AirTag to pomysł Apple na zagubione przedmioty. Na ile jest jednak bezpieczny? Okazuje się, że zaczęli wykorzystywać go złodzieje samochodów do kradzieży aut. I wykorzystują do tego jego największe zalety. Teoretycznie jest on zabezpieczony, ale chyba znaleziono pewną wadę tego rozwiązania.
Nowoczesne technologie mają to do siebie, że oprócz ogromnych możliwości, często są źródłem nowych problemów. Było tak chociażby z bezkluczykowym dostępem do auta, który ułatwił pracę złodziejom samochodowym. Co ciekawe, ci ostatni zyskali ostatnio kolejnego „sprzymierzeńca”. Okazuje się, że urządzenie AirTag od firmy Apple, ułatwia złodziejom kradzież samochodów. I czyni to w oparciu o największe zalety tego produktu.
Kradzież auta za pomocą AirTag Apple
AirTag to urządzenie, które w teorii ma lokalizować zagubione klucze, smartfony, tablety, portfele i inne rzeczy, do których zostanie przymocowany. Emituje on sygnał Bluetooth, który wykrywają pobliskie urządzenia Apple należące do sieci usługi „Znajdź mój”. Urządzenia przesyłają informację o położeniu AirTaga do chmury iCloud, która z kolei jest połączona z aplikacją Lokalizator. Wystarczy włączyć aplikację, aby od razu zobaczyć AirTaga na mapie.
Jeśli Twój własny iPhone podłączony do AirTag nie znajduje się w bezpośrednim zasięgu, AirTag wysyła swoją lokalizację za pomocą sygnału Bluetooth do dowolnego odpowiedniego urządzenia Apple w zasięgu – iPhone’a, iPada lub notebooka Apple, który następnie automatycznie przekazuje pozycję do chmury iCloud. I właśnie na tym polega skuteczność jego lokalizacji. O ile słabiej się to sprawdza na terenach mało zurbanizowanych, o tyle idealnie w dużych miastach, a precyzja lokalizowania AirTaga jest bardzo wysoka. I właśnie na to liczą złodzieje.
Jak wynika z pierwszych informacji do jakich dotarliśmy, problem kradzieży aut na tzw. „AirTaga” dostrzeżono w Kanadzie. Policja z Toronto dostrzegła pierwsze przypadki wykorzystanie tego typu urządzeń przez złodziei samochodowych w dzielnicy York. Część aut miała ukryte AirTagi pod nadwoziem. Technologia ta jest tania i bardzo skuteczna, bowiem złodziej nie musi śledzić upatrzonego auta przez cały dzień, tylko zaczekać, aż zatrzyma się on w domu, pracy czy mniej rzucającym się w oczu miejscu.
Zabezpieczenie, ale jest jedno ale…
Apple wprowadził jednak pewne zabezpieczenie przez takimi sytuacjami. Wbudowana funkcja automatycznie informuje, gdy inny AirTag znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie przez dłuższy czas. Jeśli jakiś AirTag zgubi się w Twoich rzeczach, Twój iPhone rozpozna go i powiadomi Cię o tym. Jeśli po pewnym czasie go nie odnajdziesz, AirTag zacznie odtwarzać dźwięk, abyś wiedział, że tam jest. Ale pytanie brzmi, co zrobić w sytuacji, kiedy AirTag zostanie uruchomiony tylko na chwilę, po czym po zlokalizowaniu, znowu przestanie być „poszukiwany” przez właściciela? No właśnie.
Zobacz: Kradzież lub zgubienie tablic rejestracyjnych – co robić dalej?
Dodaj komentarz