Lexus organizuje pokaz, na którym pokaże swoje silniki V8, które są w produkcji od 35 lat. Event odbędzie się w Niemczech, w Kolonii, a oprócz aut z widlastymi ósemkami, zobaczyć będzie można również inne, kultowe modele tej marki.
Muzeum Toyota Collection zaprezentuje w Kolonii wyjątkową wystawę poświęconą motorsportowi oraz 35-leciu silników V8 w samochodach Lexusa. 2 marca drzwi wyjątkowego miejsca poświęconego historii samochodów Toyoty i Lexusa będą otwarte dla zwiedzających. W sekcji poświęconej japońskiej marce premium będzie można zobaczyć wyjątkowe eksponaty, samochody wyścigowe, modele historyczne oraz te aktualnie dostępne. Nie zabraknie reprezentantów linii F z silnikami V8 – modeli IS F, GS F oraz RC F Track Edition, które zostaną wystawione wspólnie, a towarzyszył im będzie LC 500 Convertible.
Pierwszy silnik V8 od Lexusa
Motywem przewodnim wystawy w Toyota Collection jest 35-lecie silników V8 Lexusa. Historia sukcesu tych jednostek napędowych rozpoczęła się w 1989 roku wraz z premierą modelu LS 400. Ekskluzywny sedan dzięki aksamitnie pracującemu 4-litrowemu motorowi V8 wyznaczał standardy w klasie premium. Potwierdzeniem najwyższej jakości jednostki napędowej było nagranie, w którym ustawiono piramidę z kieliszków wypełnionych szampanem, a rozkręcony do pełnych obrotów motor nie spowodował jej upadku. W Kolonii zostanie zaprezentowany Lexus LS 400 pochodzący z 1993 roku, który ma na liczniku już milion kilometrów bez wymiany silnika i skrzyni biegów.
W 2007 roku Lexus pokazał swój pomysł na połączenie ekstremalnych osiągów z klasyczną linią sedana. Debiutujący wówczas IS F miał 5-litrowy silnik V8 o mocy 311 kW/423 KM, a swoim designem i prowadzeniem nawiązywał do legendarnego toru Fuji Speedway. W Kolonii zobaczyć będzie można kilka egzemplarzy modelu IS F, a także oferowanego obecnie w USA IS-a 500 F. Kolekcję aut z silnikiem V8 uzupełni wyścigowy IS F CCS-R, który był wykorzystywany przez Akio Toyodę do sprawdzania umiejętności nowych kierowców na kultowym torze Nürburgring.
Nie tylko V8 Lexusa
Na wystawie będzie można też zobaczyć prototypowego Lexusa TS 650, najnowszego miejskiego crossover, a uwagę zwiedzających na pewno zwróci Lexus LFA. Samochód był pokazem możliwości inżynieryjnych i technologicznych marki. Napędzany wolnossącym silnikiem V10 o mocy 420 kW/571 KM już jako prototyp bił rekordy na torze Nürburgring Nordschleife, gdzie był testowany co roku od 2004 roku. W latach 2008 i 2009 przedprodukcyjne modele LFA wzięły nawet udział w 24-godzinnym wyścigu na torze Nürburgring. Seryjna produkcja auta, które rozpędzało się do 325 km/h, ograniczono do zaledwie 500 egzemplarzy.
W Kolonii LFA zostanie zaprezentowany w kilku odsłonach, a absolutnym unikatem będzie rozcięty model, który odkryje techniczne tajniki kryjące się pod ultralekkim nadwoziem. Zwiedzający będą mogli też na własne uszy przekonać się o przepięknym dźwięku silnika V10.
Zobacz: Mercedes powróci do silnika V8 w C63 i E63 AMG?
Dodaj komentarz