale tuż po starcie wyprzedził go kolega z zespołu – Mark Webber. Jego 919 Hybrid z numerem 17 pozostawało na prowadzeniu do 116. ze 185 okrążeń, gdy zespół otrzymał 60-sekundową karę. Wtedy czołową lokatę odzyskało 919 Hybrid numer 18. Na 35 min przed metą wystąpił w nim jednak problem z 12-woltową instalacją pokładową i wymusił długi postój w boksie. Mimo to 919 Hybrid po raz kolejny udowodniło swój potencjał: poza pierwszym i piątym miejscem wywalczyło podwójne zwycięstwo w kwalifikacjach i ustanowiło najlepszy czas okrążenia (1:47,436 min, Brendon Hartley na 118. okrążeniu).

Podczas gdy jego Patrick Pilet regenerował się po występie w zorganizowanym kilka godzin wcześniej wyścigu mistrzostw United SportsCar Championship (USCC), w którym startował z ramienia Porsche North America, jego kolega Frédéric Makowiecki w 911 RSR numer 92 po trzech okrążeniach wysunął się na prowadzenie w klasie GTE-Pro. Od tylnego zderzaka nie odstępowało go drugie Porsche, z numerem 91, prowadzone przez dotychczasowego lidera klasyfikacji kierowców – Richarda Lietza. W czasie 6-godzinnej rywalizacji oba samochody kilkakrotnie zamieniały się miejscami. Znakomite osiągi i niezawodność „911” RSR, która w tym sezonie wygrała cztery wyścigi mistrzostw USCC z rzędu, to zasługa świetnych występów ich kierowców i obsługi oraz perfekcyjnej strategii ekipy Porsche Manthey. Zwycięstwo Lietza umacnia go na prowadzeniu w stawce kierowców klasy GT, a Porsche Manthey pozwoliło wskoczyć na pierwsze miejsce w klasyfikacji zespołów. W rankingu konstruktorów Porsche zajmuje na razie drugie miejsce przed zbliżającymi się wyścigami w Japonii, Szanghaju i Bahrajnie.

Nowozelandczyk Earl Bamber, triumfator czerwcowego maratonu Le Mans, po zaciętej walce zajął drugie miejsce w klasie GTE-Am, dzieląc kokpit 919 RSR zespołu Abu Dhabi Proton Racing z Christianem Riedem (Niemcy) i Khaledem Al Qubaisim (Abu Zabi). Prywatna ekipa Porsche wywalczyła tym samym swój najlepszy wynik w tegorocznym sezonie.

Wypowiedzi po wyścigu
Matthias Müller, Prezes i Dyrektor Generalny Porsche AG o zwycięstwach 911 RSR: „W zasadzie mieliśmy tu coś na kształt mistrzostw Weissach – całe 6 godzin praktycznie należało do dwóch »911« RSR. Oszałamiający sukces”.

Wolfgang Hatz, Członek Zarządu ds. badań i rozwoju: „Za nami wyścig niemal perfekcyjny. Oczywiście, straciliśmy szanse na podwójne zwycięstwo 919 Hybrid, ale i tak jesteśmy zadowoleni z wygranej”.

Fritz Enzinger, wiceprezes LMP1: „919 Hybrid zasługuje na to zwycięstwo. Nasze prototypy prowadziły prawie przez cały wyścig. Szkoda, że mieliśmy problem z elektryką drugiego wozu, musimy jednak radzić sobie z takimi sytuacjami – to kolejne cenne doświadczenie dla naszego młodego zespołu. Wkrótce wyruszamy do Fuji i znów postaramy się, żeby oba Porsche zajęły miejsca na podium, umacniając naszą pozycję w mistrzostwach”.

Andreas Seidl: „Trzy wygrane z rzędu to sensacyjny wynik – jesteśmy przecież bardzo młodym zespołem! Podołaliśmy wyzwaniu, jakie przed samochodami, zespołami i kierowcami stawiają wysokie temperatury. Wielkie dzięki dla wszystkich. Usterka »osiemnastki« nie powinna się przydarzyć, ale mimo to zdołaliśmy zwiększyć przewagę w klasyfikacji konstruktorów. W porównaniu z ubiegłym roku zrobiliśmy wyraźny postęp i zdominowaliśmy wyścig w Austin. Jesteśmy więc pozytywnie nastawieni na rywalizację w kolejnych wyścigach”.

Brendon Hartley (25, Nowa Zelandia, 919 Hybrid nr 17): „Jestem w siódmym niebie! W końcu wygraliśmy wyścig. Nasze 919 od początku spisywało się perfekcyjnie. Mieliśmy pecha z karą, ale i tak byliśmy wystarczająco szybcy, żeby wygrać”.

Mark Webber (39, Australia, 919 Hybrid nr 17): „Miałem świetny start, wyprzedziłem Neela na pierwszym zakręcie. Wszystko poszło wyśmienicie poza drugim pit stopem – aleja była wąska i przegapiłem zjazd”.

Romain Dumas (37, Francja, 919 Hybrid nr 18): „Tuż przed awarią elektryki samochód zaczął zachowywać się dziwnie. Próbowaliśmy sobie z tym poradzić, zmieniając ustawienia z kokpitu, ale nic to nie dało”.

Neel Jani (31, Szwajcaria, 919 Hybrid nr 18): „Atak Marka tuż po starcie był w porządku – to przecież wyścigi, zresztą dałem mu się wyprzedzić. Na początku mieliśmy inne opony. Dawały radę przy pustym torze, ale na zatłoczonym już niekoniecznie”.

Dr Frank-Steffen Walliser, szef oddziału Porsche Motorsport: „Co za perfekcyjny występ! Już na starcie zajęliśmy wiodące pozycje i utrzymaliśmy je do samego końca. Pojechaliśmy bardzo równy wyścig, a nasza obsługa w boksach spisała się wyśmienicie. Gratuluję też zespołowi Abu Dhabi Proton Racing drugiego miejsca w klasie GTE-Am – ich walka trzymała w napięciu. Earl Bamber pojechał dwie wspaniałe zmiany, a Christian i Khaled, podobnie jak cała ekipa, zrobili dobrą robotę”.

Richard Lietz (911 RSR, nr 91): „Nasza »911« od samego startu była konsekwentnie szybka i nie przeszkadzały jej wysokie temperatury. Odpowiednio wykorzystaliśmy nasze doświadczenie z treningów i wyniki kwalifikacji. Nawet w nocy, gdy jechaliśmy na miększej mieszance, opony spisywały się doskonale. Cały nasz zespół pracował na to zwycięstwo – cieszę się, że do niego należę i jestem członkiem ekipy Porsche”.

Michael Christensen (911 RSR, nr 91): „W tym wyścigu pokazaliśmy, co potrafimy. Cały zespół był w świetnej formie, nikt nie popełnił błędu, no i mamy zwycięstwo. Z boku wygląda to na łatwiejsze, niż było naprawdę. Musieliśmy trzymać wszystko pod kontrolą aż do ostatnich chwil rywalizacji”.

Frédéric Makowiecki (911 RSR, nr 92): „Nasze podwójne zwycięstwo na Nürburgringu było niesamowite, ale powtórka w Austin jest jeszcze lepsza! Jestem naprawdę dumny z tego, że mogę ścigać się dla Porsche. Na początku sezonu mieliśmy kilka zgrzytów, ale ciężko pracowaliśmy i uporaliśmy się z problemami. Teraz wracam do akcji i jesteśmy gotowi, by walczyć o tytuł dla Porsche”.

Earl Bamber (911 RSR nr 88): „Startowaliśmy z końca pola i musieliśmy sporo odrobić, ale nasza »911« radziła sobie fantastycznie przez cały weekend. Dla mnie nie był to najłatwiejszy wyścig – kilka godzin wcześniej w tym samym upale ścigałem się w mistrzostwach USCC, do tego »guma« zmusiła nas do nieplanowanego postoju. Ale wynik i tak był wspaniały, długo na niego czekaliśmy”.

Wyniki 6-godzinnego wyścigu w Austin (USA) – LMP1:
1. Bernhard/Hartley/Webber, Porsche 919 Hybrid, 185 okrążeń
2. Fässler/Lotterer/Tréluyer, Audi R18 e-tron quattro, 1:06,840 min
3. Di Grassi/Duval/Jarvis, Audi R18 e-tron quattro, -1 okrążenie
4. Davidson/Buemi/Nakajima, Toyota TS040 Hybrid, -2 okrążenia
12. Dumas/Jani/Lieb (FR/CH/DE), Porsche 919 Hybrid, -17 okrążeń

Długodystansowe Mistrzostwa Świata FIA (WEC), wyniki po 5 z 8 rund
Kierowcy – LMP1:
1. Lotterer/Tréluyer/Fässler, Audi, 113 pkt.
2. Bernhard/Hartley/Webber, Porsche 103 pkt.
3. Dumas/Jani/Lieb, Porsche, 77,5 pkt.
4. Di Grassi/Duval/Jarvis, Audi, 67 pkt.
4. Tandy, Porsche & Oreca, 66 pkt.
5. Bamber/Hülkenberg, Porsche, 58 pkt.

Producenci – LMP1:
1. Porsche – 220 pkt.
2. Audi – 184 pkt.
3. Toyota – 101 pkt.

Wyniki 6-godzinnego wyścigu w Austin (USA) – klasa GTE-Pro:
1. Lietz/Christensen, Porsche 911 RSR, 162 okrążenia
2. Pilet/Makowiecki, Porsche 911 RSR, 162 okrążenia
3. Rigon/Calado, Ferrari 458 Italia, 162 okrążenia
4. MacDowall/Stanaway/Rees, Aston Martin, 161 okrążeń
5. Sörensen/Nygaard, Aston Martin, 160 okrążeń
6. Turner/Adam, Aston Martin, 160 okrążeń
7. Bruni/Vilander, Ferrari 458 Italia, 160 okrążeń

Wyniki 6-godzinnego wyścigu w Austin (USA) – klasa GTE-Am:
1. Bertolini/Shaytar/Basov, Ferrari F458 Italia, 159 okrążeń
2. Ried/Bamber/Al Qubaisi (D/NZ/UAE), Porsche 911 RSR, 159 okrążeń
3. Perrodo/Collard/Aguas (F/F/P), Ferrari F458 Italia, 158 okrążeń
4. Dempsey/Long/Seefried (USA/USA/D), Porsche 911 RSR, 158 okrążeń
5. Dalla Lana/Lamy/Lauda (CDN/P/A), Aston Martin, 158 okrążeń
6. Castellacci/Goethe/Hall (I/D/GB), Aston Martin, 158 okrążeń
7. Roda/Ruberti/Poulsen (I/I/DK), Chevrolet Corvette, 171 okrążeń

Punktacja w klasie GT po 5 z 8 wyścigów
Klasyfikacja konstruktorów:
1. Ferrari, 187 pkt.
2. Porsche, 185 pkt.
3. Aston Martin, 129 pkt.

Klasyfikacja kierowców:
1. Richard Lietz, Porsche, 98 pkt.
2. Davide Rigon, James Calado, Ferrari, 87 pkt.
3. Michael Christensen, Porsche, 80 pkt.
4. Gianmaria Bruni, Toni Vilander, Ferrari, 68,5 pkt.
5. Alex MacDowall, Fernando Rees, Richie Stanaway, Aston Martin, 62 pkt.
6. Alexey Basov, Andrea Bertolini, Victor Shaytar, Ferrari, 62 pkt.
7. Frédéric Makowiecki, Porsche, 60 pkt.

Klasyfikacja zespołów:
1. Porsche Manthey, #91 Porsche, 107 pkt.
2. AF Corse, #71 Ferrari, 101 pkt.
3. AF Corse, #51 Ferrari, 86 pkt.

Szósta z ośmiu rund WEC odbędzie się 11 października na torze Fuji w Japonii.

Długodystansowe Mistrzostwa Świata FIA (WEC)
Prototypy i samochody klasy GT rywalizują w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA (WEC) w czterech klasach: LMP1 (np. Porsche 919 Hybrid), LMP2, LMGTE-Pro (np. 911 RSR) i LMGTE-Am (np. 911 RSR, homologacja 2014). Wszystkie pojazdy startują wspólnie, ale klasyfikowane są osobno.

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o

Aktualności