Jak rodzaj silnika i paliwa jest najtańszy w eksploatacji w przeliczeniu na 100 km jazdy? Czy opłaca się inwestować w instalację LPG i diesla, skoro na rynku są małolitrażowe silniki benzynowe? Jaki jest koszt przejechania 100 km w aucie elektryczny? Swoje dane przedstawiło Ministerstwo Przemysłu.
Wybór silnika do danego modelu samochodu, ma wpływ nie tylko na osiągi, ale też i na koszty eksploatacji związane z zasilaniem go paliwem. Wiele firm ma w swojej ofercie modele, takie jak np. Peugeot 308 czy Opel Astra, które klienci mogą wybrać zarówno w wersji benzynowej, wysokoprężnej czy elektrycznej. Wtedy pojawia się pytanie, który napęd jest najoszczędniejszy, tym bardziej, że na rynku nadal są modele, które można zamówić też z fabryczną instalacją LPG, albo zainstalować taką we własnym zakresie. Swoją analizę przedstawił też rząd.
Najtańsze paliwo – benzyna, diesel, LPG, prąd czy wodór?
Ministerstwo Przemysłu opublikowało najnowszy raport kwartalny, w którym zestawiono koszty przejechania 100 km z wykorzystaniem paliw alternatywnych oraz tradycyjnych. Zgodnie z wynikami, LPG nadal jest najtańszym rozwiązaniem – koszt pokonania tego dystansu wynosi jedynie 22,12 zł, co nie zmieniło się w porównaniu z ubiegłym rokiem. Samochód kompaktowy z silnikiem Diesla na podobnym odcinku zużyje paliwo za 30,41 zł (w przypadku SUV-ów i crossoverów – 37,53 zł). Dla porównania, jazda autem z silnikiem benzynowym kosztuje 36,37 zł, natomiast w przypadku SUV-a to już 47 zł. Koszt pokonania 100 km samochodem na gaz ziemny (CNG) wynosi 41,78 zł.
Rodzaj paliwa i silnika, a koszt przejechania 100 km
Alternatywne paliwa przyszłości, na ten moment są dużo kosztowniejsze. Za podróż autem elektrycznym na dystansie 100 km trzeba zapłacić ponad 42 zł. Raport przygotowano na podstawie cen z ogólnodostępnych stacji ładowania. Najdroższą opcją jest wodór – koszt przejazdu autem na ogniwa paliwowe wynosi około 69 zł, co pokazuje przykład Toyoty Mirai.
ACEA o popularności LPG
Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA) podkreśla, że LPG pozostaje najbardziej popularnym paliwem alternatywnym w Unii Europejskiej. Na drogach europejskich jeździ ponad dwa razy więcej samochodów zasilanych LPG niż elektrycznych.
– W 2023 roku gaz LPG utrzymał, a nawet zwiększył swoją konkurencyjność w porównaniu do benzyny. Średnioroczna cena LPG wyniosła 46,1% ceny benzyny EU95, co stanowi spadek w porównaniu do 48,9% w 2022 roku. W pierwszej połowie 2024 roku relacja ta spadła jeszcze bardziej, do 42% – najniższego poziomu od 2016 roku – wyjaśnia Bartosz Kwiatkowski, dyrektor generalny Polskiej Organizacji Gazu Płynnego (POGP). Po wakacjach różnica w cenie między litrem benzyny a LPG wynosiła średnio 3,40 zł. Przy rocznym przebiegu samochodu na poziomie 18 tys. km oraz o około 15% wyższym zużyciu gazu, kierowcy oszczędzają rocznie około 3,5 tys. zł, co stanowi istotną sumę.
W Polsce zarejestrowanych jest ponad 3 mln samochodów napędzanych LPG, a co roku montuje się około 100 tys. nowych instalacji. W niektórych regionach, takich jak łódzkie, mazowieckie i lubelskie, co piąty kierowca korzysta z LPG. Polska posiada również największą liczbę stacji oferujących LPG w Europie – jest ich 7,4 tys. Ponad połowa Polaków (58%) uważa, że autogaz jest łatwo dostępny na stacjach w całym kraju.
Hybryda z LPG
Nowym trendem, zwłaszcza wśród taksówkarzy, jest rosnąca popularność samochodów hybrydowych (HEV) z dodatkową instalacją LPG. Taki trójpaliwowy układ pozwala na znaczne oszczędności, szczególnie przy dużych rocznych przebiegach. Jak podają dane największego polskiego dealera samochodów na LPG, aż 90% użytkowników takich pojazdów deklaruje chęć ponownego zakupu auta z tym rodzajem napędu.
LPG zdobywa również coraz większą popularność na innych rynkach europejskich. We Francji w 2022 roku sprzedano ponad 46 tys. nowych samochodów zasilanych autogazem, a w 2023 roku liczba ta wzrosła o kolejne 40%.
Zobacz: Test Abarth 500 LPGTECH
Dodaj komentarz