REKLAMA

Ford Mustang Mach 1 powraca! Będzie stworzony do jazdy na torze!

Autor: Daily Driver · Zdjęcia: Ford · Dodane: 1 czerwca 2020
Zobacz także:
Przelicznik mocy » Auto z Niemiec »

Nowy Ford Mustang Mach 1 będzie mieć nie tylko większą moc silnika i zmieniony wygląd. Ma być najbardziej torową wersją Mustanga i jednocześnie nagrodą dla największych entuzjastów marki. Do sieci trafiły pierwsze zdjęcia przedstawiające zakamuflowane coupe Forda poddawane strojeniu i testom na torze wyścigowym.

Model Mach 1 od zawsze był specjalną wersją Mustanga, mającą lepiej sprawdzać się podczas amatorskiej jazdy na torze. W pierwszej generacji tego modelu (albo pakietu usprawnień jak to wtedy określano) wyróżnikiem była możliwość zamówienie m.in. specjalnego zawieszenia wyczynowego, a każdy egzemplarz wyjeżdżał z dodatkowym pakietem spojlerów optymalizujących obieg powietrza wokół auta. I tak też zawsze było w kolejnych generacjach, tyle że z czasem zakres modyfikacji się zwiększał i mocniej skupiał się też na silnikach. Gdy w 2015 roku zaprezentowano nowego Mustanga S550, który prowadził się o kilka klas lepiej niż wszyscy jego poprzednicy, Ford nie zamierzał odpuszczać tematu. Kilka dni temu ogłosił rychłe wejście na rynek Mustanga Mach 1 najnowszej generacji.

Ford Mustang Mach 1 do jazdy na torze

Pierwsze opublikowane przez Forda zdjęcia pokazują, że auto będzie mieć agresywniej stylizowane zderzaki, grill z charakterystycznym motywem plastra miodu, dwa okrągłe wloty powietrza w atrapie chłodnicy (być może miejsce na dodatkowe oświetlenie będące nawiązaniem do protoplasty), potężniejszy dyfuzor w tylnym zderzaku i spory spojler na klapie bagażnika. Nie zabrakło też potężnego układu hamulcowego z czerwonymi zaciskami Brembo oraz alufelg obutych w sportowe opony Michelin Pilot Sport Cup 2 (zamiast w Michelin PS4S jak jest to w seryjnym Mustangu po liftingu).

Ford Mustang Mach 1 testowany na torze wyścigowym

Ford nie zdradza informacji na temat mocy 5-litrowego silnika V8. Wiadomym jest, że nie będzie posiadać doładowania, a jego moc powinna przekraczać pułap 500 KM. Ford Mustang Mach 1 ma bowiem być lokowany pomiędzy wersją GT a Shelby GT350, tym samym ma być też mocniejszy od 460-konnego Mustanga Bullitta. Największe zmiany dotyczyć będą prawdopodobnie zawieszenia, bo Ford chce aby był to najlepiej spisujący się na torze 5-litrowy Mustang. Wiele mówią już o tym wybrane przez niego opony, ale jak duża będzie różnica w zachowaniu się auta pokażą pierwsze testy. Ważne są także słowa dyrektora Ford Icons, Dave’a Pericaka:

Mach 1 zajmuje specjalne miejsce w historii Mustanga i nadszedł czas, aby ta specjalna edycja zajęła pierwsze miejsce w naszym 5-litrowym asortymencie V8 i nagrodziła najbardziej zapalonych entuzjastów Mustanga, którzy wymagają kolejnego poziomu mocy i precyzji prowadzenia. Podobnie jak oryginał, zupełnie nowy Mustang Mach 1 będzie wierny dziedzictwu marki.

To jasna deklaracja, że model ten nie będzie kolejną wersją różniącą się od poprzedników tylko plakietką na klapie bagażnika jak to bywa w przypadku wielu modeli konkurencji. W kuluarach mówi się też, że model ten wyprze też z rynku wersję Bullitt. Czy okaże się kolejnym przebojem? Czas pokaże!

Zobacz: Test Ford Mustang 5.0 V8 GT

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o

Aktualności