Policjanci z grupy Speed w Łodzi ,w piątek 27 sierpnia 2021 roku, przy użyciu drona podglądali kierowców na ulicach stolicy województwa. Niestety w cztery godziny trzydziestu kierowców zlekceważyło czerwone światło, za co zostali ukarani mandatami.
Kilka godzin trwały działania przeprowadzone na ważnej arterii Łodzi tj. skrzyżowaniu al. Włókniarzy/ Limanowskiego/ Zielona. Funkcjonariusze przyglądali się „okiem” drona kierowcom. Głównie czy przestrzegają podstaw ruchu drogowego, a więc, czy stosują się do sygnalizacji świetlnej.
Dron i przejazd na czerwonym świetle
Nie trudno było się domyślić, że na efekty kontroli policyjnej nie będzie trzeba długo czekać. W cztery godziny dron namierzył 30 kierowców, którzy zlekceważyli czerwone światło, za co zostali ukarani mandatami. Co więcej, policjancji kontroli także prędkość kierowców poruszających się po łódzkich drogach. Do niedzielnych godzin przedpołudniowych niechlubnym rekordzistą został kierujący BMW, który na ulicy Limanowskiego poruszał się z prędkością 160 km/h. Łodzianin oprócz mandatu stracił prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące.
Policja przypomina, że choć najwięcej wypadków jest spowodowanych nieustąpieniem pierwszeństwa przejazdu, to najwięcej osób ginie w wypadkach drogowych, których przyczyną była nadmierna prędkość. W ciągu dwóch dni, 27 i 28 sierpnia 2021 roku , na terenie województwa łódzkiego doszło 11 wypadków, w których rannych zostało 11 osób a jedna poniosła śmierć. Policjanci wyeliminowali z ruchu 38 nietrzeźwych kierujących.
Zobacz: Nieoznakowany rejestrator przejazdu na czerwonym świetle w Markach bije rekordy
Dodaj komentarz